Wiem że moment nie jest dobry, mam jednak zasadnicze pytanie odnośnie konkursu. Weszłam dziś na stronę Ja Paczę Sercem i jestem zbulwersowana komentarzem, który wkleję:
Witold Augustyński Drodzy Państwo - robiliśmy wraz z żoną stronę "JA PACZE SERCEM" - za darmo i z miłością, podobnie jak wielu fundacjom pomocowym. I z wdzięczności zostało zamieszczone to ogłoszenie. Nie życzę sobie komentarzy na temat kotów hodowlanych. To koty dla koneserów, znawców i ludzi majętnych, a nie dla plebsu. Co do kotów dachowych, to również je kochamy, mamy i pomagamy więcej niż inni. Proszę uszanować nasz wybór. To tak jak z samochodem jeden jeździ mercedesem i audi, a drugi klekotem ze szrotu. Kwestie upodobań i fascynacji, to jak kwestie gustu - o nich się nie dyskutuje. Bo albo jeden gust ma /odziedziczony z urodzeniem, wykształceniem i wrażliwością/ i stać go na niego, a drugi go nie ma. A o guście jak wiemy sie nie rozmawia, ba, krytyka gustu nic nie wnosi! - Witold Augustyński - www.bitis.pl
W związku z tym mam pytanie - czy pan Augustyński ma jakiekolwiek prawa i związek z tą stroną? Ta informacja jest dla mnie bardzo ważna
