♥♥♥ Muszu i Teemo cz.2 ♥♥♥Jesteśmy !!!

kicikicimiauhau pisze:Hej Kasiu Zaciskam z całych sił za jutrzejsze wyniki

Hej Beatko :1luvu:

Dziękujemy, przydadzą się na pewno :1luvu:

vanesia1 pisze:No tak to działa dziewczęta, że chce się więcej i więcej Ja jeszcze myślę o większym piórku albo łapaczu snów na brzuchu, tak, żeby sprytnie zakrywał blizny...

Kochana, za rok tego juz niemal nie będzie widać

ale tatuaży nigdy dość

i każdy powód jest dobry, by zrobić kolejny

Rilla07 pisze:
vanesia1 pisze:No tak to działa dziewczęta, że chce się więcej i więcej Ja jeszcze myślę o większym piórku albo łapaczu snów na brzuchu, tak, żeby sprytnie zakrywał blizny...

Widziałam kiedyś filmik na yt jak tatuażysta właśnie zamaskował bliznę bardzo ładnym wzorem
U mnie na bank dojdą jeszcze dwie łapki na plecach, już nawet jestem wstępnie umówiona
A dalej to zobaczymy..

ja do łapki dorobiłam kicię

a było to 2 lata temu, więc skoro teraz mam też Mati...

jak już napisałam każdy powód jest dobry by zrobić kolejny

Rilla07 pisze:
kotelsonciorny pisze:Ja żem sobie przez sen rozdrapałam triskelion na żebrach, musiałam poprawiać

Kciuki za wyniki, oby były dobre

Na szczęście już raz mniej... ale wczoraj w nocy to myślałam, że zwariuję
Goi się, to dobrze

Dziękujemy

ja tez kwiaty przez przypadek w nocy trochę próbowałam drapać, nieświadomie przez sen... ale jak drapnęłam za mocno zabolało i się przebudziłam

z moich doświadczeń wynika, że bepanthen jest lepszy, ale ile ludzi tyle opinii

kotelsonciorny pisze:
Rilla07 pisze:Na żebrach faktycznie bardzo boli? Słyszałam, że to jedno z najwrażliwszych miejsc...

Oj boli. Bardziej co prawda bolał ten na przedramieniu, bo mam go po zewnętrznej stronie, a generalnie im cieńsza i bardziej napięta skóra tym bardziej boli. Mnie też zawsze bardziej bolały kontury, samo wypełnienie już mniej. Nie jest to jednak ból nie do przeżycia. Ty masz świetny tatuaż, aż mam chrapkę na łapkę

a mnie nie... ja zasnęłam przy tatuażu na żebrach...
ale ja to dziwna jestem :roll:

kotelsonciorny pisze:Ja też chcę łapinkę mieć! Myślę, że obsmaruję któremuś z moich kotów łapkę w atramencie, zrobię odcisk i ten odcisk sobie wytatuuję, a co! Miał być cytat z Mistrza i Małgorzaty. Ale czemu nie zrobić dwóch

i to jest właściwe podejście

a gdzie w Łodzi robisz?

mag828 pisze:
kotelsonciorny pisze:Ja też chcę łapinkę mieć! Myślę, że obsmaruję któremuś z moich kotów łapkę w atramencie, zrobię odcisk i ten odcisk sobie wytatuuję, a co! Miał być cytat z Mistrza i Małgorzaty. Ale czemu nie zrobić dwóch

i to jest właściwe podejście

a gdzie w Łodzi robisz?

W Łodzi robiłam w Od świtu do zmierzchu. Wszyscy moi znajomi tam robili, mój TŻ też. To całkiem fajne studio, super ludzie. Robiłam tam też piercingi

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Apropos piercingu, marzy mi się traugus... :oops:

vanesia1 pisze:Apropos piercingu, marzy mi się traugus...

A ja mom tragusa

w prawym uchu

Hej hej

Kochani dziękuję za kciuki. Wieści są bardzo dobre i tym samym nie za dobre w jednym...
Dobre, bo Teemciak ma świetne wyniki moczu, posiew także :ok:

Złe są takie, że dalej nie wiemy skąd te rosnące limfocyty, pomysł o zapaleniu pęcherza obalony, więc zaczynamy od początku

W piątek jestem umówiona do wetki, ustalimy jak dalej będzie wyglądać diagnozowanie i leczenie.
Nie wykluczam jednak konsultacji u innego weta, jeśli tutaj dalej będzie takie "nie wiadomo co to może być".

Kocurki dzisiaj miały wyjątkowe apetyty, zjadły pięknie każdy swoją porcją Granaty, zaraz będę je budzić na kolację czyli mielonego indyka

aannee99 pisze::ok:

mag828 pisze:
ja do łapki dorobiłam kicię
a było to 2 lata temu, więc skoro teraz mam też Mati...

jak już napisałam każdy powód jest dobry by zrobić kolejny

Tak to jest chyba, bo już sama zerkam na nowe wzory

Kotka też bym chciała np. na kostce.... :oops:

Zobaczymy

mag828 pisze:
ja tez kwiaty przez przypadek w nocy trochę próbowałam drapać, nieświadomie przez sen... ale jak drapnęłam za mocno zabolało i się przebudziłam

z moich doświadczeń wynika, że bepanthen jest lepszy, ale ile ludzi tyle opinii

Dzisiaj troszkę mniej swędzi ale skóra zaczęła delikatnie schodzić :roll:

Bepanthen faktycznie ponoć lepszy, ja na razie smatuję tym masłem co dostałam w studio. Jak mi się skończy to mam Alantan Plus, ale tamten mogę zawsze dokupić

barbarados pisze::ok:

vanesia1 pisze:Apropos piercingu, marzy mi się traugus...

kotelsonciorny pisze:
vanesia1 pisze:Apropos piercingu, marzy mi się traugus...

A ja mom tragusa w prawym uchu

Też mi się strasznie podoba

Z piercingu mam tylko kolczyk w pępku... jeszcze z czasów liceum. Teraz w sumie została dziurka a kolczyk zakładam ewentualnie na plażę (czyli raz na 100 lat) :ryk: