





niestety została Tamara i bardzo jest smutna....
2 kociaki, które pojechały to te ze zdjęć Marty, powyżej,
no i do domu pojechał też przebojowy Zygmunt z placu Kościelnego

Jowitka w objęciach swojej nowej Pani


niestety, mnóstwo nowych kociąt...



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mamamariana pisze:Przy okazji. Gdyby ktoś chciał poczynić dar z dobrego serca na rzecz schroniskowych kotów, prosimy o preparat Zylexis. Jest to lek wzmacniający odporność, ma spektakularne wręcz efekty. Pomaga ratować życie maluchów, które same już nie mają siły walczyć o życie. Można go zakupić w hurtowniach wet. lub u Weterynarza (proszę powiedzieć,że dla Schroniska, fajny wet nie naliczy marży)
Można przywieść do Schroniska, albo skontaktować się z którymś z wolontariuszy, w miarę możliwości odbierzemy i dowieziemy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 207 gości