Ale aż takiej wolty się nie spodziewałam...

Myślę o Was bardzo, bardzo ciepło, redaf.
Ucałuj Koć.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
redaf pisze:Casica, fivulce mogą żyć wiele lat z wirusem.
A potem się nagle skurwysyn rozbuja i po rozmowie.
Nie ma mowy o opanowaniu, czy też unormowaniu rozbujanego.
Można tylko kombinować jak podnieść kotu komfort życia. Dożycia.
redaf pisze:
Dziś w desperacji wlazł do transportera i od środka zamknął za sobą kratkę, żeby złe go nie dopadło.
A przynajmniej, żeby miało utrudniony dostęp...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości