Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 18, 2013 0:25 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

A bo żerty jest, usiłuję mu ograniczać porcje (ze względu na ten nadmiar białka), ale nie bardzo mi wychodzi :oops:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 21, 2013 12:28 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Z tym ograniczaniem jedzonka to różnie się udaje :oops: jak ja chce ograniczyć moim grubaskom to robią w nocy włam do lodówki,już nie mam pomysłu czym drzwiczki zabezpieczyć bo nawet stołek przystawiony nie pomaga gdy działają w grupie :twisted:

Tadzinku za Twoje Zdrowie nieustannie :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lis 21, 2013 12:40 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Dziś wrzuciłam mu do paszczy ostatni kawałek antybiotyku. Na tyle, na ile udaje mi się tam zajrzeć bez rozszarpania szponami rąk, chyba się wszystko pogoiło, dziąsełka blade 8)

To mamy spokój gdzieś do połowy stycznia czy coś. Funio trochę parska, pasę go na razie immunodolem...
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 21, 2013 12:44 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Ślicznie że pogoiła się buzia Tadzia :) i oby długo nic sie nie działo :ok:
no to kciuki też dla Funia coby nie parskał :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lis 27, 2013 9:51 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Funiowi się niestety rozhuśtało, zaciągnęłam go do wetki i okazało się być oprócz "zwykłego" bulgotania nad krtanią zapalenie w gardełku plus nadżerki na jęzorku. No, taka pora roku... Dostał specyfik przeciwzapalny i antybiotyk, no i oczywiście trilac plus immunodol. Przeciwzapalne i antybiotyk nowej weterynaryjnej generacji, w zawiesince, z dozownikami a la strzykawka i podobno dosmaczane 8O Tym niemniej wykazałam się blondynkowatością, bo przy antybiotyku plącze się takie małe, okrągłe, plastikowe z dziurką, i nie wiedziałam, do czego to. W związku z czym dopiero dziś mnie oświeciło, że tym się zatyka buteleczkę, a w dziurkę wtyka ryjek dozownika, żeby go nie udyźdać tą gęstą dość zawiesiną. Pięć dni mi zajęło dojście do tego :oops:

Dzisiaj obsłużyłam jaśnie panów, nakarmiłam mięchem, Funiowi zapodałam lekarstwa, Tadzikowi uropet, po czym udałam się do łazienki czyścić kuwety. Jakoś tak pomiędzy wcześniejszymi czynnościami przygotowałam sobie ingrediencje do omletu na śniadanie - jajka, masło, plasterek szynki i groszek z puszki, którego już nasypałam na malutką miseczkę (szynka na razie pozostała w torebce). No i poszłam do tych kuwet. Słyszę naglę z kuchni donośne miau! miau! miau! Ki licho - zajrzałam, co to się wyprawia, i co widzę: na wieku zamrażarki (które służy nam za blat kuchenny) siedzi Tadzik, usiłuje mi wyjadać groszek i miauka rozdzierająco 8O Nie wiem, o co mu chodziło :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 27, 2013 11:14 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

nie mógł dojrzec tego obiecanego omleta :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt lis 29, 2013 16:10 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Funiowi się wszystko ładnie w pysiu pogoiło, nie bulgocze - apetyt ma i humorek dopisuje :P Łaciasty głodny chodzi, bo już się nie da wyżerać za dwóch, własna porcja mu za mała :twisted:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 01, 2013 14:29 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Tadzik chciał sobie popracować na komputerze, uruchomić program o nazwie, o ile dobrze zapamiętałam, i7uy 8O Wracam z kuchni, a tu otwarty Start i wyszukiwanie programu do uruchomienia - niestety, komputer zameldował, że nie ma takiej pozycji :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 05, 2013 16:42 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Kupiłam dzisiaj kocurasom w Tesco vel'ká hracia myš :twisted: Tak to się przynajmniej nazywa po słowacku :wink: Wygląda tak: http://www.ebay.co.uk/itm/Jolly-Moggy-C ... 3f2872b7c5 Napisane ma tylko żeby nadzorować koty podczas zabawy :? Że niby co? Uszy i ogon ma miętkie, oczy i nos takoż, Tadzik tarmosił ją z pół godziny i nie postradała ani jednej części myszy :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 31, 2013 18:38 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Jeszcze chwila, jeden krok
i wejdziemy w Nowy Rok.
Niech się życie z górki toczy,
niech Ci wiatr nie wieje w oczy.
Spełnienia marzeń,
wielu pięknych wrażeń.

Obrazek
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 31, 2013 20:40 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Obrazek

Szczęśliwego Nowego Roku Obrazek

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57358
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon lis 17, 2014 16:32 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Skladam reklamacje, bo watek zakurzony i pajeczyna zarosly ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto lis 18, 2014 8:20 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Oj, to prawda :oops:

Dzieje się umiarkowanie, Funiaczek bez zmian puchaty i od czasu do czasu zakatarzony, za to Tadzik nabawił się zapalenia dziąseł i nieszczególnie mu idzie z pozbywaniem się go - wetka napomykała już o rwaniu zębisków. Wobec czego musieliśmy porzucić BARFa, bo mu kiepsko szło z gryzieniem mięcha - przeszliśmy na rozmaite fajne puszki, takie bardziej pasztetowate (Catz FineFood, GranataPet, Feringa), bo z kolei Funio też już nie chciał zwykłego mięcha, skoro kumpel ma takie pachnące jadło w misce :twisted: Ustaliliśmy się na smakach typu ryba+drób, najchętniej łosoś z indykiem. Właśnie idzie wielka paka z Zooplusa.

Poza tym właśnie złapałam Tadzikowy sik (mam nadzieję, że wystarczy, tak mi się jakoś skosem chochla podlożyła) i jeśli przyjmą, to jeszcze jutro przelecimy się nie tylko dowiedzieć się o wyniki, ale i te nieszczęsne dziąsła oglądać. Smarujemy je olejkiem EFA Olie...

Humory dobre, myszki w częstym użyciu, skoki z odbiciem po ścianie albo po brzuchu zalegającego dwunoga :twisted:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 18, 2014 10:21 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Za zdrowie!!!
A fot nie przybylo?

Wczoraj czytalam watek od poczatku i znow przezywalam... to juz tyle czasu...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto lis 18, 2014 12:33 Re: Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

Fot nie przybyło. Siknięcia starczyło, jutro idziemy się pokazać.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 16 gości