a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 28, 2014 12:23 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

Kinnia pisze:
alessandra pisze:Kinnia, a co Tobie tez za zagrożenie bezpieczeństwa narodowego ? :lol:


dokładnie tak - niepokorni i świadomi tak mają :lol:


i dlatego ich życie nie jest nudne :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 28, 2014 19:03 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

tiiiia :D
z całą pewnością jest szybkie, głośne i bogate w "przygody" :smokin:

Jasio dzielnie i z godnością znosi kroplówki - on jest taki kochany, wieeeelki misiek koci

jak "dogadam się" z bateria z aparatu, przysięgam, że hurtem zdjęcia wstawię - bieżące i zaległe
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt lis 28, 2014 20:11 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

coś chcę pokazać - podobieństwa
Figaro i Milusia [*]
Obrazek

Kropek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

czy ktos zna te miny i wyraz pyszczka? :twisted:

Obrazek

pójdźmy dalej
ostatnie ciachanka
tri - tutaj było w miarę szybko i bezproblemowo
Obrazek

tutaj był horror - 1,5 miesiąca walki o oczy tego pana, teraz w DS nie schodzi na dół, bo mu się ogrzewanie podłogowe nie podoba :twisted:
Obrazek
Obrazek
swoją drogą kocurrrro był w tamtym czasie żarłok nienażarty :strach:

aktualnie czeka na ciachnięcie, maleńka, słodka i bardzo kompaktowa kocia - dla niej domu nie mam :(
Obrazek

Jasio - czego mnie budzisz kobieto?
Obrazek

ostatnie jasiowe wyniki
Obrazek
Obrazek

konsultowane tu i tam, niespecyficzne, cos się dzieje, co? tego jak do tej pory nie wie nikt
może ktoś z Was ma gdzie podpytać
na teraz płuczemy, wzmacniamy, dietę mamy i czekamy - nikt nie wie na co :(

edytuję bo muszę sie pochwalić - z biegunką chyba wygraliśmy definitywnie po 8 miesiącach wojny
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto gru 02, 2014 0:48 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

8O
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto gru 02, 2014 8:31 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

Wysyp kotów w "czapeczkach" :wink:
Jeszcze Niuniek ma taką :D

Jasiek słodziak, ale o jego wynikach nic nie potrafię powiedzieć...
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto gru 02, 2014 12:44 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

Jak dla mnie te wyniki nie są jakoś znacząco wyjechane. Może być, że to po prostu stres plus wiek i forma ogólna, ale nie dopatrywałabym się w tym choroby.

W człowieku nigdy nic nie jest równo, w kocie też bym się nie dopatrywała ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto gru 02, 2014 16:17 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

fakt - nic tutaj do siebie w tych wynikach nie pasuje
specyficzne to one nie są
mnie osobiscie męczy mocznik, a raczej jego poziom, martwi mnie to strasznie

Violet - faktycznie Niuniek ..... trza do ciotki Niebieskiej :D zadzwonić :mrgreen:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto gru 02, 2014 17:10 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

Kreatynina w normie, a mocznik niewiele przekroczony to zapewne znaczy tylko tyle że mało wypił wczoraj :piwa: .
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto gru 02, 2014 19:21 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

Ewa.KM pisze:Kreatynina w normie, a mocznik niewiele przekroczony to zapewne znaczy tylko tyle że mało wypił wczoraj :piwa: .


oby tak było :ok:

płuczemy chłopaka z tej "dobroci" :D

a w ogóle witamy ciocię Ewę :mrgreen:
poprosimy o fotki dziewczyn :mrgreen:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto gru 02, 2014 20:45 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

Jasio bardzo podobny do mojego dziadzia co przychodzi od dwóch miesięcy pod smietnik.
Gada i gada oswojony i tak myśle czy czyjś , czy ktoś go wywalił....
A może wcale to nie dziadzo tylko taki znorany życiem... :(
Bardzo mi go żal , bo niezbyt znosi te mrozy....O ile można to nazwać jeszcze mrozami..
Cudne koty , nigdy ssie nie nudzisz co :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto gru 02, 2014 21:12 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

Wyniki dość normalne, kot trochę więcej pić powinien. Podwyższeniem poziomu mocznika nie ma co się martwić, jest minimalne, zwłaszcza, jeśli uwzględnić niedostateczne nawodnienie
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro gru 03, 2014 20:14 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

fakt, nigdy się nie nudzę :mrgreen:
teraz akurat latam przy srebrnej kici, którą odebrałam o 18 tej po sterylce (wczoraj ta ze zdjęcia ciachnięta :twisted: )
ta dzisiejsza jest wielkosci 6 miesięcznego kociaka a ma dwa lata
musiała rosnąć w bardzo złych warunkach bo jest tak malutka, że :cry:
ale jest cudna i taka jak kociaczek
wiosną bedę ciachać jej kociaki :evil:
tak teraz myslę, że nie powinnam narzekać - mogłam sie nie dowiedzieć o tych kotkach do wioennego miotu :evil:
a tak ...... juz nie będzie hi hi hi :twisted:

ta dzisiejsza jest niesamowita, domu jej trzeba :(

wyniki Jasia
cieszę się, że biochemia wyrównana po tych uporczywych biegunach
mocznik mnie zawsze przeraża, dlatego płuczę gada, zbadam i zobaczymy
ale pozwolenia na ciachanko wciąż brak :201429

dzisiaj bylam z Marcelem u weta - cos się stało wczoraj wieczorem (Marcel to wielkie rude kocisko, moje i tylko moje)
nie potrafię określić czy to jest kaszel, odkrztuszanie czy kichanie - cos pomiędzy tym wszystkim
pokłuty i dalej go słychać :cry:

podobno wydarzenie Borysa zniknęło
ciekawe za czyja przyczyną :evil:
pewnie tej samej paniusi, która uśpiła parę psów, przeciwko której toczy sie postepowanie, której tak bardzo nie podobały się moje, i nie tylko moje, pytania
podkreślam - pytania, nie opinie, nie interpretacje - pytania merytoryczne

znana postac na dogo
i baaaaardzo "kochana"

ciekawe czy mozna je odzyskać i jakim prawem zniknęło :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt gru 05, 2014 15:07 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

z Marcelem jest źle
wetka ma dylemat boooooo nie ma sprzętu takiego jak endoskop (którym potrafi się posługiwać całkiem nieźle)
chyba jadę do Wawy na cito
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt gru 05, 2014 15:17 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

trzymajcie się z Marcelem :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt gru 05, 2014 15:32 Re: Jasio W. - oszukany staruszek

Kinnia pisze:z Marcelem jest źle
wetka ma dylemat boooooo nie ma sprzętu takiego jak endoskop (którym potrafi się posługiwać całkiem nieźle)
chyba jadę do Wawy na cito


czymajta się :ok: :ok: :ok: T.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 66 gości