Kreatynina podwyższona,morfologia rozjechana prosze i pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 06, 2014 12:02 Kreatynina podwyższona,morfologia rozjechana prosze i pomoc

Witam serdecznie,
chciałam zapytać osoby, które się znają nt leków homeopatycznych na zapalenie (bakteria e-coli w moczu) i kryształy różne. Czy można łączyć antybiotyk ( bo kicia bierze własnie) z homeo - Berberis ch 15 lub (i) Cantharis ch 9 ?
Niestety "mój" wet nie jest otwarty na wspomaganie leczenia innymi sposobami niż chemiczne. Kicia wcześniej normalnie sikała ,a ostatnio (na leczeniu) wchodzi do kuwetki po dwa razy, wychodzi i wchodzi znowu, żeby się wysiusiać. Nie płacze przy tym.
Kazali mi dawać no spę, ale jak jej podałam, do dostała takich skurczy, tak ja wymęczyło, zwymiotowała co miała w żołądku. Dodatkowo kazali mi dawać ( przez 5 dni ) Metacam (syrop), ale wyczytałam na wątkach nieco o nim i nie kupiłam, bo się wystraszyłam . Czy może mi ktoś doradzić, jakie naturalne (ziołowe, czy homeopat) mogłabym podawać do antybiotyku ? Przez weta, boję się sama kombinowac,żeby nie przekombinowac. Widzę,że jest tu masa osób, które się znają na wielu rzeczach, więc zdecydowałam się napisać i poprosić o pomoc.
Dziękuję z góry :)

Acha, bierze prócz antybiotyku ( robiłam posiew ),beta glukan (Lab Natury- na oko, na czubku noża) oraz Urinovet kapsułki. Kociaki ( bo są dwa) , niepijące niestety. Ostatnio nawet ten co jeszcze pił ze strzykawki, ucieka gdzie pieprz rośnie. Jak mi się uda dopajać, co graniczy z cudem, to sikają j jak koniki ;)
Ostatnio edytowano Pon kwi 20, 2015 20:11 przez gatiko, łącznie edytowano 19 razy

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob gru 06, 2014 13:22 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Mozna spokojnie ,moja brała convenie i do tego homeopatie ,oprócz tego co dajesz dostawała jeszcze causticum ch9 .a berberis ch5 nie 15.W Warszawie jest wetka która leczy min .homeopatią.Metacam też brała .Oprócz no-spy jest jeszcze rozkurczowy buskopan.Do mokrego jedzenia dolewaj troche wody ,tylko nie za dużo ,bo nie wypije.Ja mam to samo w domu od kwietnia ,moja krówka bardzo oporna na leczenie .Ale po wizytach u dr Bałucińskiej jakoś jedzie.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Sob gru 06, 2014 13:54 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Hej, dzięki za odzew :) Antybiotyk daję 2x dziennie, jaki czas odczekać z homeopatycznymi (pomiędzy?) Wet mnie nastraszył,żebym nie cudowała z naturalnymi dodatkowo, tylko mam dawać to, co zalecone. Gdyby to o mnie chodziło, to bym miała w nosie,ale o kociaki się zwyczajnie boję,żeby nie połączyć "czegoś z czymś" i nie zrobić krzywdy.
Ty jak rozumiem byłaś u weta homeo ? Bo ja nie mam do takiego dostępu ( pomijam fakt,że nie ma dobrego weta u mnie, niestety). Chciałabym wspomóc leczenie, no i zredukować na amen kamienie, jakoś tak łagodnie dla organizmu. Co do wody i jedzenia, to ja już przerabiałam wszystko chyba. Buscopan, to mają w zastrzykach u mnie. A co się dzieje Twojej Krówce?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob gru 06, 2014 18:45 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

masz pw
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Sob gru 06, 2014 18:55 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Akurat zajrzałam i niespodzianka ;) Chciałam odpisac,ale nie mam takiej możliwości ;-( ( za krótko jestem na forum).

Jako,że kituszka (własnie w trakcie leczenia), zaczęła cudować z siusianiem, myslę,że może ją boli i dlatego? Znowu mnie podkusiło,żeby dać jej no spę ( wczoraj od razu zwróciła ) no i podałam ,ale się strachu najadłam nieźle. Znowu zaczęło nią szarpać, widać,ze przeszkadzało jej to w buzi, tak charczała dziwnie... uciekła pod łóżko i schowała się tam, myślałam,że zwymiotuje. Już nie będę podawała im tego leku. Kicia ma te bakterię i na dodatek kamienie cystynowe (ponoć),tak mówi wet,a powtarzałam badania w labie ludzkim, to pisało "bezpostaciowe", czyli nie okreslili się jasno, jak rozumiem. Kotuszek ma struwity. Naciskali na karmę dla kotka (struwitowego) Urinary,a dla kici Renal. Nie wiem co mam zrobić, bo jak czytalam skład tych karm, to mi się słabo zrobiło. W ogóle nie chca za wiele jeść, zawsze po wizytach u weta, zanim dojdą do siebie, to przechodzimy gehennę. Dopajam jak moge,ale to zaczyna być już "siłowe", co też dobre nie jest. :-( Daję im mokra karmę, dobrej jakości puszki, niestety nie wchodzą, a raczej wchodzą,ale do kosza... Jedyne co, to jak dodam sosu z gourmeta np, to jakoś tam powylizują. Krzyż pański z nimi. Czytam forum i im więcej czytam, tym mniej wiem...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie gru 07, 2014 8:32 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Mam mętlik w głowie z tymi karmami "zdrowotnymi". Nagadali mi weci,że jak tych karm nie podam, to wykończę zwierzaki. Jestem w czarnej d...
Chciałabym zrobić coś dobrego,a nie wiem co i jak...

Miłego dnia wszystkim ;)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie gru 07, 2014 16:10 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Dzieki za wiadomość. A forum czytam, staram się ogarnąć, ale chyba nie za bardzo mi to idzie.
Chciałam zapytać, czy ktoś "leczył" kociaka ze struwitami nie podając karm Urinary ? Oraz kotka z kamieniami cystynowymi, bez karmy Renal ?
Czy jednak (mimo byle jakiego składu) są faktycznie niezbedne przy ww kamieniach ?
Czytam (żeby nie było,że tego nie robię ;)) ale częśc osób odradza te karmy, inni znowu stosują ...więc nie wiem co powinnam zrobić :(
jeśli ktoś zagląda i ma chęć coś mi podpowiedzieć, będę bardzo wdzięczna.
Z wetem się nie dogadam, nie ma takiej opcji, próbowałam kilka razy.
Pytałam, czy zamiast karmy, mogłabym podawać coś innego ( i co ?), powiedzieli,ze niemożliwe.

Czytam, że woda Jana alkalizuje,a skoro kicia ma k.c. to dla niej by była dobra, rozumiem? I ile dziennie takiej wody i przez jaki czas podawać?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie gru 07, 2014 17:43 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Ja dawałam Rowatinex kapsułki i Urosept tabletki.

