Mokatkowo. Zen [*], żegnaj mój kocie

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie paź 19, 2014 12:02 Re: Mokatkowo :)

Stacjonarny ma dwa lata i jest odkupiony z mojej firmy. Dziadek chciał wymienić, ale się rozmyslil. Komputer jest jak nowy, ma system, wszystkie bajery, nowy płaski monitor. Jedyna wada (prócz rozmiaru) to brak wejscia PCIMCA, bo taki mam modem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 17:53 Re: Mokatkowo :)

siemota Rjebjata :1luvu: :1luvu: :1luvu:

To ja wojuję z jakimś wirem Win32 Evo gen ,avast mi takie cos zaśpiewał

Na razie to coś siedzi w kwarantannie,dzisiaj chciałam go usunąć i nikuda :evil: :evil: :evil:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie paź 19, 2014 18:21 Re: Mokatkowo :)

A ja już nie wojuje. :-)
Komputer już mam, brat przytaszczył :1luvu: , ja podłączyłam i działa. We wtorek odbieram madem USB i będzie normalny net :-).
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 19:21 Re: Mokatkowo :)

Dobry wieczór :kotek: Rozumiem ból korzystania z neta w komórce - ja czytać mogę, ale tragedia robi się jak trzeba coś napisać :twisted: A w łykendzik był tylko smartfon bo odwiedzałam rodziców, a obecnie w pokoju z netem mieszka babcia - nie chciałam jej przeszkadzać :mrgreen:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Nie paź 19, 2014 19:55 Re: Mokatkowo :)

No właśnie pisanie jest koszmarem.
Oby do wtorku ;-)
Zen na diecie Mc. Donald odżył, je normalnie, chętnie i dużo. Przychodzi sam na karmienie, czyści michę aż miło. Po co ja go męczyłam dobrą karmą? Już nie czas na to. Kawusia za to zadebiutowała porcją Barfa. No ona to fast foodów jeść nie będzie. To drapieżny mięsożerca, na widok surowizny aż jej ślepka rozbłysły, jadła mrucząc i warcząc jednocześnie. Mokiego musiałam nauczyć jedzenia mięsa, Kawa ma to we krwi :-). Dzikus z niej wylazł dzisiaj, szarpała serduszka drobiowe jakby mordowała ofiarę 8O .
Dobiera się czasem do misek chłopaków i o ile Mokiemu podjada (stąd próba z barfem) o tyle miskę Zena obwąchuje tylko z obrzydzeniem. Ja też nie rozumiem jak można jeść takie świństwa :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:14 Re: Mokatkowo :)

Wiesz... moja Babcia smaży obiad (kotleciki, ziemniaczki, naleśniki, placuszki) w, najlepiej, 2 cm warstwie tłuszczu... też zastanawiam się jak tak można jeść :| Ale to rocznik Zena, to pokolenie widocznie już tak ma :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie paź 19, 2014 20:29 Re: Mokatkowo :)

No chyba tak. Zen na widok gourmeta wali łapą w blat kuchenny (jak stanie na tylnych łapach to dosięga) a już gourmet z sosem z puszki Rossmanna to jest zenowa poezja kulinarna. Kawa nie zje kurczaka z ryżem, bo ryż jest ble, nie zje whiskasa, nie tyka gourmetow. Mięso, mięso i jeszcze raz mięso. Poza tym żółtka, jogurt, biały ser. Ona je naturalnie, sama z siebie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2014 6:15 Re: Mokatkowo :)

Dobrego dnia Dziewczyny :kotek:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pon paź 20, 2014 6:28 Re: Mokatkowo :)

Dziękujemy Wujku ;-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2014 19:43 Re: Mokatkowo :)

Jak tam u Was - modem jutro nadejdzie?

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Pon paź 20, 2014 19:50 Re: Mokatkowo :)

Jak pan da radę to jutro jak nie to w czwartek. Ale plus kompa jest ogromny - skończyłam tłumaczyć i pisać CV.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2014 19:53 Re: Mokatkowo :)

He, a myślałam że ono już dawno w Hungary :mrgreen:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Pon paź 20, 2014 20:03 Re: Mokatkowo :)

cześć :1luvu:

serduszka dajesz gotowane czy surowe ?
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2014 20:03 Re: Mokatkowo :)

Monika_Wolska pisze:He, a myślałam że ono już dawno w Hungary :mrgreen:

no właśnie czekam :evil:
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pon paź 20, 2014 20:16 Re: Mokatkowo :)

Połączenia kompa z siecią potrzebuję.
Witaj Basiu - surowe. Serca i wsio inne surowe. Poza Zenowym fast foodem. :roll:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości