ewa_mrau pisze:o qrwa...
dokładnie!!!!
do tego małpa nie chce jeść a teraz jak wyszła z transportera to siedzi na stole i syczy na wszystko i wszystkich...
Moderator: Estraven
ewa_mrau pisze:o qrwa...
, moja na zawsze [*]

, moja na zawsze [*]
Wyników jak byliśmy jeszcze nie było ale Pani Doktor obiecała dziś zadzwonić jak będzie je miała. Na razie czekam. Wczoraj Cookie dostała kroplówkę i antybiotyk, który ma jej starczyć do poniedziałku. Wenflon jej zostwiliśmy i dziś i jutro robimy kroplówkę sami. Cookie cały czas nic nie zjadła ale w nocy oświeciło mnie, że mam jeszcze dwie saszetki Convalescenta Royala (z czasów Forkowego stawiania na nogi). Nie czekając na cud że sama zacznie jeść zapodałam jej jeszcze w nocy strzykawką jedną małą porcję, żeby pobudzić trawienie. Rano wcisłam dwie a przed chwilą podstawiłam jej porcję na spodeczku i już sama zlizała. Do normalnego jedzenia nie podchodzi nawet. Dosyć dużo pije i sika. Nie wiem czy dobrze zrobiłam dając jej Convalescenta ale wyszłam z założenia, że lepiej cokolwiek jej wepchnąć niż nic. W końcu od prawie dwóch dni nie jadła. Słaba jest na maksa, ale chyba trochę lepiej fizycznie się czuje po tym jedzeniu. Nie wiem jak to będzie
.... walczymy...
, moja na zawsze [*]monmar pisze:[...]Dosyć dużo pije i sika.
monmar pisze:Nie wiem czy dobrze zrobiłam dając jej Convalescenta ale wyszłam z założenia, że lepiej cokolwiek jej wepchnąć niż nic. W końcu od prawie dwóch dni nie jadła. Słaba jest na maksa, ale chyba trochę lepiej fizycznie się czuje po tym jedzeniu.
Nie wiem jak to będzie.... walczymy...
ruru pisze:....te perskie nerki
, moja na zawsze [*]
, moja na zawsze [*]
Goyka pisze:oby udało sie je zbić lekami i kroplowkami
, moja na zawsze [*]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości