Jednak cały czas nie wiemy co z tym oddychaniem

Kotus jest zestresowany, przez cały dzień omija mnie szerokim łukiem i sporo czasu spędza pod łóżkiem, dopiero po powrocie od weta wie, że już po i chodzi po mieszkaniu.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotydwa12 pisze:Pasterbin pisze:PS. Przeczytałam, że to co dla niej dostałam, Prilben vet, pomaga psom na serce, a kotom na nerki. Nic już nie kumam. Ktoś miałby możliwość wyjaśnienia tej kolejnej radości?
Prilben wspomaga pracę kocich nerek i przez to w jakimś tam stopniu zapobiega gromadzeniu się płynu w płucach, co przy kardiomiopatii zdarza się. Mojej kotce Fridzie zastosowanie tego leku przedłużyło życie o ładnych parę miesięcy (był to kot wcześnie urodzony z zdiagnozowaną chorobą w wieku lat 10+, gdy "trafiła" do mnie). To tak w dużym uproszczeniu.
I dobrze dobrane leki dają dużą szansę na w miarę spokojne życie ale niestety tzw. czujność rewolucyjną trzeba zachowywać, bo każda zmiana po ustabilizawaniu kota może oznaczać problem i człowieka zaczyna dopadać weterynarzomania.
Anulka pisze:Niestety jest źle, nawet bardzo![]()
![]()
Ma wodę w płucach, na rtg słabo było widać narządy... Podejrzenie choroby mięsnia sercowego albo nowotworu tkanki płucnej
![]()
![]()
Dostaje furosemid w zastrzykach, czekamy na sikanie. W nocy jechałam do kliniki 24h, bo miał zapaść
Weterynarz mówi, żeby na razie wstrzymać się z innymi badaniami, bo stan kota jest bardzo niestabilny, a każdy dodatkowy stres może przyczynić się do.... (nie mogę wymówić
)
Byłam u polecanego tutaj dr Łukucia.
Jestem w zaawansowanej ciąży... Stresuje się bardzo stanem Lolka, a potem mam wyrzuty sumienia i jeszcze większy stres, że szkodzę maluszkowiBłędne koło... Błagam, niech on przezyje, bo ja nie wiem jak ja i moje dziecko to zniesiemy
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
mziel52 pisze:Płyn w płucach może być przy zapaleniu, pasożytach, sercu i nowotworach.
Najpierw skonsultuj kota kardiologicznie (echo serca);
W Gdańsku znalazłam kardiologię, może i gdzieś w Gdyni jest.
ul. Bitwy Oliwskiej 28
80-339 Gdańsk
tel. 585521681
601623670
http://naszalecznica.pl/oferta/
Tu masz wątki o nicieniach w płucach:
viewtopic.php?f=1&t=
Najpierw wyklucz/potwierdź te przyczyny, bo są do leczenia. A dopiero potem martw się, czy to nie nowotwór.
Ewentualne guzy można zobaczyć już przy echu serca. Tak u mojej kotki wyszedł.
color1 pisze:jesli kotek ma plyn w oplucnej i obraz rtg przeslania narzady to chyba i echo serca wyjdzie slabo obiektywnie - trzeba pobrac plyn (sciagnieny w jak najwiekszej ilosci, co pozwoli kotu na lepsze samopoczucie i nie bedzie sie dusil - wyglada to groznie ale umiejetnie zrobiona punkcja nie jest tak straszna i bolesna dla kota na jaka wyglada) i dac do badania histopatologicznego, bo tylko na tej podstawie onkolog bedzie w stanie okreslic czy to jego branża i czy to potencjalnie nowotwor (chloniak) srodpiersia, ale po opisach przypuszczam ze tak wlasnie jest.
mziel52 pisze:Ja nie znam gdańskich kardiologów, podałam, co znalazłam, gdzie robią echo serca. Nie jest to specjalnie stresujące, niepotrzebna narkoza. A trzeba się dowiedzieć, o co chodzi, na razie to w ciemno wszystko. U kardiologa powinna być komora tlenowa, a przynajmniej tlen. Moja kotka go dostała przed badaniem do wąchania. Niestety, jej serce wyszło ok, za to guz w śródpiersiu
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 110 gości