Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 04, 2014 19:30 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

No, słychać, jak oddycha, jak jej coś siedzi tam w środku :( na szczęście ma apetyt, wczoraj po wecie wcięła swoją porcję karmy i pół Malwinkowej

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto lis 04, 2014 19:50 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

Przynajmniej tyle dobrego...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 05, 2014 0:17 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

Z Kotami jak z Dzieciakami jak chorują to wszystkie naraz
Dziewuszki zdrowiejcie szybciutko bo martwimy sie o Was :ok: :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy


Post » Śro lis 05, 2014 20:02 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

Mela dziś dostała 3 dawkę leków. Jutro mamy się pojawić jeśli nadal będą objawy choroby. Nie wierzę, że to chrapanie i charczenie nagle przejdzie, więc podejrzewam, że Bartek z nią pojedzie.

Mała znowu dostała komplet leków, taki działający na dwa dni. Coś jest dalej nie tak, tylko nie wiem, co jest przyczyną. Czy to problemy gastryczne, czy problemy z drogami oddechowymi, czy może jedno wywołuje drugie. Nie wiem, dziś rano mnie tak wystraszyła, że znów wzięłam dzień wolnego. Nie wiem, czy to były odgłosy wymiotów, czy krztuszenia się. Pod sam koniec jakby coś gryzła ? Może się karmą zakrztusiła ? W każdym bądź razie miała potem problemy z miauczeniem :< ale zapinkalała od 6 rano do 12 w południe na 6 biegu.

Jutro muszę iść do pracy :< a jestem totalnie skołowana

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski



Post » Śro lis 12, 2014 22:28 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

Jest lepiej. Mela zdrowa, Malwinka już nie pawikuje. Ale w dalszym ciągu mam je na oku. Chciałabym, żeby mała więcej jadła, a ona woli się bawić albo spać. Mela za to już wygląda jak czołg, po schodach wejść szybko nie może, bo brzuchem zahacza..

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro lis 12, 2014 22:29 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

annette88 pisze: Mela za to już wygląda jak czołg, po schodach wejść szybko nie może, bo brzuchem zahacza..


:ryk: :ryk: :ryk:
Kocie posłanka: https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=180429

Obrazek
https://www.facebook.com/Foszkowo-210350603059086/
https://www.facebook.com/Foszkovo-354082631836187/

Peggy ['] Gucio ['] Filipek ['] Pusieńka ['] Timuś ['] Maksio ['] Maja ['] Koksik ['] Belcia ['] Szarusia ['] Figunia ['] Baltazarek ['] Duduś ['] Tadzik ['] Bercik ['] Darwinek ['] Mentos ['] Pipi ['] Chmurka ['] Bambi ['] Płomyczek [']

pandadp

Avatar użytkownika
 
Posty: 1532
Od: Nie lip 20, 2014 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2014 20:27 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

Mela ma to po Ince

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 18, 2014 7:35 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

Łoj, Melcia.... uważaj na brzuszek :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk




Post » Pt gru 05, 2014 17:25 Re: Melka i Malwinka - czyli nasze własne M2 :)

Bądźcie zdrowe Dziewczynki :ok:
Melcia że niby czołg? nieee ona tylko bardziej widoczna się stała :lol:
Ściskam Was mocno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 40 gości