MOJE KOCIE BIEDY cz.2 Mała Calinka ocalona przed śmiercią

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 05, 2014 16:16 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Vanesia1 napisala ;
"Beatko, tak jak kiedyś wspominałam, na Twoim miejscu spróbowałam nawiązać współpracę z jakąś fundacją, która działa w okolicy. Nie tylko będziesz w pewnym sensie pod ich "ochroną" - bo doradzą w razie czego, pomogą, poświadczą za Tobą, ale jest spora szansa na pomoc rzeczową, karmę itd."

to jest najlepsza rada, posluchaj jej,
pomysl z kwiatami i laurka - nie!
Obrazek
Obrazek

111janina

Avatar użytkownika
 
Posty: 619
Od: Śro cze 18, 2014 19:16

Post » Nie paź 05, 2014 16:46 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Dziewczyny dziękuję za rady :1luvu: dziś nikt nic nie mówił... Napiszę pismo do UM,dzisiaj jeszcze będę rozmawiała telefonicznie z kotydwa12 z Panią Wandą ,która bardzo podnosi mnie na duchu ciepłymi słowami...bardzo dziękuję <3
wszystkim dziękuję Rilli07,Ince,vanesi1,Erin,kalair,Janince i wszystkim podczytywaczom,którzy są sercem ze mną...
kicikicimiauhau
 

Post » Nie paź 05, 2014 18:42 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Będzie dobrze, inna opcja nie wchodzi w grę przecież! :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie paź 05, 2014 19:13 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Trzymam kciuki za dobre zakończenie :ok:
Pako
 

Post » Nie paź 05, 2014 19:18 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

kalair pisze:Będzie dobrze, inna opcja nie wchodzi w grę przecież! :P

Pako pisze:Trzymam kciuki za dobre zakończenie :ok:

Dziękuję za Wasze wsparcie <3 Musi być dobrze, ale przykre, że taka sytuacja mnie i koty spotkała :cry:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie paź 05, 2014 19:21 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Trochę zdjęć, żeby odskoczyć od okrutnej codzienności :(
Wczoraj powiesiłam firaneczkę podarowaną przez Meggi 2 - prezentuje się ślicznie, bardzo dziękuję :1luvu:
Obrazek Obrazek
Puszuś uwielbia kartony :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Lalunio :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
kicikicimiauhau
 

Post » Nie paź 05, 2014 19:41 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Miałam Bezdomniaczki pokazać wczoraj, ale nie miałam do tego głowy :(
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Czarnuszki i stadko II - prześladowani :(
Łąkuś
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Benguś :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wiewiór i jego piękne piegi <3
Obrazek
Anyżek pięknie korzysta z budki :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowa; domek dla stadka :ok:
Obrazek Obrazek
Zdj2 - Pingwinia ziewa :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek
Pomponica:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wszędobylski Szczupły i dziewczynki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Longuś przybija piątkę ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
PS Nie wszystkie kociaste stawiły sié na sesji..
Ostatnio edytowano Nie paź 05, 2014 20:16 przez kicikicimiauhau, łącznie edytowano 11 razy
kicikicimiauhau
 

Post » Nie paź 05, 2014 19:47 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Oszołomy zawsze się trafią, nic nie poradzisz, tacy są ludzie..
A zdjęcia cudne, te z poprzedniej stronki to już w ogóle.. :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie paź 05, 2014 20:09 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Wspaniałe foty :)
A Lalunio nauką aż się zmęczył :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie paź 05, 2014 20:15 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Ten kicius zdjecie przed Pingwinka jaki piekny...ale taki smutny ma wzrok, tak smutno patrzy, kto to?
Wszystkie kitki urocze, wcale sie nie dziwie, ze zakochac sie w nich latwo
Obrazek
Obrazek

111janina

Avatar użytkownika
 
Posty: 619
Od: Śro cze 18, 2014 19:16

Post » Nie paź 05, 2014 20:31 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

111janina pisze:Ten kicius zdjecie przed Pingwinka jaki piekny...ale taki smutny ma wzrok, tak smutno patrzy, kto to?
Wszystkie kitki urocze, wcale sie nie dziwie, ze zakochac sie w nich latwo

Czarno-biała kicia? To Pingwinka, ona nie lubi zdjęć, pewnie dlatego taki wyraz twarzy zrobiła..
Ona jest wesołą koteczką... Aha - w trakcie focenia była z wizyta Pomponica, ona je przegania, pewnie dlatego...
kicikicimiauhau
 

Post » Nie paź 05, 2014 20:38 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

Chodzilo mi o kotka ze zdjecia przed ziewajaca Pingwinka
ale o.k....wszystkie kociszcza fajne, kochane
Obrazek
Obrazek

111janina

Avatar użytkownika
 
Posty: 619
Od: Śro cze 18, 2014 19:16

Post » Nie paź 05, 2014 21:13 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

111janina pisze:Chodzilo mi o kotka ze zdjecia przed ziewajaca Pingwinka
ale o.k....wszystkie kociszcza fajne, kochane

aha! Już wiem, o którą kotkę Ci chodzi - ta szarusia to koteczka Nowa, mama Zajączka :ok: Była schowana, bo koło miejsca z miseczkami kosili trawę
kicikicimiauhau
 

Post » Nie paź 05, 2014 21:23 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

niesamowite umaszczenie
Obrazek

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 21:26 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Wyznania żebraczki...

inga.mm pisze:niesamowite umaszczenie
Obrazek

Bengalek ma wyjątkową siersc, nie odstępuje Anyżka na krok :1luvu:
kicikicimiauhau
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 107 gości