Królowa Sasza i król Forest.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 13, 2014 20:40 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

ewa_mrau pisze:o qrwa...


dokładnie!!!!
do tego małpa nie chce jeść a teraz jak wyszła z transportera to siedzi na stole i syczy na wszystko i wszystkich...
Królowa Sasza i król Forest :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160259

Cookie <3, moja na zawsze [*]

monmar

 
Posty: 187
Od: Śro sty 15, 2014 14:26
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 13, 2014 20:45 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

ewa_mrau pisze:o qrwa...


Trzymajcie się wszyscy.
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 14, 2014 7:54 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

Nie dobra wiadomość, persy ponoć tak mają. I to jest dziedziczne więc nie ma się na to wpływu. Dieta chyba już zalecona? Zawsze coś się wypierniczy, żeby tak za dużo spokoju nie było.
Z całych sił :ok: :ok: :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 14, 2014 10:07 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

Trzymamy się, ochłonęłam już po pierwszym szoku. Cookie chyba też bo przestała syczeć i nawet pospała ze mną na łóżku. Wiem, że w przypadku persów z second handu wszystko się może wydarzyć ale dopiero co odsapnęłam od Forestowych wyskoków a tu moje najukochańsze ciastko robi mi taki numer.
Dietę dziś zaczynamy, chociaż nie wiem jak to będzie bo Cookie póki co wszystko śmierdzi. Po nocy trochę suchego z miski ujedzone ale bardzo trochę :(. Chyba będzie trzeba zapodać jej coś na apetyt. Dziś lecimy na kroplówkę i zobaczymy jak złe są wyniki.
Królowa Sasza i król Forest :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160259

Cookie <3, moja na zawsze [*]

monmar

 
Posty: 187
Od: Śro sty 15, 2014 14:26
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 14, 2014 17:48 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 15, 2014 1:11 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

Jak wyniki?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob lis 15, 2014 13:51 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

Wczoraj jak wróciłam do domu zobaczyłam zombi zamiast kota. Słaniające się na nogach, trzęsące się i nie kontaktujące. Pojechaliśmy na sygnale do kliniki. Doktor Ania pokiwała tylko głową... :strach: Wyników jak byliśmy jeszcze nie było ale Pani Doktor obiecała dziś zadzwonić jak będzie je miała. Na razie czekam. Wczoraj Cookie dostała kroplówkę i antybiotyk, który ma jej starczyć do poniedziałku. Wenflon jej zostwiliśmy i dziś i jutro robimy kroplówkę sami. Cookie cały czas nic nie zjadła ale w nocy oświeciło mnie, że mam jeszcze dwie saszetki Convalescenta Royala (z czasów Forkowego stawiania na nogi). Nie czekając na cud że sama zacznie jeść zapodałam jej jeszcze w nocy strzykawką jedną małą porcję, żeby pobudzić trawienie. Rano wcisłam dwie a przed chwilą podstawiłam jej porcję na spodeczku i już sama zlizała. Do normalnego jedzenia nie podchodzi nawet. Dosyć dużo pije i sika. Nie wiem czy dobrze zrobiłam dając jej Convalescenta ale wyszłam z założenia, że lepiej cokolwiek jej wepchnąć niż nic. W końcu od prawie dwóch dni nie jadła. Słaba jest na maksa, ale chyba trochę lepiej fizycznie się czuje po tym jedzeniu. Nie wiem jak to będzie :placz: .... walczymy...
Królowa Sasza i król Forest :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160259

Cookie <3, moja na zawsze [*]

monmar

 
Posty: 187
Od: Śro sty 15, 2014 14:26
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 15, 2014 16:40 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

monmar pisze:[...]Dosyć dużo pije i sika.

to dobrze
monmar pisze:Nie wiem czy dobrze zrobiłam dając jej Convalescenta ale wyszłam z założenia, że lepiej cokolwiek jej wepchnąć niż nic. W końcu od prawie dwóch dni nie jadła. Słaba jest na maksa, ale chyba trochę lepiej fizycznie się czuje po tym jedzeniu.

