
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Caragh pisze:Ja bym TŻ zagoniła do pieczenia chleba![]()
Chce jeść, to niech sobie piecze
dorcia44 pisze:Marcelibu pisze:dorcia44 pisze:Ostatnio żyłam w okropnym napięciu i stresiei mimo że bardzo tęsknię za maleńką kotunią Burasią ,czuje jakiś spokój ,już czuje spokój ...nie wiem jak to określić .
Jest tęsknota ,są łzy ,ale mimo wszystko taki wewnętrzny spokój.
Bo wiedziałaś, że to śmierć nadchodzi. Nikt nie umie się z tym pogodzić. Bałaś się, czy to już?
Czy jutro? Czy się męczy?
Pamiętam, jak mi Klara umierała, tzn. wiedziałam, że umrze. Gdy w końcu się to stało, też dostałam
tego "spokoju". Przestałam się bać, że się męczy, że nie można już nic zrobić, że nie jestem w stanie
jej pomóc, taka niemoc... I że śmierć była również dla Klarusi ulgą, bo nie było innego wyjścia.
nie sposób spokojnie patrzeć na śmierć...nie dawałam rady psychicznie ,w ciągłym napięciu ,dzień po dniu ,godzina po godzinie ,nie mogła się jednak odłączyć .
Nasłuchiwałam i nocami ,sprawdzałam ,obserwowałam..tak bardzo bałam się tej chwili ,swoich myśli ,cierpienia Burasi..
Czas na mnie dobrej nocy.
Śro lis 12, 2014 14:44 Re: Alibaba (dźin z lampy) Pilnie szuka Domu (DT/DS)kussad pisze:Dość często w sezonie też mogę mieć takie pestki.... Ile i w jaki sposób stosujesz jednorazowo....Alienor pisze:Pestki [dyni]najlepsze takie świeże i nie obieraj tej zielonej skórki, to się naturalnie odrobaczysz.
Też gdzieś słyszałam o tej metodzie ale nigdy jej nie zastosowałam... (wtedy była mowa o 100-200 zmiksowanych i do jednorazowego spożycia.... nie doczytałam w jakim okresie - nie odważyłam się).
Nie wiem nawet czy potrzebowałabym odrobaczenia skoro internista nic takiego nie mówi!
kussad pisze:Tak zwyczajnie je jesz?
Myślałam raczej o wersji profilaktycznej na wszelki wypadek gdyby jednak gdzieś było coś o czym nie wiem... dlatego tak długo myślę... a tutaj chodzi o składniki zawarte w łupinie...![]()
Czy znacie może czystek i stosowałyście? Nie wiem czy przypadkowo nie zawiera czegoś rozrzedzającego krew... żeby zamiast profilatyki nie narodził się problem...
Powinnam opracować kolejne zamówienie dla Wojtka na ksylitol a co chwilę mi to wyskakuje w ofercie...
Ja mam kupione do pieczenia pieczywa już łuskane pestki dyni.... i czasem sobie zamiast wyłuskiwać "pójdę na łatwiznę" i zjem ich garstkę...
W sklepie ogrodniczym widziałam w ubiegłym sezonie bezłuskową odmianę...
kussad pisze:Mnie by się zmieścił do zamówienia - cen jeszcze nie porównywałam ale myślę właśnie nad tym działaniem czy sobie nie zaszkodzę -jeśli chodzi o krewto pytanie raczej do lekarza bo na interpretacji wyników badań się nie znam...wskazania - m.in. zatory, zakrzepy krwi,
W BadaPaku też niedługo powinnam coś zamówić - wkrótce mi się skończy i kasza gryczana i jaglana - produkuję z nich mąkę i co chwilę coś piekę...
kussad pisze:Bardzo dziękuję - świetny tekst. Postaram się zapamiętać gdzie jest link i zapytam swojego lekarza czy mogę pić - stosunkowo często miewam problem z zatamowaniem krwi i robimy badania... bo nie wiadomo co mi się dzieje...morelowa pisze:kussad , możesz poczytać http://rozanski.li/?p=3389 Tekst jest baaaardzo dokładny. I długi![]()
Nie używam , nie mam potrzeby. Ale rozmawiałam - piją ludzie dorośli, piją dzieci, dają zwierzętom m.in. aby zapobiec zewnętrznym pasożytom. Byłam w sklepiku - dalej kupują hurtowo![]()
10 godzin później słyszęBoję się każdego dźwięku telefonu bo wiem, gdy jest kilka możliwości, jakiej wiadomości w każdej chwili mogę się spodziewać… i bardzo mnie to niepokoi
- około godziny 18:00 w szpitalu w Zamościu zmarł po operacji mój 85-letni Wujek chorujący na serce ….W naszej rodzinie jest o jedną osobę mniej
kussad pisze:Ile ważą Wasze zwierzaki?
Choco 12,5 kg a Neruś wczoraj 4,8 kg…!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], januszek, Lifter i 63 gości