Moderator: Estraven

kotelsonciorny pisze:Ja też nie mam znajomych, bo niby skąd miałabym ich mieć. W pracy nie mogę sobie pozwolić na koleżeńskie stosunki, a też niespecjalnie są mi one potrzebne. A może ja po prostu jestem jakaś dysfunkcyjnaAspołeczna socjopatka

MamaMeli pisze:kotelsonciorny pisze:Ja też nie mam znajomych, bo niby skąd miałabym ich mieć. W pracy nie mogę sobie pozwolić na koleżeńskie stosunki, a też niespecjalnie są mi one potrzebne. A może ja po prostu jestem jakaś dysfunkcyjnaAspołeczna socjopatka
to jest nas dwie
co to było? u mnie wielkich scen nie ma, trzeba dać dwa kawałki mięsa czyste i w trzecim pół tabletki, na Nurisia pół drontalu starcza bo on maluszek, Meli daję jeden. Powinnam więcej troszkę bo ona ciut cięższa ale w razie co wolę podać jeszcze raz niż truć kotka 
kotelsonciorny pisze:To był Prateljak ostatnio mu dawałam to był na mnie tydzień obrażony
jedna tabletka to też dla niego za mało ale sam wet stwierdził że to czysta profilaktyka i lepiej dać mniejszą dawkę niż kota truć od środka.
kotelsonciorny pisze:Teraz po tabletki byłam u mnie na osiedlu, pod Żabką. Trafiłam na tego fajniejszego lekarza
kotelsonciorny pisze:Rozważałam Pankracego, ale tak jakoś się złożyło że po drodze wstąpiłam pod Żabkę. Muszę jednak poszukać weterynarza w razie czego, bo tym tutaj nie ufam do końca.
MamaMeli pisze:kotelsonciorny pisze:Ja też nie mam znajomych, bo niby skąd miałabym ich mieć. W pracy nie mogę sobie pozwolić na koleżeńskie stosunki, a też niespecjalnie są mi one potrzebne. A może ja po prostu jestem jakaś dysfunkcyjnaAspołeczna socjopatka
to jest nas dwie
kotelsonciorny pisze:Teraz po tabletki byłam u mnie na osiedlu, pod Żabką. Trafiłam na tego fajniejszego lekarza
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości