PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 01, 2014 16:52 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Sob lis 01, 2014 16:56 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Świetny filmik! :ok: :D. Dobrze, że humor jej dopisuje :D .
Bardzo przytyła :( . I chyba ma kiepską sierść? W każdym razie ogon paskudny :roll: . A tak tamta pani miała o nią dbać, wyczesywać.

Fajnie, że była jakaś adopcja :ok:
Czuję w kościach, że Gilda też już niedługo pojedzie do domu :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 17:08 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Tylko jak ja do kontenerka wsadzić???

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 17:16 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Jak to jak? Normalnie :mrgreen: .
Tak jak przenosiłyśmy ją ze szpitala do A1 8) .
Dla Gildy dom wychodzący będzie świetnym rozwiązaniem :ok: . Już od dłuższego czasu, gdy ktoś chwali się, że ma dom, od razu zachęcamy do adopcji Gildy.
Chcą przytulaka? Niech biorą przytulaka. A dodatkowo w gratisie niech wezmą Gildę :mrgreen: . Żeby mogła sobie spokojnie żyć obok człowieka. Oczywiście mając zapewniony ciepły kąt, miskę z jedzeniem i opiekę wet :ok:
Póki co nikt nie chciał pójść na taki układ. Ale naprawdę czuję, że jej czas w schronisku dobiega końca :P .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 17:19 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

da sie złapać? Do tej pory nie próbowałam bo uciekała. zapędzić w róg i zlapać?

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 17:20 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

I Tiara raz jeszcze
http://youtu.be/RjTM72M3xQ8
Widzę że muszę poprawić warsztat bo część filmów jest bokiem, może do góry nogami :mrgreen:

Sierść ma słabiutką i bardzo miłą w dotyku - tak jakby podszerstek... Może długie włosy jej wypadły? Na szyi na dużą ranę - 3x2 cm, wygląda to faktycznie jakiś skórny problem bo rana jest lekko żółtawa, nie krwawi, lepka.

Na Gildę pewnie trzeba będzie zarzucić jakiś koc i dopiero tak ją włożyć. To zresztą zrobiłam w Morelką - problem pojawił się u weta - jak ją teraz wyciągnąć do zastrzyku. Ale w biurze mają wielki robocze rękawice jakby co :mrgreen:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Sob lis 01, 2014 17:22 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Tak. Pomóc sobie jakimś kocem :ok: .
Już na jutro się szykujesz?
Jak tylko znajdzie się chętny - damy radę. Nie ma innej opcji. Zwłaszcza, że będziemy we trójkę.
Ostatnio edytowano Sob lis 01, 2014 21:34 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 17:27 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Ale najpierw chyba bez wypuszczania prawda? Jak czas to muszę wiedzieć co mówić ;-)) Czyli napierw oswajanie z otoczeniem - czyli bez wychodzenia na dwór a potem co? Bo kota normalnie oswojonego to na szelki mozna a Gildę? Jak ją oswoić z otoczeniem? Czy sama da sobie radę? W schronisku dała więc moze nie ma co się martwić.

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 17:28 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Dziś był młyn między 12 a 13, naraz wpadło dużo ludzi, bo przyszli z całymi rodzinami (3 domy, 12 osób).
Cieszę, się że jedna rodzina się nie zniechęciła testem dodatnim na pp buraska i że wzięli potem innego kociaka.
Buraska mi okropnie żal (...) Mam nadzieję, że z tego drugiego nic złego nie wylezie.

Monice dziękuję za udaną pracę zespołową, wiadro kurczaka i oczywiście podwózkę w obie strony :)
Świetne filmy nakręciłaś i cudownie shakowałaś Tiarę.

Opis Tiary przygotowany przez Revontulet wydrukowałam dziś w biurze schroniska i powiesiłam przy pokoju - może trzeba do zamienić miejscami z opisem Arfona, żeby był bardziej widoczny.

Cieszę się, że laserek się przydał, będę go przynosić do schroniska.
Udało mi się przez chwilę pobawić laserkiem z Blakotem, ale on z racji wagi nie za bardzo lubi biegać ;)
Ocierał się o mnie i pozwalał mi się trochę pogłaskać po łebku.

Odnośnie kotów w szpitalu przekażę informacje Revontulet przez telefon, bo kilka mi się wbiło w pamięć.

Jeden domek chciał czarną kotkę na dokocenie, widział czarne na wybiegach szpitalnych, ale ja wtedy jeszcze byłam przed wizytą w szpitalu, nie wiedziałam, co z nich daje się na podleczenie w domu i nie zagrozi zbytnio drugiemu kotu, zatem na szybko powiedziałam im o Inez (kotka w zaprzyjaźnionym z nami DT).
Kubiwonka, przydało się Twoje ogłoszenie Inez na jednym z serwisów, bo mogłam im szybko pokazać kota na telefonie.
Inez została dziś przez nich adoptowana, zatem możesz pozdejmować jej ogłoszenia. Odnośnie innych kotów napiszę Ci maile.
Z góry przepraszam, że nie przejrzałam kotów w szpitalu w tym typie, ale naprawdę był młyn, a w szpitalu trwał wtedy obchód wet z leczeniem, więc nie chciałam przeszkadzać.


Ogłoszenie:

Schronisko pilnie potrzebuje gazet - dzienników, chłonnych, w każdej ilości - jako wyściółkę do kuwet.
Kto ma, kto może podrzucić na Paluch?


Posłanek jest po sufit, ale gazet za mało, a w schronisku przebywa obecnie 95 kotów (jako głosi statystyka z biura z 31.10.2014).
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Sob lis 01, 2014 17:43 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Magoska_ oczywiście Gilda nie może wychodzić przez kilka tygodni. Musi zrozumieć, że to jej dom, tu ma ciepło i tu dają jeść :mrgreen: . Tak jak w schronisku się nauczyła. Zmarzł jej tyłek, zgłodniała i wróciła.

Za domek Inez :ok: . Niech jej się wiedzie :D .

Akne, dziękuję za wydrukowanie i przyczepienie ogłoszenia :D .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 18:02 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

ok

się utwierdziłam.

kurak się gotuje bo jutro nie zdążę - na 9 do weta ze swoją Tuliśką jadę. Najprawdopodobniej Czeska ją pazurem zahaczyła koło oka :-(

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 20:10 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

akne pisze:Jeden domek chciał czarną kotkę na dokocenie, widział czarne na wybiegach szpitalnych, ale ja wtedy jeszcze byłam przed wizytą w szpitalu, nie wiedziałam, co z nich daje się na podleczenie w domu i nie zagrozi zbytnio drugiemu kotu, zatem na szybko powiedziałam im o Inez (kotka w zaprzyjaźnionym z nami DT).
Kubiwonka, przydało się Twoje ogłoszenie Inez na jednym z serwisów, bo mogłam im szybko pokazać kota na telefonie.
Inez została dziś przez nich adoptowana, zatem możesz pozdejmować jej ogłoszenia. Odnośnie innych kotów napiszę Ci maile.

Fajnie, że jakiś kot ma dom. A kto to była Inez i co to za zaprzyjaźniony dt? (lepiej uzupełnić braki w wiedzy za późno niż wcale, nie była w naszym portfolio tymczasów paluszkowych i nie miałam pojęcia, że jest taka kotka do reklamowania w razie gdyby groziło wypuszczenie ludziów bez kota).
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Sob lis 01, 2014 21:06 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Inez była na DT u Anieli. Nie Postpaluszek, ale przygarnięty z równie trudnego środowiska.

A z zabawnych opowieści przy okazji, to w szpitalu jest kot 666/14 w klatce w szafie i cholernie doprasza się o uwagę i robi kipisz :D
Diabełek taki ;)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Sob lis 01, 2014 21:24 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Który burasek ma panleukopenię ? Ten miziak 793/14 z pokoju klatkowego ? Będę u Nich w środę 05.11,bo od piątku 31.10. do wtorku 04.11 pracuję codziennie.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Sob lis 01, 2014 21:34 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

akne pisze:Inez była na DT u Anieli. Nie Postpaluszek, ale przygarnięty z równie trudnego środowiska.


U Anieli jest tyle paluszków, że Inez już na pewno została paluszkiem przez osmozę :)
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 101 gości