PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

[sonata]

Basiu nie przynosisz pecha, tylko taki czas już chyba się zaczyna, że w tygodniu jest mniej chętnych, ale za to można więcej czasu poświęcić dla kociaków; nie jestem zwolenniczką oddawania małych kotów starszym osobom, po doświadczeniach, które ja miałam; będę na pewno w przyszłym tygodniu.

[eunnika]

Potrzebna bardzo pilna pomoc w złapaniu 3 kociaków zagrożonych otruciem w Warszawie - klatka łapka, osoby doświadczone w łapaniu, transport z Białołęki (okolice ul. Mehoffera) na Ochotę, nikt nam się nie zgłasza, ja jestem w Krakowie, Never ma chory kręgosłup i poza miejscem w lecznicy i finansami na początek dla kociaków nie mamy jak zadziałać, nie mamy gdzie się zwrócić, a koty w sobotę mogą zostać otrute Najlepiej byłoby gdyby ogarnął łapanie ktoś z autem, ale w razie czego zgłosiła mi się jedna Pani że może przewieźć je do lecznicy stamtąd

Kociaki były miziaste i podchodziły do karmicielek, ale po tym jak ludzie zaczęli je bić, kopać, nie chcą podchodzić, boją się Były cztery, jeden się przestał pokazywać w tamten weekend Mają koci katar

Więcej tutaj:
viewtopic.php?f=1&t=165795

[akne]

eunnika, widzę, że akcja się udała: https://www.facebook.com/events/287267574816923
Mogę służyć jako awaryjny bardzo tymczasowy DT dla kociaków, ale z przetrzymaniem w klatce (bo mam trzech nosicieli kk, zaleczonych), ale dopiero po 15.11 (mój trzeci kot jest zapisany na kastrację 12.11, muszę go dopieścić przez kilka dni po).


Widzę z postów, że niedziela 9.11.2014 wolontariuszami kocimi na Paluchu obstawiona.

A kto planuje być w schronisku w sobotę 8.11.2014?

Ja mogę przyjechać 12:00-15:00, jeśli nikt się nie zgłosi do obsługi adopcji na A1.

[kuba.kaczor13]

W sobotę i poniedziałek pracuję

[boniedydy]

Ewentualnie będę w sobotę, ale z dużym prawdopodobieństwem nie od 12.

[Revontulet]

815/14
818/14
819/14
820/14
821/14
824/14

LISTOPAD

IX/14

828/14 biało czarny

830/14
838/14
839/14
842/14
844/14
845/14
846/14

[akne]

Spodziewam się ruchu w adopcjach ze względu na długi weekend, więc pojadę jutro do schroniska.
Ale będę musiała wyjść koło 15:30, bo na 18:00 schodzą się do mnie goście i muszę zdążyć chociaż kanapki dla nich zrobić
Czyli sprawozdanie ze schroniska zamieszczę pewnie po 22:00.

[MAU]

Wczoraj do klatkowego doszedł trójpak ok.miesięcznych Maluszków-same jedzą CXXVII/14Biały w bure łatki,Czarny,a Trzeci od razu wczoraj pojechał do domu.Dziś rano doszedł piękny,ok. 2 m-ce,na górze dymny,a całe podwozie białe 843/14.Wczoraj oprócz tego Maluszka adoptowani zostali: z piątki Burasek 834/14 i Czarny 837/14 oraz z dwupaku Czarny 831/14.W klatkowym są więc Czarnuszek 773/14,zwrócony z adopcji,Trzy Buraski z piątki kociąt 833/14 Uno,835/14 Duo,836/14 Tre,Czarny z białym z dwupaku Olek 832/14,Dymny z Białym 843/14i dwupak Maluszków CXXVII/14.Czyli w sumie 8 Kociaków. Wszystkie w dobrej formie,pięknie jadły kurczaka.Przyniosłam dużo ,zostało jeszcze na rano.Największy krzykacz to ten malutki Biały w Łatki.Dziś robili zdjęcia do kalendarza z kotami i psami w zaaranżowanym na studio pokoju podrostków.Brali również Kociaki z klatkowego-nie wszystkie.Chciałam też dołączyć Blakota ,ale nic z tego nie wyszło.Pięknie dał się zanieść na rękach do studia,najpierw Mu się podobało,ale później zdecydowanie odmówił współpracy.W ramach rekompensaty za zawód jaki mi sprawił odmawiając kariery medialnej dał się wygłaskać po główce i pod bródką pięknie przy tym mrucząc.Jadł wołowinę i z Tiarą na spółkę zjedli saszetkę Animonda Rafine dla Seniorów.Tiarę na siłę w południe wyciągałam z budki,ale potem wygłaskana,wyczesana i wyczochrana przy ogonku już cały czas siedziała na posłanku na ławie ,ani razu nie schowała się .A nawet głośno miauczała domagając się głaskania i czesania.Dziś do adopcji poszedł tylko jeden kot-trójłapek Kefirek.Wzięła Go ta mocno leciwa pani,która była już w środę.O tej adopcji zdecydowało biuro adopcji.Rzekomo we wszelkich sprawach związanych z opieką nad Kocurkiem ma jej pomagać wnuczka.U Kotów będę w środę 12.11.

[akne]

MAU, dzięki za szczegółową relację, zrobiłam sobie notatki.
Wielkie dzięki za dopieszczanie Paluszków

Czyli w pokojach adopcyjnych są tylko dwa dorosłe koty: Blakot i Tiara?
Przepraszam, jeśli nie doczytałam dokładnie.

[Revontulet]

Dzięki za relację .
Niech się Kefirkowi i maluszkom wiedzie w domach
Kefirek był w A1?

Puszka dla Paluszka
LISTOPAD 2014

Revontulet 10pln 20 zł
jamkasica 10pln
MalgosiaZ 10pln 10 zł
MissJoas 10pln 10 zł
gaota 40pln
I&S 30pln+10pln=40pln 30 zł
JoannElle 50pln
patkazal 50pln
Marta_od_Kropeczki 15pln
bubula 20pln 20 zł
EdytaB_a 10pln
ef25 30pln
basia111 10pln
Hikiko 10pln 10 zł
key_west 10pln 30 zł
maykaw 10 zł
akne 35 zł + 30 zł = 65 zł
Joako
magoska_ 50 zł
Magdalena O.
Urszula S. Sz. 300 zł
Fajerka 10 zł
Barbara B. 50 zł
Joanna M. 10 zł
Trevor 15 zł
Królik Dags
kuba.kaczor13


Razem: 640 zł

Bardzo dziękujemy za pomoc

A gdyby jeszcze ktoś chciał dołączyć do akcji, oto dane

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt-Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok.42a
03-772 Warszawa
93 2030 0045 1110 0000 0255 7970
W TYTULE: Puszka dla Paluszka/nick

ZAPRASZAMY

[MAU]

Tak.Blakot i Tiara.To ja nie doprecyzowałam w poście.Dodam jeszcze,że Blakot to super kot.Rozumie wszystko,co się do Niego mówi.Poza tym coraz częściej myślę,że On wcale nie musi być jedynakiem.Wydaje mi się,że teraz ta samotność bardzo Mu przeszkadza.Za wszelką cenę stara się dać nogę z pokoju,bo potwornie się nudzi.

[kuba.kaczor13]

To ja od razu sprostuję . Te pln y to od Ani Akne. Ja tylko pośredniczyłem . Swoją "puszkę " wpłacę dopiero w poniedziałek

[MAU]

Nie był w A1.Kefirka wzięli chyba ze szpitala? Od weekendu albo jeszcze wcześniej żaden dorosły kot nie doszedł do A1.

[Revontulet]

To ja od razu sprostuję . Te pln y to od Ani Akne. Ja tylko pośredniczyłem . Swoją "puszkę " wpłacę dopiero w poniedziałek

Poprawiłam

Nie był w A1.Kefirka wzięli chyba ze szpitala? Od weekendu albo jeszcze wcześniej żaden dorosły kot nie doszedł do A1.

Czyli poszedł z ogłoszenia.
Mam nadzieję, że odpowiednio o niego zadbają. To świetny, bardzo proludzki przytulak. Bardzo radosny.

[MAU]

Tak.Z ogłoszenia.One pytały o Niego już w środę,ale były późno ok.15.40 i nie miały transporterka ,więc powiedziałam,że nie ma sensu rozmawiać z lekarzem,bo i tak Go nie zabiorą.Kefirka nie lekarza.