dziki Patmol

Jedynak. Nikt go nie chce ? FAjny na jedynaka nakolankowego.

naprawdę fajny kot na jedynaka
duży, ładny, bardzo statyczny
bardzo lubi na kolanach i przy człowieku
chętnie je

na ogłoszenia nikt się nie odezwał
będe pisała inne

Alibaba ma otwartą klatkę i rzadko do niej wchodzi
czasem mu się zdarza
ale z kuwety w klatce korzysta

zamówiłam olej z łososia
naczytałam się przez ostatnie kika dni o olejach -wyszłam od tego artykułu http://ekozwierzak.blogspot.com/2012/05 ... sosia.html
które lepsze, które gorsze :roll:

i chyba wszystko wiem
ale te lepsze trudno kupić, bo są niedostępne
albo są bardzo drogie

chciałam ten http://ekozwierzak.pl/pl/p/Lunderland-o ... ososia/214
i nawet mieli dzień bezpłatnej dostawy
ale olej niedostępny :roll:

więc kupiłam na początek olej Huntera, nie jest rewelacyjny ale i niezbyt drogi
a i tak kupuję w zooplusie żwirek -to za dostawę nie musiałam płacić
zobaczymy
chce dawać i psom i kotom
dla psów jako suplement, a dla kotów tez dobre na sierść i ogólnie na wzmocnienie

czytam tez i czytam o tych suplementach do Barfa
i staram się to pojąć
prawie niczego, co jest polecane na Barfnym Forum i bym chciała - to nie ma :twisted:

niedostepne

zamówiłam suszoną hemoglobinę czyli Fortain
dla psów jako suplement, a i kotom będe dawać

w mieszkaniu strasznie jest sucho moim zdaniem
a szanowne koty głównie siedzą na kaloryferach
kładę im tam jakieś kocyki, ręczniki
ale i tak sa wysuszone chyba te koty na wiór

wodę piją -ja mam wodę w takim małym akwarium szklanym
dużo wody się mieści i nie wywraca się

dodatkowo gotuję codziennie jakiś rosół
mięso dziele miedzy psy i koty
a rosół dla kotów
chętnie piją bardzo

i jeszcze dzisiaj zamówiłam w zooplusie 12 puszek z tuńczykiem http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... iet/337190
bardzo rzadko kupuje puszki, bo wydaja mi się bez sensu
ale te mają dobry skład, dużo tuńczyka i tauryna
no i mokre są

kupowałam czasem tuńczyka w puszkach dla ludzi -takiego z wody
ale czytałam ostatnio w kilku miejscach że on się nie nadaje dla kotów
bo ma jakieś dodatki

no nie wiem

tran z dorsza koty niezbyt chętnie jedzą
polewam im chrupki
tylko Alibaba lubi, no i psy tez lubią

i zaczęłam kupować małe ilości wołowiny i dawać surowe mięso
psy zachwycone i Garfie zachwycony

jak się przebiję przez te Barfne suplementy
to pomyślę o przestawieniu i kotów na Barf'
na razie się boję niedoborów -niech jedzą sucha karmę

psy to trochę inne zwierzęta
no i psy rożne rzeczy zjedzą przy okazji, i bardziej je widzę i mam pod kontrolą
i tauryna psom nie tak potrzebna jak kotom
i kawałek chleba zjedzą, wiec nie ma takiego problemu niedoborów np. soli

ale daje czasem kotom surowe mięsko -bo uwielbiają po prostu

Moje koty nie chciały jeść mokrej Smilli, ale to nie był łosoś.
Napisz, czy Twoim będzie smakować.
Do "ludzkiego" łososia z wody dodają sól i dlatego nie jest zalecany dla kotów.
Kupujesz teraz żwirek w zooplusie, jaki?

Alibaba chyba bardziej trzyma się z psami niż z kotami?

Alibaba trzyma z moim TŻ
psów nie lubi
Sweetie się boi
a Sweetie to jego banie się uwielbia i stara się go straszyć -jak ja nie patrzę :roll:

bawi się z Alibabą w
1 2 3 czarownica patrzy
i on nie może się ruszyć , kiedy ona patrzy
a tylko jak ona odwróci wzrok :roll:

to nie jest ulubiona zabawa Alibaby
no. ale zamykam drzwi od pokoju dzieci, jak nie mam możliwości kontrolować Sweetie
a Alibaba zostaje w pokoju

nie pasuje to ani Sweetie :roll:

która nie może straszyć Alibaby
ani Alibabie, który wolałby być z nami w kuchni :roll:

ani reszcie kotów, które nie mogę swobodnie chodzić po mieszkaniu

ale Alibaba musi się nauczyć nie drażnić Sweetie
on potrafi ją łapa trzepnąć, jak ona chce go obwąchać, całkiem bez słych zamiarów
takiej zniewagi Sweeie nie przepuści :roll:

hałasuje jak stado psów
wszystkie inne koty można wąchać

kupiłam tuńczyka, nie łososia
zobaczymy
najwyżej Sweeie zje
chociaz moje koty chętne sa do jedzenia raczej

i wcześniej tez tuńczyka w wodzie, nie łososia
najczęściej takiego http://www.graal.pl/?page_id=396

Patmol pisze:kupiłam tuńczyka, nie łososia
zobaczymy
najwyżej Sweeie zje
chociaz moje koty chętne sa do jedzenia raczej

i wcześniej tez tuńczyka w wodzie, nie łososia
najczęściej takiego http://www.graal.pl/?page_id=396

tak, myślałam o tuńczyku,
a napisałam o łososiu – to przez ten olej z łososia :lol:

aaa tam – jedna ryba...

łosoś droższy

uwielbiam łososia, ale cena jakaś taka :twisted:

teraz czekam na promocje świąteczne na łososia
surowy byłby dobry i dla psów i kotów

tuńczyka niespecjalnie lubię
czasem jem, ale rzadko

na Barfnym forum jest lista ryb, które można surowe dawać zwierzakom
nie wszystkie można dawać surowe

ostatnio kupiliśmy kilka dorszy
dla nas smażone z ziołami -pycha
i na próbę dla psów i kotów -dostały troche mieska i głowy

(czytałam, że można dawać)
mięso zjadły
głowy trochę poskubały -najchętniej Caillou jadła głowę rybią
Swetie usiłowała się w niej wytarzać :roll:

Szczęściara. U mnie z ryb "schodzi" tylko tuńczyk z puszki, ale ludzkiej. Łosoś musi być z patelni i z masłem, wtedy trochę poskubią. Surowe ryby kłują najwyraźniej w zęby, nawet posypka z drożdży nic nie daje. :evil:

Na święta spróbuję wcisnąć im do paszcz surowego karpia, choć efekt jestem w stanie przewidzieć. :roll:

Jako przekąskę oczywiście, nie do mieszanki.

Mogę wysłać Ci trochę suszonej forumowej krwi i drożdży, jeżeli chcesz. Mam spory zapas, u nas wolno to schodzi. Mam też algi, chyba Lunderlanda. Suple gotowe zamawiałam już w babuzoo, ceny jak w ekozwierzaku, z tym, że prawie wszystko dla odmiany było dostępne. Widziałam tam też wiórki z dorsza, może je wypróbuję.

U nas żadne ryby nie schodzą, nie wchodzą ani nie są jedzone :twisted:

Żadne tuńczyki z puszką, bez puszki i w ogóle. Ani łosoś. Próbowałam dawać.
Gotuję rosołek - malutko, ze skrzydełka jednego bo kto by to zjadł?? Morela lubi bardzo ale jedną porcję dziennie; Migdał próbuje nawet nie powąchać .

Ale dla psów ryby - najlepiej stare i żaby - są idealne do tarzania :mrgreen:

Laidee pisze:Mogę wysłać Ci trochę suszonej forumowej krwi i drożdży, jeżeli chcesz. Mam spory zapas, u nas wolno to schodzi. Mam też algi, chyba Lunderlanda. Suple gotowe zamawiałam już w babuzoo, ceny jak w ekozwierzaku, z tym, że prawie wszystko dla odmiany było dostępne. Widziałam tam też wiórki z dorsza, może je wypróbuję.

pewnie że chcę

szukałam w różnych sklepach, żeby było jednocześnie kilka rzeczy
i nie płacić w każdym dodatkowo za przesyłkę
ponieważ zaczynam od psów i psiego Barfa, założyłam sobie , ze przede wszystkim potrzebuję
-oleju z łososia,
-alg, doczytałam że mogą być jako KELP cos takiego http://www.nami24.pl/pl/p/KELP-ALGI-MOR ... -kaps./372
-hemoglobiny/Frontain
-i spiruliny

ponieważ olej z łososia w sumie jest, gorszy czy lepszy w rożnych miejscach
a Frontain prawie wszędzie niedostępny i niczym nie mam go jak zastąpić -zamówiłam go na animale care -ale tam tez jest napisane ze mało go mają
spiruliny się jakoś bardzo mało dodaje, bo strasznie jest zielona

a na algach wymiękłam
bo nie wiem czy lepsze takie http://www.babuzoo.pl/search.php?query=algi
czy ten KELP wyżej

i nie rozumiem dlaczego sól się daje niejodowaną
a potem sie ten jod daje w algach

lepsza jest sól himalajska
ale normalną tez można, tylko niejodowaną
a algi się daje przecież dla jodu

muszę jeszcze dużo czytać :oops:

i myśleć

no i chciałam nie szaleć z zakupami po różnych sklepach, bo wtedy koszty dostawy strasznie mi ceny podnoszą

myślałam tez nad Felini Complete na początek
ale on jest dla kotów

a ja przecież robię barf dla psów -to zrezygnowałam

wiec nie wiem kiedy Fortain dostanę -bo jak zamawiałam, to było że dostępny
a jak już zamówiłam, to mi napisało, że mają małą ilość w magazynie i będą sukcesywnie wysyłać -cokolwiek to znaczy :kotek:

i ta krew forumowa, z tego co czytałam, ma lepszy zapach i smak niz fortain -więc chcę
algi i drożdże też

napisz,proszę, mi ile to by kosztowało ( z przesyłką)

drożdże to są takie normalne do robienia domowego piwa? czy jakieś inne?

wiórki z dorsza drogie dość http://www.babuzoo.pl/1995,Lunderland-W ... 3%B3w-250g
dorsz częściowo wypatroszony (z głową -bo po głowie widać że świeży) kosztuje za kilogram tyle (mniej więcej) ile 25 dag wiórek
no, ale z drugiej strony w takim świeżym odpada głowa (Caillou trochę zjadła) i ości i to co mokre
no to może to nie jest zły pomysł
czy one sa surowe?

moja czyściutka Caillou w żadnych starych rybach i żabach się nie tarza :twisted:

ja rosół gotuję na żołądkach lub sercach =30-40 dag żołądków/serc + marchewki albo brokuły, odrobina dyni czy selera i to wszystko na litr/lub trochę mniej wody
wychodzi rosołu jedna psia miska
ciepły daje kotom w psiej misce
lubią - pije zawsze kilka jednocześnie

czasem robie drugi, ale z ryżem czy kaszą dodatkowo dla Sweetie
ale ona po rosole strasznie dużo sika
a ja nie przepadam teraz za dodatkowym wychodzeniem :twisted:

skrzydełka, i to wszystko co ma kości -to daje psom surowe z kośćmi

w ekozierzaku zmienił się własciciel

kupuje mięso w takim przyzwoitym sklepie
i ono nie ma żadnego zapachu ani na drugi ani na trzeci dzień
ale o ile Sweetie zje mięsu, które leżało w lodówce dwa dni (ja tez bym zjadła, bo normalnie wygląda i pachnie)
to Caillou na drugie dzień zje niechętnie, ale na trzeci już nie ruszy -nawet do pyska nie weźmie
a Sweetie jak wciągnie swoją porcję, to już porcji Caillou nie da rady zjeść -więc kombinuje gdzieżby zakopać :twisted:

i zakopuje pod kocykiem w legowisku :twisted:

i muszę albo co drugi dzień iść po mięso
albo codziennie rozmrażać :roll:

tak więc żadne stare ryby i żaby to nie dla Caillou
ona cały dzień nie je -ale rosołu nie ruszy, ani żadnego takiego mięska co leżało dwa dni w lodówce
ani zdechłej myszy

Z tą jodowaną solą to może chodzić o to, że jodek potasu ten z jodowanej soli zabija dobre bakterie w przewodzie pokarmowym, może też uczulać. Poza tym jodowana, sklepowa sól często ma antyzbrylacze i inną chemię. Ja na początku dodawałam normalną jodowaną, teraz himalajską i algi.
Olej z łososia u mnie to SALMOPET z zooplusa. Nie wiem, czy on lepszy czy gorszy. Był w kalkulatorze, więc chyba jest ok.

Podeślij mi swój adres na PW to odsypię Ci trochę tego, co mam, na wypróbowanie. Krwi forumowej trzeba dodawać ze 25% więcej na kg mięsa niż Fortain, jest gdzieś informacja na forum, ale nie mam jak teraz poszukać. Nie wiem też, czy przy dodawaniu alg trzeba koniecznie dodawać spirulinę. Mało osób w ogóle ją ma i używa. Ja używam spiruliny, ale na własne potrzeby. Do kosmetyków. Nie wiem, czy moje futra zjadłyby zieloną mieszankę... Nie mam zresztą żadnego doświadczenia w barfowaniu psim, więc nie pomogę. Wiem tylko, że z gotowych supli dla psów jest Catfortan w wersji psiej (czerwonej).
Jeżeli koniecznie chcesz, to możesz mi zwrócić za przesyłkę. Jak wyślę, to dam Ci znać, ile kosztowało. Postaram się wcisnąć wszystko w małą paczkę, żeby przeszła jako list polecony.

Zacznij dodawać suple pojedynczo. Jak zwierzaki przez czas jakiś będą jadły niezbilansowane mieszanki to nic im nie będzie, za to przynajmniej zauważysz, czy na wszystko dobrze reagują. W razie czego od razu odstawisz to, co szkodzi.

O wiórkach myślałam dlatego, że można je trochę przechowywać, a u nas wybrzydzanie jest na porządku dziennym. Gdybym kupiła ryby, musiałabym sama je zjeść. Nie, żebym miała coś przeciwko, ale codzienna rybna dieta pewnie szybko by mi się znudziła.

A co do cen, to Sihaya robi właśne na barfnym świecie zamówienie na krew, drożdże i algi. Wychodzi dużo taniej niż w sklepach internetowych, bo za tą samą cenę masz nie 100 czy 200 g ale kilogram, a przesyłka jedna. Nie wiem tylko, kiedy dostawa, bo zamówienie jest składane, jak zbierze się sensowna grupa chętnych.

Wiem, że w ekozwierzaku zmienił się właściciel. Przed zmianą, jak było tylko info, że kończą działalność, zrobiłam takie zamówienie, że tauryny wystarczy mi chyba na pół życia...

U mnie niejadalne kawałki wyrzucane są z miski i rozwlekane, gdzie popadnie. Nie ma jak rano po wstaniu z łóżka przejechać się na skórce z indyka czy wdepnąć w wyschniętą wątróbkę... :evil:

Co to jest krew forumowa ?

morelowa pisze:Co to jest krew forumowa ?

Hemoglobina wołowa z zamówienia z forum Barfny Świat. Napisałam "forumowa", bo widziałam Patmol na tamtym forum, więc założyłam, że będzie wiedziała, o co chodzi

każdy forumowicz musi oddać krew :wink:

Dopiero teraz się zorientowałam, jak to dziwnie musiało wyglądać, kiedy napisałam, że ona jest forumowa. :ryk:

Aż się popłakałam :ryk:

dziki Patmol

Kto przegląda forum