dobrze zrobiłaś
Nie wiem jak to będzie :placz: .... walczymy...

trzymamy zaciśnięte pazury (a trochę tego jest)!
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 15, 2014 20:17 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

Cookie kciuki z całych sił :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
....te perskie nerki :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 16, 2014 8:21 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

ojej.... Cookie trzymaj się :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 16, 2014 14:19 Re: Forest, Sasza, Cookie. Cookie siadły nerki jestem załama

Wyników nadal nie mamy :( Ale jakie było moje zdziwienie jak wstałam o 6 żeby Forestowi dać jeść (wył w niebogłosy :twisted: chyba cała kamienica go słyszała :) bo do 8 to królewicz czekać nie będzie, jak ujrzałam w przejściu Cookie patrzącą z miną daj mi jeść. Naszykowałam papkę Convalescenta i trochę podziamała. Potem wpadłam na kolejny pomysł, że w schronisku wszystkim opornym w jedzeniu daje się Gourmety a ja oczywiście miałam zbunkrowane jakieś sztuki (po Foreście oczywiście). Wygrzebałam mus z indyka i zaskoczyła. Zjadła dwie nałożone łyżeczki :)
Przed chwilą podstawiłam jej znowu Convalescenta i mus ale tylko powąchała i odeszła. Wcisłam jej po jednej strzykawce jednego i drugiego. Popiła i poszła poleżeć. Od stanu piątkowego jest lepiej ale nadal źle. Czekam z niecierpliwością na wyniki.

ruru pisze:....te perskie nerki :(


no właśnie dlatego w poniedziałek razem z Cookie do Pań Doktor zabieramy Saszkę z siuśkami i na krew. Niech ją przebadają w szerz i wzdłuż.
Królowa Sasza i król Forest :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160259

Cookie <3, moja na zawsze [*]

monmar

 
Posty: 187
Od: Śro sty 15, 2014 14:26
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2014 21:29 Re: Forest, Sasza, Cookie. Walczymy o Cookie!

Obrazek

Mam wyniki... nerki w stanie krytycznym... nie ma anemii jeszcze... ustalenia z Panią Doktor są takie, że podajemy kroplówki do poniedziałku codziennie, dziś dostała antybiotyk i w czwartek kolejną dawke i robimy w poniedziałek krew. Zobaczymy czy coś się ruszy w dół. Małpa nie je nic oprócz parówek więc z tym wyrokiem nie zamierzam zabraniać jej niczego. Danie główne parówka z ręki i na deser convalescent ze strzykawki. Nie wymiotuje, biegunek też brak.

PS. Dilah bardzo miło było Cie poznać :)
Królowa Sasza i król Forest :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160259

Cookie <3, moja na zawsze [*]

monmar

 
Posty: 187
Od: Śro sty 15, 2014 14:26
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2014 21:38 Re: Forest, Sasza, Cookie. Walczymy o Cookie!

Osz papla jesteś jak i ja :twisted: gadać można w nieskończoność :mrgreen:
Za cudną Biszkopcicę kciuki trymam, już slę PW z tym co obiecałam :ok:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12569
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2014 23:41 Re: Forest, Sasza, Cookie. Walczymy o Cookie!

Kurczę faktycznie kiepskie wyniki :( oby udało sie je zbić lekami i kroplowkami
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto lis 18, 2014 11:19 Re: Forest, Sasza, Cookie. Walczymy o Cookie!

Goyka pisze:oby udało sie je zbić lekami i kroplowkami

modle się o to, chociaż tyle żeby zaczęła sama jeść

Przespała ze mną cała noc pyszczek w pyszczek... nie potrafię się pogodzić z tym co nieuniknione...wczoraj wieczorem zaczęły szwankować jej tylne nóżki... właśnie dostałam telefon od mamy, że weszła do kosza na bieliznę, zwinęła się i śpi, nie wiem czy nie szuka sobie miejsca na.... (nigdy tam nie wchodziła)...
Królowa Sasza i król Forest :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160259

Cookie <3, moja na zawsze [*]

monmar

 
Posty: 187
Od: Śro sty 15, 2014 14:26
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości