






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kotka jest bardzo słabiutka i widać, że bardzo źle się czuje Wyniki ma fatalne, do wyników dochodzi bardzo wysoki fosfor (nie pamiętam danych liczbowych) i leukocyty (60 tys. przy normie ok. 20 tys.). Kicia nie je. Bardzo źle jest w paszczy - stan zapalny, ropa. Cały czas się ślini Przy jej stanie zabieg w sedacji nie wchodzi w grę, bo by tego nie przeżyła. Brak apetytu ma też związek z tym wysokim fosforem. Jest płukana cały czas - jedyna pozytywna wieść jest taka, że sika bardzo dużo. Czyli nerki pracują. Dostaje leki i czekamy... Jest bardzo łagodna - daje przy sobie wszystko zrobić. Kontaktowa z niej kicia - cichutko pomiaukiwała do mnie, gdy sprzątałam w szpitalu. Generalnie jest bardzo biedna. Siedzi sobie, czasem zmienia pozycję, ale raczej się kuli.
Sreberko jest po zabiegu oczyszczania paszczy i usunięcia zębów. Jest bardzo waleczne i bardzo nas nie lubi! Ale czuje się raczej dobrze i ładnie je i pije.
Fleur pisze:ariel pisze:Mam litrową szklaną ciemnozieloną butelkę po oleju.
fajnie! litrowa to optymalna chyba. możesz zarezerwować dla nas?
ariel pisze:Fleur pisze:ariel pisze:Mam litrową szklaną ciemnozieloną butelkę po oleju.
fajnie! litrowa to optymalna chyba. możesz zarezerwować dla nas?
Już zarezerwowana (dzwoniłam do tża, żeby nie wyrzucił, sprzątając).
Mogę ją podrzucić na cmentarz w weekend.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 322 gości