Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. TDT na cito!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 02, 2014 9:23 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Anyzio szuka; 10 lat z Franie

Tośka piękna :love:


Ja płacę alimenty na Cyryla :wink:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30698
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie lis 02, 2014 10:39 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Anyzio szuka; 10 lat z Franie

Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lis 02, 2014 13:59 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Anyzio szuka; 10 lat z Franie

Fajnie, że się odezwałaś i napisałaś zdań kilka co u Ciebie i kociastych słychać :D Czyli jest wielka szansa, że piękny Anyżek zostaje u Twoich Rodziców...super by było, naprawdę :ok:

Za wizytę oczywiście trzymam mocno kciuki :ok: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon lis 03, 2014 10:45 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Anyzio szuka; 10 lat z Franie

Za wszystkie kciuki dzięki :)

Na razie nic nie wiemy. Krew obu panom upuszczono, wyniki będą późnym popołudniem. Franio przy okazji dał czadu, bo zanim doktor podłożył probówkę pod wbitą w kota igłę, Franio... wyciągnął sobie tę igłę centralnie zębami, bryzgając krwią na wszystko dookoła :twisted:
Tiaaa. Mój niezawodny kotecek :)

Zrobiliśmy kotu zdjęcie, ma zwyrodnienie w kręgosłupie pomiędzy odcinkiem szyjnym a lędźwiowym i to może, ale nie musi, być to. Dostał przeciwzapalny i jeśli mu, jak to określił pan doktor, spektakularnie przejdzie - to nie to. A jesli nie przejdzie to myślimy dalej jak temu kotku pomóc.

Jutro tak czy owak mam go pokazać znów.Aaaa, a kto pomyśli o moim kręgosłupie ? :placz:

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon lis 03, 2014 12:41 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Anyzio szuka; 10 lat z Franie

Mówiłam Ci, że potrzebujesz spacerówki :twisted:
Zabers ma taką, świetną.

Kciuki za zdrowie i za wyniki obu panów :ok: :ok: :ok:
No dobra, za Twój kręgosłup też :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 03, 2014 20:01 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Anyzio szuka; 10 lat z Franie

Fajne kociaki i fajne opowiadania. Będę tutaj częściej zaglądał :-)
Nasze tygrysice: Zdzisia & ¡Hola!: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=164997 ObrazekObrazek

xeyo

Avatar użytkownika
 
Posty: 236
Od: Nie sty 14, 2007 14:20
Lokalizacja: Hamburg

Post » Wto lis 04, 2014 20:59 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Anyzio szuka; 10 lat z Franie

dzieki xeyo , miło nam :)

A z Frankiem nie wiadomo co.
Wyniki Gutka dobre, więc jego mamy z głowy ( minimalnie obniżone leukocyty, ale praktycznie na granicy normy, a poza tym ok).

Za to Frania wyniki wklejam poniżej (powiększać można)

Obrazek

Pan doktor nie wie co, generalnie kot dostał antybiotyk o szerokim spektrum, kroplówkę żeby przepłukać trochę i mam go pokazać w czwartek.

Hmmm. Sam Franio bardziej dotykalski, ale spektakularnej poprawy nie ma. Ale poza tym nic mu nie dolega. Ktoś ma jakiś pomysł?

edit: co jest dobre w wynikach, to że w porównaniu do ubiegłorocznych parametry wątrobowe wyglądają super.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob lis 15, 2014 13:17 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: co Franiowi dolega?

A dziś mija piąta (już...) rocznica śmierci mojego ukochanego Pędzelka.
Najwspanialeszego pingwina, scerbatej baryły z krzywym ogonem. Najlepszego kota na świecie.
Pamiętam kotuniu.
Zawsze będe cie kochać.

Obrazek

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob lis 15, 2014 13:52 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Pędzlis - to juz 5 lat :(

Trudno uwierzyć, że to już 5 lat :(
Pamiętam o Pędzlu, to był niesamowity kot o wielkim sercu i cudownym charakterze.
A że baryła - fakt, było co przytulić i wygłaskać :)
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 17, 2014 13:55 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Pędzlis - to juz 5 lat :(

Czas tak szybko mija...

Był uroczym pingwinkiem :love:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30698
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie gru 21, 2014 13:40 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Pędzlis - to juz 5 lat :(

Pada śnieg, suną sanki,
jest renifer i bałwanki.
Śnieżki z nieba spadają,
życzenia zdrowych świąt składają.
Niech te święta będą wyjątkowe,
a prezenty odlotowe :)


Obrazek
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie sty 25, 2015 12:44 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Pędzlis - to juz 5 lat :(

Cisza, jakos nie było o czym pisać.

A w międzyczasie Tosieńka się odrobinkę pochorowała. Włąśnie wróciłyśmy z lecznicy - mamy 3 rzeczy na raz: zapalenie spojówek, alergię ( na bukwico) i zapalenie stawu kolanowego w tej krótszej łapince.

Było kuj kuj, i w czwartek kontrola.
Musze w ogóle zrobić jej badania krwi bo dość dawno robiłam, a Toś ma juz przecież ponad 9 lat...

Kurcze, jak ten czas leci. Franio gdzieś w marcu/kwietniu kończy 11.... 8O

Anyżek/Gucio został oficjalnie adoptowany przez moich rodziców. Nie było chętnych, a oni się przywiązali i małego łobuza pokochali. Dobrze mu tam, nie powiem :)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie sty 25, 2015 14:04 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2

Zdrówka dla Tosi :1luvu:
Dobrze, że Anyżek ma super domek,
Może udałoby się wkleić jakieś zdjęcie pięknisia? :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie sty 25, 2015 14:59 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2

No właśnie nie mam żadnych nowych, bo światła nie ma ;)

Najnowsze mam z października, przesłane przez moją mamę (miniaturki się powiększają):

Obrazek

Obrazek

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon sty 26, 2015 12:37 Re: Franio, Tosia, Tymianek 2: Pędzlis - to juz 5 lat :(

Ais pisze:Cisza, jakos nie było o czym pisać.

A w międzyczasie Tosieńka się odrobinkę pochorowała. Włąśnie wróciłyśmy z lecznicy - mamy 3 rzeczy na raz: zapalenie spojówek, alergię ( na bukwico) i zapalenie stawu kolanowego w tej krótszej łapince.

Było kuj kuj, i w czwartek kontrola.
Musze w ogóle zrobić jej badania krwi bo dość dawno robiłam, a Toś ma juz przecież ponad 9 lat...

Kurcze, jak ten czas leci. Franio gdzieś w marcu/kwietniu kończy 11.... 8O

Anyżek/Gucio został oficjalnie adoptowany przez moich rodziców. Nie było chętnych, a oni się przywiązali i małego łobuza pokochali. Dobrze mu tam, nie powiem :)


Oj, a to Toś dopadło :(
Niech się kuruje :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, zuza i 46 gości