Hrabina Antonina VI - kociaczki bezdomniaczki str. 9

[vanesia1]

Antosia bardzo zainteresowana prezentem
A jakie ma ładne usteczka - a krawat jak u mojej Lenki, tyle ze większy

Krawaciki kocie są super Buziaki dla Lenki i reszty uroczej gromadki!!!

[vanesia1]

Antonkowe chwile







































Zostawianie mokrych śladów na świeżo pościelonym łózku - zawsze spoko













Tak, wiem - kocham mojego kota

[ab.]

[MamaMeli]

tak mi się przypomina...

[vanesia1]

No Tocha uwielbia patyczki do uszu - zabawa na długie godziny

[kuba.kaczor13]

No Tocha uwielbia patyczki do uszu - zabawa na długie godziny

chyba większość kotufff tak ma

[klaudiafj]

Moja Marysia też tak lubi wodę z wanny ale patyczek do uszu - odkrycie

[vanesia1]

Żebyście nie myślały, że u nas tak zawsze wesoło i kolorowo, jest mały problemik. Otóż, jak mówiłam niedawno, pierwszym krokiem do BARFa ma być przestawienie kota na bezzbożówki. Kupiłam Puritzona jako karmę suchą a jako mokrą - Herrmanns Bio.
O ile sucha wchodzi nad podziw dobrze o tyle mokra... no właśnie. Już druga saszetka ma się ku końcowi, ale wszystko jest wyrzucane. Na raty oczywiście bo nigdy naraz nie zjadłaby całej. Ale każda porcja z tych 2 saszetek poszła do kosza bo się zeschła i zaśmierdziała i kot jej nie ruszył. Co do mokrego ostatnio zrobiła się mega wybredna, wypijała tylko chemiczny sosik. Tu sosiku nie ma, jest delikatny mus z kawałkami warzyw no i mowy nie ma, zapomnij, że ruszy
Zje 3 lub 4 kawałeczki z palca. Ale i to niechętnie. Co mam robić? szkoda mi tak drogiej karmy wyrzucić do kosza zresztą kolejnej starsznie chciałabym, żeby jadła zdrowiej no ale wiecznie mamy pod górkę z tym jedzeniem :/

[MamaMeli]

Purizona na ogół koty lubią. o Herrmansie za wiele nie wiem, nigdy go nie miałam. Karmiłam przez chwilę bio puszkami z maxizoo, koty jadły ale bez szału - o wiele chętniej wciągają barfika.

[aannee99]

Śliczna Tosieńka, piękne zdjęcia kotuni zrobiłaś Aniu Nie fajnie,że kota taka wybredna jest,moja Tośka je wszystko i... Cieszy mnie to, bo koci niejadek na pewno jest zmartwieniem,prawda?

Tosieńko, pani kupuje ci takie pyszne jedzonko,nie wybrzydzaj maleńka tylko korzystaj, bo ja to pewnie bym te wszystkie pyszności zjadła - to pisałam ja, Tosia żarłok wielki

[Rilla07]

Cudne zdjęcia

Czemu moje kocury tak nie piją wody?
Świetnie to wygląda i ta dumna mina hrabiny

Ania... są koty, których nawet na bezzbożówkę nie przestawisz albo takie, które surowego mięsa nie tkną w żadnej postaci.
U mnie to był cud z tym ToTWem chociaż zdecydowanie wolą RC Uninary. które musiał jeść Teemo
To, że Purizona wcina to duży sukces, mój Muszu jej nie tknął...
Barf to zdecydowanie najlepszy sposób żywienia kotów, ale czasami wyżej nosa nie wyskoczymy a tylko dostarczymy sobie stresu i zmartwień...

[barbarados]

Tosia cudne minki robi

[Spilett]

Cudne zdjęcia

Czemu moje kocury tak nie piją wody?
Świetnie to wygląda i ta dumna mina hrabiny

Ania... są koty, których nawet na bezzbożówkę nie przestawisz albo takie, które surowego mięsa nie tkną w żadnej postaci.
U mnie to był cud z tym ToTWem chociaż zdecydowanie wolą RC Uninary. które musiał jeść Teemo
To, że Purizona wcina to duży sukces, mój Muszu jej nie tknął...
Barf to zdecydowanie najlepszy sposób żywienia kotów, ale czasami wyżej nosa nie wyskoczymy a tylko dostarczymy sobie stresu i zmartwień...

Owszem, ale ile się narobić trzeba... ja przy dwóch kotach, co 2 tygodnie muszę robić mieszanki. Porcja mięsa na takie dwa tygodnie kosztuje +-50 zł, czyli miesięcznie stówka. I tak taniej niż puszki, za 3 puszki 200gram i 4 po 100 gram zapłaciłam ostatnio 25 zł, a starczyły na 3 dni

[vanesia1]

Ja bym sie już przełamała i poświęciła nawet gdyby tylko moja @ chciała współpracować. A smuteczek tym większy, że kiedy kupuję dla bezdomniaków wątróbkę czy żołądki gęsie/kurze wszystko znika bez śladu i miski wypolerowane do czysta.

Zna ktoś sposób na wyjątkowo opornego kota? Bo przegłodzić to nie mam sumienie chyba, że tak można i to skutkuje... Ale nie wiem czy bym umiała
Kasia, tego się boje właśnie, że mój kot jest z gatunku niereformowalnych

[kotelsonciorny]

Cudne zdjęcia

Czemu moje kocury tak nie piją wody?
Świetnie to wygląda i ta dumna mina hrabiny

Ania... są koty, których nawet na bezzbożówkę nie przestawisz albo takie, które surowego mięsa nie tkną w żadnej postaci.
U mnie to był cud z tym ToTWem chociaż zdecydowanie wolą RC Uninary. które musiał jeść Teemo
To, że Purizona wcina to duży sukces, mój Muszu jej nie tknął...
Barf to zdecydowanie najlepszy sposób żywienia kotów, ale czasami wyżej nosa nie wyskoczymy a tylko dostarczymy sobie stresu i zmartwień...

Owszem, ale ile się narobić trzeba... ja przy dwóch kotach, co 2 tygodnie muszę robić mieszanki. Porcja mięsa na takie dwa tygodnie kosztuje +-50 zł, czyli miesięcznie stówka. I tak taniej niż puszki, za 3 puszki 200gram i 4 po 100 gram zapłaciłam ostatnio 25 zł, a starczyły na 3 dni

Spilett ile mieszanki robisz na dwa tygodnie?

Kurcze, mój kocur nie jadł niczego poza Felixem i minęło kilka dobrych miesięcy zanim zechciał zjeść puszkę, np Animondę. A bezzbożówkę pałaszował aż mu się uszy trzęsą (Purizona właśnie) i z Barfem żadnych problemów. Kto nadąży