SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU KOCHANI :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 20, 2014 20:21 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Biedniutka ta psinka, ale teraz już ma dobrze :)

Zdjęcia znajdki-zasrańca się robią :wink:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon paź 20, 2014 21:13 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

doczytałam... Dorotko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2014 21:38 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Jagódka zazdrosna , że nie jej zdjęcia robisz :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon paź 20, 2014 22:54 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

z tej zazdrości nikomu pewnie robić zdjęć nie będę :twisted:

Psina chodzi i domaga się papu :ok:

Burasia nie słyszy Lidziu ,po prostu nic ...stoje za nią i stukam zero reakcji a przecież nie śpi ,dopiero jak dotknę podskakuje :cry: suszyłam włosy ,normalnie by nawiała ,a teraz jak by coś docierało ,porozglądała się i zero reakcji..
Głucha moja starowinka :( i jak ją wypuścić :? chyba ma już dożywocie u mnie .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2014 23:04 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Masz modelkę :wink:
Burasia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto paź 21, 2014 6:37 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorciu kciuki za wszystko:)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 21, 2014 8:38 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dzień dobry.
Deszczowo nam się zrobiło ,smutno ,szaro ,listopad się zbliża . :(

Mój kasztan za oknem nadal kwitnie :roll: pierwszy raz taka anomalia,.

Dupelek je z ręki ale z miseczki też pojadała,chodzi za mną jak cień .

garażowe koty niedługo zaczną marznąć :cry:

Burania nieustająco w jednym miejscu ,przesypia 3/4 dnia ,a może nawet więcej ,na szczęście je i kuwetkuje.
Marzeniem było by gdyby we śnie usnęła. :cry: :oops:

Wczoraj Aga za czipowała garażowe i te z kontenera.
Powinnam to samo zrobić z wypiekami :roll:

Wczoraj dobrze po 22 dostałam sms,czy ciacha są aktualne ,na ogół nie odpisuje ale co mi tam ,napisałam tak..i na tym koniec korespondencji :lol:
Ostatnio edytowano Wto paź 21, 2014 9:29 przez dorcia44, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 21, 2014 8:58 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kudłaty znów wybiera się do okulisty :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 21, 2014 9:08 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorciu, a te jego oczka wokół to rude, zażółcone?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto paź 21, 2014 9:28 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

to jest point z rudymi znaczeniami ,czyli uszka ,ogon ,troszkę oczka ,ale też wyraźnie widać że kolor jest ciemniejszy ,oczka ciągle mokre :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 21, 2014 9:31 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Kudłaty ma tak samo jak Migiel.
Brunatne łzy wokół oczu. To coś się zmywa ale kiepsko a Miguś ma biały pychalek nie tak jak Kudłaty więc to bardzo widać.
Nasza czarna Duśka tez ma problem ze swoim jedynym okiem ale tego tak nie widać. Tylko wiem, że trzeba je myć.

A i Tobie i Burasi życzę tego o czym napisałaś. Żeby Burasia miała to szczęście odejść spokojnie we śnie.
Życzę Wam tego z całego serca:(
Może to dziwacznie brzmi ale wiesz o co chodzi.
Bo póki co niech sobie Burasia żyje i śpi spokojnie jak najdłużej się uda.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 21, 2014 9:52 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

tak ,Lidko wiem o czym piszesz :cry: i nie ma nic gorszego jak człowiek musi sam podjąć decyzję ,a potem z tym żyć ...bardzo Ci dziękuję .
Nie mam nic gorszego jak modlenie się o śmierć dla najukochańszych osób ,bez których nie chce się żyć ,a patrzenie na ich cierpienie jest nie do zniesienia .
Zwierzętom możemy pomóc ,ale gdyby tak sobie usnęła ....
Na razie niech żyje w ciepełku i bez lęków.

już po myciu.
Obrazek

kasztan
Obrazek

Ciacho śpi.
Obrazek

klatka dla dupelka :wink:

Obrazek

Jagódka
Obrazek

Viki

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 21, 2014 9:57 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Bry deszczowo :)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35300
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto paź 21, 2014 10:00 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Cieplej robi się w sercu patrząc na Twoje cudeńka. :1luvu:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2313
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto paź 21, 2014 10:40 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Mi wetka doradziła u Gai jak nie mogłam sobie poradzić z tymi brunatnymi zaciekami żeby te rynienki pod okiem posmarować kroplą Dicortineffu. Gaja miała aż taki stan zapalny od tego mycia . Pomogło :ok: Chociaż nie jest super białę, ona nie ma kanalików łzowych, nawet dziurki zaznaczonej nie ma.
Przemywam oczy roztworem ze świetlika, lub ciepłą przegotowaną wodą lub borasolem.
Obrazek
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 281 gości

cron