http://www.doz.pl/apteka/p6291-Rowatine ... lki_30_szt

Rowatinex przez kilka dni do 2 tygodni, ale już po 2-3 dniach kot powinien sikać bez problemu.
Urosept 2 x dziennie po całej tabletce przez 2-3 tygodnie, potem 2-3 razy dziennie po pól przez kilka tygodni.
To leki dodatkowo oprócz antybiotyku.
Pamiętaj, że antybiotyk trzeba dawać minimum przez 3 tygodnie.
Do tego co najmniej 60 ml wody na kg wagi kota (liczone razem z wodą w jedzeniu), lepiej więcej. Czyli trzeba dopajać.
Jedzenie dawałam normalne czyli BARF (nie daję żadnych karm gotowych), dodawałam jak najwięcej wody do pokarmu, i dodatkowo dopajałam strzykawką, dawałam rosołek...wszystkie cuda żeby kotka jak najwięcej wody wypiła.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14061
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 07, 2014 18:45 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Kaziu, dziękuję.
Odnośnie wody, to cięzko u mnie z takimi ilościami :( Żebym na rzęsach stawała, to nic z tego nie wyniknie. Surowe mięso (wołowina), skubana , nie jedzona. Poza tym, struwitek to może jeść, bo mięso zakwasza, prawda? A cystynka już nie powinna ? Oszaleję :/
Rowatinex się nada dla kitki też ?
Nigdy nie barfowałam, od razu mówię. Przyznaję,że karmię bezzbożową ( kiedyś marketowe niestety). Puszek nie chciały nigdy... teraz kąsają, a raczej wylizują sos. Rosołki nie przejdą żadne (domowe), do suchego naleję wody, to sama mogę to zjeść. Do mokrego (puszki) dodam deczko wody, to ujdzie. Strzykawka odpada już teraz całkiem. Wyrywanie się, ucieczka, albo zaciskanie buzi i koniec.
Pewnie nieco chaotycznie piszę, przepraszam.
Wyczytałam jeszcze o Cystone (Nefrotec'u nie dostanę) i Shilingtonie... ale czy obydwu mozna podać na tak różne kamienie ?

Chyba mnie zaraz ktoś ochrzani :)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie gru 07, 2014 19:35 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Obydwa ,ja podawałm cystone niecałe dwa miesiące ,chyba za mało,nie ruszyło .A duże tabletki .Natomiast pomogło podawanie kroplówek trochę z sikiem poszło złogów.Czy masz możliwośc gdzieś w większym mieście zrobienia usg? to ważne żeby zobaczyć co w kocie siedzi ,czy drobne złogi ,czy większe
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Nie gru 07, 2014 20:17 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Obydwa leki na raz (Cystone i Shilington), czy na obydwa rodzaje kamieni działają obydwa leki ?
Niestety nie mam takiej mozliwości. Tzn, u nas robią,ale nie mam zaufania. W innym mieście, gdzie ponoć się znają na rzeczy, niestety równy rok temu, uśmiercili mi Fredzię. Zaufania nie mam tym bardziej...
Miały robione ostatnio USG, niby nic tam nie było niepokojącego. Planuję przynajmniej (kici) na "już" zrobić RTG. Ostatnio dużo kasy poszło na wetów i nie tylko, po prostu chwilowo nie stać mnie na jakąś konkretną diagnostykę, choćbym się dwoiła i troiła a i możliwości by gdzieś pojechać, też nie mam. W sumie poprzez niekompetencję wetów, czas i kasa też poszła w błoto.
U nas jest tak, że to wet jest Bogiem i nie ma dyskusji. Nie można za wiele pytać, ani nic sugerować.
Takie mam pytanie, odnośnie badania moczu. Jak badałam u weta, to wkładał pasek w jakieś urządzenie i później za jakiś czas, wychodził wydruk ( hihi, nie wiem jak inaczej opisać). Czytałam,że wazne jest,żeby cięzar i PH było oznaczane refraktometrem. Poszłam do ludzkiego labu i jak zapytałam, to nie bardzo wiedziały co mi odpowiedzieć. Doszlo do tego,że pojawiły się 3 osoby,a efekt końcowy taki,że nie wiem czym tam oznaczają, bo jednoznacznej odpowiedzi nie było.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie gru 07, 2014 21:21 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Podstawą przy leczeniu i pęcherza i nerek (niedoleczony pęcherz łatwo zamienia sie w niewydolność nerek, bo infekcja wstępuje) jest wypłukiwanie złogów, ogólnie płukanie.
Sucha karma w tych schorzeniach to pomyłka :(
Jeżeli zrobisz kotce USG pęcherza u dobrego specjalisty, to przekonasz sie że tam jest pełno złogów. Czasem nawet widać je w siuśkach.
Pamiętaj, żeby nie przerwać zbyt szybko podawania antybiotyku, skoro kotka go juz dostaje. Jeśli przerwiesz za wcześnie, będzie nawrót infekcji.
Beta glukan jaki podajesz, możesz dawać 1 kapsułkę na 4-5 razy czyli więcej niz dajesz. Najlepiej ok godziny przed posiłkiem, czyli na pusty żołądek.
Tak samo daje sie Rowatinex (to jest rodzaj homeopatyku, wszystkie homeopatyki powinny być podawane przed posilkiem), pół godziny przed posilkiem.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14061
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 07, 2014 21:44 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Kaziu , samą suchą, podawałam przed wynikami. Nie wiedziałam ,że coś jest na rzeczy. W tym momencie,samych puszek nie zjedzą, więc suchą mają w niewielkie ilości. Schudły mi troszkę, bo suchcielca zabrakło. Daję puszki lepsze z sosem z innej beczki. Przynajmniej wypiją, jak dodam odrobinę wody.
Strasznie oporna byłam na polecane mi przez wetów karmy, choć z góry założyli,że jak nie podam, to... itd :(
Chciałabym jakoś mądrze doprowadzić ich do zdrowia. Nastraszyli mnie tymi cystynowymi... a i struwitami,że jak nie podam Urinary, to będzie tragedia.
Antybiotyk podaję skrupulatnie, podam do końca, oczywiście że tak. Beta glukan, podaję obydwu ( forte ), to dlatego podaję niby 1/30 część, bo tak wyczytałam. Mówisz,że to za słabe ? O Rowatinexie czytałam,że ma jakieś olejki eteryczne ? Ktoś gdzieś na forum pisał.
Kaziu, beta glukan można podawać przez dłuższy czas ? I po jakim czasie i ile - przerwy ?
Muszę jakoś poskładać wszystko do kupy i z tymi lekami (wspomagaczami) jakoś się ogarnąc, które i dla kogo. Bo już sama nie wiem...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon gru 08, 2014 8:04 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

W którymś leku z Beta glukanem, dla kotów, BG jest 40 mg. Więc taką dawkę dzienną można dawać.
Ale, ja w BG nie bardzo wierzę...
No i chociaż odporność jest bardzo ważna, to konkretnie Twoje koty mają inny problem i nie sądzę, żeby BG jakoś im pomógł w problemach z pęcherzem. Jednak na pewno nie zaszkodzi.
Gaj ten Rowatinex, dawaj Urosept, i jeśli będzie poprawa, tzn jeśli nie będzie już żadnych objawów, to 10 dni po zakończeniu antybiotyku zrób jeszcze raz posiew żeby sprawdzić czy na pewno bakterii już nie ma.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14061
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 08, 2014 8:37 Re: Pytanie - lek homeopatyczny a antybiotyk

Tak, czytałam , ale nie pamiętam który. Podaję od jakiegoś czasu, bo właśnie czytałam,że zwierzom pomagało, to postanowiłam wspomóc moje kotki.
Daję i będę dawać. Też pomyślałam,że zrobię posiew tak ok 10 dni po antybiotyku. Wetka mowiła,żeby zrobić badanie moczu jakoś tydzien przed zakonczeniem leczenia. Zapytałam czy to ma sens, mówi,że tak.
Pytałam o badanie moczu (powyżej), czy mogłabyś mi jakoś przyblizyć temat? Acha, jeszcze jedno... badanie (podstawowe ,moczu) w ludzkim laboratorium warto robić? Nie umiem się połapać pomiędzy wynikami jednych a drugich, szukałam przelicznika i nie znalazłam.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, egw, Google [Bot] i 162 gości