Nikuśka nadal jest szczęśliwym kociakiem, mimo swoich (prawdopodobnie) 9 lat
Od 5 lat jesteśmy razem, nawet od 5 lat 1 m-ca i 8 dni
Niestety Nikuśki jest coraz mniej - waży teraz
3,2 kg. Będzie ważyła jaszcze mniej, bo pozbywamy się ostatnich zębów - 4 kłów (boję się). Stan zapalny przy jednym z nich grozi już ropą, więc nie czekamy.
Dziś robiłyśmy badania, szeroki profil i wyniki będą za 2 dni. Chcę sprawdzić wszystko przed narkozą.
Morfologia jest super!!! Reszta w Laboklinie.
Miziak wciąż rozwija się w miłości do mnie
U rodziców, w okresie świątecznym i po Niki lała na potęgę w przedpokoju przy drzwiach wyjściowych. I zobaczcie jak to wszystko się zmienia - mi to bardziej przeszkadzało niż rodzicom

mimo że też ją "ganiali".
W domu nic takiego nie ma miejsca.
Apetyt pannie się zmniejszył, stąd spadek masy

ale ogólnie je, tylko że mega wybredna. Są tylko 3 karmy mokre i chrupki, które wcina. Setki złotych znów utopione
Teraz już wiem, co to znaczy "kot śpi na człowieku".
A może cały mój organizm jest chory i wymaga kociej energii...

Zdjęć mało i nie mam siły wrzucać.