Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie paź 05, 2014 15:06 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

alix76 pisze:Sava, możesz pożyczyć klatkę, dasz tam maluszkowi jedzenie i żwirek dla niego odpowiedni i będzie bezpieczny podczas twojej nieobecności. Jopop zaoferowała pomoc w obsłudze medycznej, ja mogę wypożyczyć Ci klatkę, z miseczkami i kuwetą, ew poduszkę elektryczną.


Ja tego logistycznie nie dam rady załatwić. Kończę pracę o 20, mieszkam na Bemowie, kot jest na Wólce, nie mam samochodu...
Dlatego jedyną opcję jaką widzę, to ktoś go stamtąd zabierze. Głupio mi, że tak naprawdę nic nie mogę. Ja tego kociaka nawet nie widziałam bo nie mam kiedy tam pojechać.

Sava

 
Posty: 220
Od: Czw lis 23, 2006 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 15:08 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

W takim razie jaką pomoc TY oferujesz osobie która zgodzi się dać kociakowi miejsce?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 15:28 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

jopop pisze:W takim razie jaką pomoc TY oferujesz osobie która zgodzi się dać kociakowi miejsce?


Lub Twój kolega - który Cię o kociaku zawiadomił? Bo zdaje się, że żadną, prócz możliwości uratowania kociaka kosztem poświęcenia czasu, miejsca, pieniędzy i dobrostanu naszych podopiecznych co zdaje się nie liczyć?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 05, 2014 16:27 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

Alienor - dajmy spokój, to nie pomoże kotu.

INFO DLA OSÓB WAHAJĄCYCH SIĘ NAD POMOCĄ TEMU BIEDAKOWI:
JEŚLI ZNAJDZIE SIĘ DT TO FUNDACJA JOKOT OTOCZY KOTA OPIEKĄ WETERYNARYJNĄ W ZAPRZYJAŹNIONEJ PRZYCHODNI NA URSYNOWIE. POMOŻEMY Z OGŁOSZENIAMI I WERYFIKACJĄ DOMU. MOŻEMY WYPOŻYCZYĆ KLATKĘ, KUWETĘ.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 17:45 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

Alienor pisze:
jopop pisze:W takim razie jaką pomoc TY oferujesz osobie która zgodzi się dać kociakowi miejsce?


Lub Twój kolega - który Cię o kociaku zawiadomił? Bo zdaje się, że żadną, prócz możliwości uratowania kociaka kosztem poświęcenia czasu, miejsca, pieniędzy i dobrostanu naszych podopiecznych co zdaje się nie liczyć?



Nie bardzo rozumiem pytanie... i w ogóle chyba się nie rozumiemy.
Czy gdyby pomoc nie była mi potrzebna zakładałabym ten wątek????
Przecież mogłabym kota zgarnąć za pazuchę i odwiedzić pierwszego lepszego weta po drodze.

Zrozum człowieku, że czasem jak ktoś pisze że nie może to oznacza, że nie może i nic więcej.
I prosiłabym o nie stosowanie takich środków nacisku, bo nie chcę swojego tyłka ratować, tylko tej kociej sieroty. Miałam (nie)szczęście dowiedzieć się o jego istnieniu i nie potrafię przejść obojętnie, co nie oznacza, że stworzę zagrożenie dla mojego rezydenta. Za dużo zdrowia mnie kosztowało jego ratowanie.

Nie potrafię wielocytować, ale ze swojej strony oferuję wsparcie finansowe sierotce na rzecz DT lub fundacji. Tylko tyle mogę.

Sava

 
Posty: 220
Od: Czw lis 23, 2006 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 18:03 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

jopop pisze:Alienor - dajmy spokój, to nie pomoże kotu.

INFO DLA OSÓB WAHAJĄCYCH SIĘ NAD POMOCĄ TEMU BIEDAKOWI:
JEŚLI ZNAJDZIE SIĘ DT TO FUNDACJA JOKOT OTOCZY KOTA OPIEKĄ WETERYNARYJNĄ W ZAPRZYJAŹNIONEJ PRZYCHODNI NA URSYNOWIE. POMOŻEMY Z OGŁOSZENIAMI I WERYFIKACJĄ DOMU. MOŻEMY WYPOŻYCZYĆ KLATKĘ, KUWETĘ.

:!: :!: :!:
Ludziska kochane , proszę ogarnijcie tego malca bo zaraz nie będzie kogo ratować. Jego JUŻ trzeba zabierać. Ci co zajrzeli na wątek to zakoceni są po kokardki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56064
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie paź 05, 2014 18:12 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

Wezme tego kota. Jeśli dostarczycie mi to co zaoferowane. I pojade do tego weta, proszę o kontakt

tylko DT, kot w klatce. dopóki jest chory.

Szkraba

Avatar użytkownika
 
Posty: 188
Od: Nie wrz 28, 2014 15:28

Post » Nie paź 05, 2014 18:15 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

jopop pisze:Alienor - dajmy spokój, to nie pomoże kotu.

INFO DLA OSÓB WAHAJĄCYCH SIĘ NAD POMOCĄ TEMU BIEDAKOWI:
JEŚLI ZNAJDZIE SIĘ DT TO FUNDACJA JOKOT OTOCZY KOTA OPIEKĄ WETERYNARYJNĄ W ZAPRZYJAŹNIONEJ PRZYCHODNI NA URSYNOWIE. POMOŻEMY Z OGŁOSZENIAMI I WERYFIKACJĄ DOMU. MOŻEMY WYPOŻYCZYĆ KLATKĘ, KUWETĘ.



Napiszcie mi proszę gdzie się mogę zgłosić po klatkę!
Bo można by kota przechować jakiś czas w piwnicy. Piwnica jest ponoć ciepła, jest tam piec centralnego ogrzewania. Jakiś czas dzieciak by chyba wytrzymał. Jedzenie, żwirek etc mu kupię sama. Ale bardzo liczę na wsparcie medyczne ze strony fundacji. Mama kolegi jutro pracuje do południa, więc dałaby radę podjechać po kota i potem na Ursynów. Tylko nie znam dokładnego adresu :oops:
A potem będziemy szukać mu czegoś lepszego.

Sava

 
Posty: 220
Od: Czw lis 23, 2006 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 18:17 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

Szkraba pisze:Wezme tego kota. Jeśli dostarczycie mi to co zaoferowane. I pojade do tego weta, proszę o kontakt

tylko DT, kot w klatce. dopóki jest chory.



Naprawdę??? To było by super :D

Sava

 
Posty: 220
Od: Czw lis 23, 2006 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 18:18 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

Sava pisze:
jopop pisze:Alienor - dajmy spokój, to nie pomoże kotu.

INFO DLA OSÓB WAHAJĄCYCH SIĘ NAD POMOCĄ TEMU BIEDAKOWI:
JEŚLI ZNAJDZIE SIĘ DT TO FUNDACJA JOKOT OTOCZY KOTA OPIEKĄ WETERYNARYJNĄ W ZAPRZYJAŹNIONEJ PRZYCHODNI NA URSYNOWIE. POMOŻEMY Z OGŁOSZENIAMI I WERYFIKACJĄ DOMU. MOŻEMY WYPOŻYCZYĆ KLATKĘ, KUWETĘ.



Napiszcie mi proszę gdzie się mogę zgłosić po klatkę!
Bo można by kota przechować jakiś czas w piwnicy. Piwnica jest ponoć ciepła, jest tam piec centralnego ogrzewania. Jakiś czas dzieciak by chyba wytrzymał. Jedzenie, żwirek etc mu kupię sama. Ale bardzo liczę na wsparcie medyczne ze strony fundacji. Mama kolegi jutro pracuje do południa, więc dałaby radę podjechać po kota i potem na Ursynów. Tylko nie znam dokładnego adresu :oops:
A potem będziemy szukać mu czegoś lepszego.


zgłosił sie DT.Tylko trzba się zgrać ze wszystkim.
Szkraba pisze:Wezme tego kota. Jeśli dostarczycie mi to co zaoferowane. I pojade do tego weta, proszę o kontakt

tylko DT, kot w klatce. dopóki jest chory.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56064
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie paź 05, 2014 18:20 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

Sava, Szkraba -dogadajcie się, która może łatwiej to ogarnąć i będzie dobrze :ok: . Dorzucę się do kosztów kotka trochę (bo z 7 tymczasami nie ma łatwo), ale coś jeszcze wyskrobię :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 05, 2014 18:21 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

ASK@ pisze:
Sava pisze:
jopop pisze:Alienor - dajmy spokój, to nie pomoże kotu.

INFO DLA OSÓB WAHAJĄCYCH SIĘ NAD POMOCĄ TEMU BIEDAKOWI:
JEŚLI ZNAJDZIE SIĘ DT TO FUNDACJA JOKOT OTOCZY KOTA OPIEKĄ WETERYNARYJNĄ W ZAPRZYJAŹNIONEJ PRZYCHODNI NA URSYNOWIE. POMOŻEMY Z OGŁOSZENIAMI I WERYFIKACJĄ DOMU. MOŻEMY WYPOŻYCZYĆ KLATKĘ, KUWETĘ.



Napiszcie mi proszę gdzie się mogę zgłosić po klatkę!
Bo można by kota przechować jakiś czas w piwnicy. Piwnica jest ponoć ciepła, jest tam piec centralnego ogrzewania. Jakiś czas dzieciak by chyba wytrzymał. Jedzenie, żwirek etc mu kupię sama. Ale bardzo liczę na wsparcie medyczne ze strony fundacji. Mama kolegi jutro pracuje do południa, więc dałaby radę podjechać po kota i potem na Ursynów. Tylko nie znam dokładnego adresu :oops:
A potem będziemy szukać mu czegoś lepszego.


zgłosił sie DT.Tylko trzba się zgrać ze wszystkim.
Szkraba pisze:Wezme tego kota. Jeśli dostarczycie mi to co zaoferowane. I pojade do tego weta, proszę o kontakt

tylko DT, kot w klatce. dopóki jest chory.



No właśnie zobaczyłam, cudnie :D
to teraz piszę do DT co i jak robimy i może uda się uratować tą bidulkę

Sava

 
Posty: 220
Od: Czw lis 23, 2006 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 18:24 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

Alienor pisze:Sava, Szkraba -dogadajcie się, która może łatwiej to ogarnąć i będzie dobrze :ok: . Dorzucę się do kosztów kotka trochę (bo z 7 tymczasami nie ma łatwo), ale coś jeszcze wyskrobię :ok: :ok:



Ja też dorzucę :D
Jejku, wraca mi wiara w ludzi.
Przed chwilą rozmawiałam z kumplem i jego mamą. Mama prawdopodobnie da radę podjechać po kota a potem do lecznicy. Tylko nie znam adresu, ona czeka na info ode mnie.
No i trzymajmy kciuki mocno, bo przecież maleństwo cały dzisiejszy dzień samo zostało. Na pewno ktoś dał mu jeść, ale noce zimne bardzo. Tam jest lekkie odludzie, samochodów nie ma, ale i tak martwię sie o niego.

Sava

 
Posty: 220
Od: Czw lis 23, 2006 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2014 18:28 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

O lecznicy napisze jopop, klatka i osprzęt jest u mnie, w Centrum, kwestia transportu. Jestem jutro po 16.00 w domu. Macie czym podjechać? czy szukamy?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie paź 05, 2014 18:32 Re: Potrzebny dom tymczasowy dla chorego dzieciaka WARSZAWA

tydzień temu przygarnelam 2 kocie bidy. Mam 28 metrow. Samotnie wychowuje coreczke. Teraz fantami zdobywam kase na nie. Mieszkam na Targowku. Jeżeli otrzymam klatke, kuwete, zwirek karme i wskazanie która przychodnia będzie leczyc kota to go wezme. pojade na ursynow do lekarza. Wszelka pomoc finansowa rozlicze, ale sama nie posiadam srodkow.

Szkraba

Avatar użytkownika
 
Posty: 188
Od: Nie wrz 28, 2014 15:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości