El Azurro ['] & Mariachi. Betty [']

[gattara]

Przypominajka, malutka







Z Aziniem jest kolejny problem, tym razem bardzo duży, nawet nie mam siły pisać

[Hannah12]

Biedny Aziczek, mocno trzymam za niego
A dla Ciebie dużo siły i dużo ciepłych myśli.

[Wielbłądzio]

Czarny koczur przecudowny, zjawiskowy

A za Azinia mogę tylko najmocniej jak umiem trzymać kciuki ...

U nas żałoba po Starym Koczurze Glamciu , a ja sama doprowadziłam się do takiego ogólnego stanu, że ludzie w pracy zaczęli zajmować się mną przez całą dobę jak niepełnosprawną, psychicznie i fizycznie. Najgorsze jest to, że ostatecznie na początku sierpnia zamykają mnie w szpitalu. Nie wiem, czy do tego czasu uda się znaleźć tymczasy dla Buszi i Żabinsynka, bo jeśli nie, to będę musiała uciec i z pracy. Nie wiem, czy cała reszta da radę z opieką dochodzącą i nie wiem, że ja w ogóle jeszcze stamtąd wyjdę. Ogólnie: pewna męska część ciała do potęgi n-tej

[Amica]

Piękna przypominajka
za Azinia.

[gattara]

U nas raczej smutno i szpitalnie , Aziczek ma problem za problemem , doszła jeszcze trzustka i już sama nie wiem co dalej będzie
Betty miała silne zapalenie wątroby, było bardzo źle, ale wychodzi na prostą, podejrzewamy że skubnęła coś na spacerze, a mieliśmy ostatnio kilkanaście przypadków takich dolegliwości w naszej okolicy, ktoś chyba truje psy , niestety takiego sk... cieżko złapać.

W międzyczasie dziadunio Bono skończył 13 lat, w główce sie niestety nie poprawiło





Biedul Aziczek



Ciapata paskuda Lenka





i Betusia, jeszcze sprzed choroby

[Amica]

Azinio mimo problemów zdrowotnych wygląda pięknie.
żeby mu się poprawiło.
I za Bettunię. Na szczęście wątroba daje się naprawić.
Wszystkiego najlepszego dla Bono

[Wielbłądzio]

Zdrowia dla Was wszystkich

A dla zjawiskowego czarnego koczura kolejnych 13 lat
Jest na tych obu fotkach tak podobny do Ropuszystego, że gdyby mi ktoś powiedział, że to mój Żab, to bym uwierzyła

Aha, proszę nie tytułować Go dziaduniem, jest dopiero w kwiecie wieku.

[gattara]

Azinio mimo problemów zdrowotnych wygląda pięknie.
żeby mu się poprawiło.
I za Bettunię. Na szczęście wątroba daje się naprawić.
Wszystkiego najlepszego dla Bono

Dziękujemy

Zdrowia dla Was wszystkich

A dla zjawiskowego czarnego koczura kolejnych 13 lat
Jest na tych obu fotkach tak podobny do Ropuszystego, że gdyby mi ktoś powiedział, że to mój Żab, to bym uwierzyła

Aha, proszę nie tytułować Go dziaduniem, jest dopiero w kwiecie wieku.

Dzięki Kasiu

Podrzucę Ci Boniaka przy okazji, może nie zauważysz
A dziaduniem to on jest od dziecięcych lat, tyle że takim raczej "strasznym dziaduniem" . Ma bardzo specyficzny charakter

Jak już jesteśmy przy urodzinach, to Azinio z kolei skończył 9, jak ten czas leci, niewiarygodnie

[Wielbłądzio]

Dla Azinia to przede wszystkim ZDROWIA, ZDROWIA i jeszcze raz ZDROWIA

Busiątko i Ropuszek w maju też skończyli po 9, a Julian i Nuśka we wrześniu po 10... Cała reszta, poza 3-letnim Placuniem, też do najmłodszych już nie należy, bo każde ma 7+, a dzieciak Placuś z kolei jest poważnie chory na nerki , nie wiadomo, jak długo uda nam się z naszą wetką-cudotwórczynią go tu zatrzymać ...
Gdybym straciła moją maleńką wampirzycę albo Płaza Mojego Życia, nie wyobrażam sobie swojego życia dalej, bez któregokolwiek z nich.

Jeśli Boniaczek Ci zbywa, to wiesz, że od lat jestem na Niego stanowczo chętna, tym bardziej, że od odejścia Glamcia jak najbardziej poważnie szukam Jego godnego następcy na DS, całego czarnego koczura najchętniej 10+...

[bubor]

Hej Gattaro .
Przesyłamy pozdrowienia dla Ciebie oraz głaski dla całego Potffornego stadka a zwłaszcza nakrapianej piękności

[gattara]

Dla Azinia to przede wszystkim ZDROWIA, ZDROWIA i jeszcze raz ZDROWIA

Busiątko i Ropuszek w maju też skończyli po 9, a Julian i Nuśka we wrześniu po 10... Cała reszta, poza 3-letnim Placuniem, też do najmłodszych już nie należy, bo każde ma 7+, a dzieciak Placuś z kolei jest poważnie chory na nerki , nie wiadomo, jak długo uda nam się z naszą wetką-cudotwórczynią go tu zatrzymać ...
Gdybym straciła moją maleńką wampirzycę albo Płaza Mojego Życia, nie wyobrażam sobie swojego życia dalej, bez któregokolwiek z nich.

Jeśli Boniaczek Ci zbywa, to wiesz, że od lat jestem na Niego stanowczo chętna, tym bardziej, że od odejścia Glamcia jak najbardziej poważnie szukam Jego godnego następcy na DS, całego czarnego koczura najchętniej 10+...

Dzięki
U nas też już stare koty , oprócz Leny, która ma 2,5 roku - Bono 13, Falka 11,5 , Azorek 9, Kiwaczek 8,5, nawet Betty ma już 6 lat. Wszyscy chorzy, wszyscy po przejściach , Kiwaczek mimo swojego wieku jest już fizycznie bardzo stary , stracił drugi kieł, a połamana kiedyś szczęka nie trzyma w ogóle ząbków, same się wysuwają
Strasznie to smutne, przerażająco...

Boniaczek jest facetem mojego życia, zaraz po Aziku oczywiście, nie dam

Hej Gattaro .
Przesyłamy pozdrowienia dla Ciebie oraz głaski dla całego Potffornego stadka a zwłaszcza nakrapianej piękności

Cześć Pawełku . Dzięki serdeczne

Takie coś jeszcze znalazłam, Azik czuł się wtedy trochę lepiej, ale i tak nie wygląda dobrze





Nie wiem co Lena i Kiwaczek by zrobili gdyby Azinia zabrakło , nie wiem co ja bym zrobiła...

[Wielbłądzio]

Przepiękne, szczęśliwe kociszcza , a ja jak u kogokolwiek patrzę na szylkretkę, to tak okrutnie zazdroszczę

Dla mnie, gdyby zabrakło Żabcia lub Busiątka, wszystko już ostatecznie by się skończyło, niewyobrażalnie się tego boję.
Bo i bez tego już prawie mnie nie ma, nie wiem, czy w ogóle jeszcze wrócę do pracy, nie wiem, kto będzie pracował na nie i na mnie, kto będzie kursował z nimi do lecznicy ... Gdyby to był kraj z normalną służbą zdrowia i opieką socjalną, nie wzbraniałabym się przed rentą, no ale u nas, weź wyżyj z renty

[gattara]

Oj, uważaj czego sobie życzysz , szylkretki to największe zarazy . Lena jest w stanie wykończyć każdego, są momenty że mi ręce opadają, sama nie wiem za co ją tak kocham
Lena i Azorek to para nierozłączna, są nieprzeciętnie szczęśliwi leżąc razem, aż się łezka kręci

[bubor]

Jakie tam zarazy , nie ma piękniejszych i bardziej kochanych kocich pannic

[gattara]

Może Twoje panienki , Lena jest diabłem w ciapatej skórze , chyba za to właśnie ją tak kocham . No i za urodę