Cm. Wolski - przygotowania do zimy.

Fleur pisze:już jej nie ma. sama odeszła.

bardzo przykro i smutno :placz:

kotenko [*]

no i ryczę
nie tak miało być

więcej nie będzie :-(

Fleur pisze:

więcej nie będzie

dobrze, ze nie odchodzila samotnie... jak to dobrze, ze zabraliscie ja w ostatnim momencie..

powtorze - bardzo , bardzo przykro i smutno...

spij kotenku, juz nie cierpisz, to najwazniejsze.. byla wyjatkowa, taka delikatna i bardzo przymilasta... nie doczekala innego zycia, w domowych pieleszach, a to bylo tuz tuz..

[*] brykaj za TM

Bardzo mi przykro .... Kiciu - bądź szczęśliwa za TM ....

Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

za TM

Sreberka podserwisowana, z dobrym apetytem i bardzo żywotna pobiegła z zawrotną prędkością do poprzedniego życia:

Obrazek

[*]
Smutno i przykro.

Przygarniajcie cmentarne miziaki, zanim będzie dla nich za późno!

Ciepły kąt dla cmentarnego kota prosimy :201461

przyznam, że nigdy nie było łatwo, jak podopieczny odchodził, ale tym razem nijak nie mogę się pozbierać. mam jeszcze furę przemyśleń, ale na pewno nikt nie chciałby ich ze mną podzielić, więc oszczędzę czytającym.
dzięki za wsparcie!

kotka miała na imię Szara, to informacja od p. Bożeny. chociaż dla mnie przez pomyłkę była Sonią-Słonią i chyba tak zostanie.

kotydwa12 pisze:[*]
Smutno i przykro.

jeszcze raz dziękuję za gotowość zaadoptowania Szarej! nie udało się, ale kita nie odchodziła jako niczyj, niechciany kot. z mojego punktu widzenia to ma znaczenie, taka "dobra strona mocy" pomaga przywrócić równowagę :ok:

dla zainteresowanych mam jeszcze krótki film nakręcony przez TWZ tamtej nocy, przedstawia wyjątkowo udane łapanie Sreberki:

https://www.youtube.com/watch?v=_eGGlfwzAYU

i zapraszam na bazarek po takiego barwnego kota od bagheery:
viewtopic.php?f=20&t=166392

Obrazek