olsztyn odrobine pomocy potrzebuje

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 28, 2014 17:33 olsztyn odrobine pomocy potrzebuje

Na dajtkach znalazlqm kota. Na przystanku. Zdjecia beda pozniej. Kot buras na oko ok dwuletni. Zimno idzie wiec pewnie trafido mojej piwnicy. Pytanie do kociarzy czy w naszym miecie w schronie mozna uzyskac jakas darmowa pomoc? Podztawowe badanie lub sterylke za mniejsza kwote? Jestem w kompletnym dole finansowym dwa kredyty samo hod w warsztacie i dwa swoje koty. Zdjecia burasa wstawie pozniej. Musze jakos ogarnac na razie weta. Jesli ktos moglby mi pomoc w tym bylabym mocno wdzieczna.
edit.pisze z telefonu wiec przepraszm za literowke.


wieczorem

Generalnie kota widzialam rano na przystanku od 2 dni, a wieczrem go ni ma dzis. stoi jakas miska z rana z woda, kot sie lasi, prosi, zagaduje do czlowieka, poszlam dzis specjalnie po pracy wieczorem i ni ma ni kota ni miski hm... moze on tylko rano tam siedzi? sprobuje znow rano przed praca go wypatrzec. jak tylko rano tam jest to ma pecha, bo dopierow sobote bede mogla go zgarnac. mam nadzieje ze do tego czasu nic mu sie nie stanie, tudziez moze ktos sie zlitowal i kota zabral do siebie. oby.
Ostatnio edytowano Wto paź 28, 2014 19:42 przez alma_uk, łącznie edytowano 1 raz
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto paź 28, 2014 17:45 Re: olsztyn odrobine pomocy potrzebuje

alma_uk pisze:Na dajtkach znalazlqm kota. Na przystanku. Zdjecia beda pozniej. Kot buras na oko ok dwuletni. Zimno idzie wiec pewnie trafido mojej piwnicy. Pytanie do kociarzy czy w naszym miecie w schronie mozna uzyskac jakas darmowa pomoc? Podztawowe badanie lub sterylke za mniejsza kwote? Jestem w kompletnym dole finansowym dwa kredyty samo hod w warsztacie i dwa swoje koty. Zdjecia burasa wstawie pozniej. Musze jakos ogarnac na razie weta. Jesli ktos moglby mi pomoc w tym bylabym mocno wdzieczna.
edit.pisze z telefonu wiec przepraszm za literowke.

:!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 28, 2014 19:42 Re: olsztyn odrobine pomocy potrzebuje

o zesz w dwoch miejscach mam zalozony watek? jakim cudem?
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto paź 28, 2014 20:26 Re: olsztyn odrobine pomocy potrzebuje

Nio!-i na Kotach i na Kociarni :D
Oby sytuacja z kotem wyjasniła się pozytywnie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro paź 29, 2014 18:41 Re: olsztyn odrobine pomocy potrzebuje

hm... dzis rano nie bylo ani kota ani miski. Prawdopodobnie podebrala mi go pewna Pani, ktora na przystanku spotkalam i mowila ze dokarmia w innym miejscu w Olsztynie koty i sama ma dwa. to bylo z rana jak 1go dnia przywuazylam kota. w drugim dniu rano jeszcze byl. a dzis rano ni ma kota. ani miski. oby to byl dobry znak.Caly czas jak jezdze ciagle przepatruje ten przystanek.

Zamykam na prośbę Autorki
alix76
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości