♥♥♥ Muszu i Teemo cz.2 ♥♥♥Jesteśmy !!!

[kicikicimiauhau]

Chociaż podchodzę do tajemniczych zjawisk z dystansem to dzisiaj na prawdę się wystraszyłam.
Nigdzie nie mogłam znaleźć Muszu...
Teemcia sobie spał na regale w spanku a Muszu ni ma
Szukam, wołam, małża zagoniłam do poszukiwań, setka myśli czy mógł gdzieś zwiać czy się wcisnąć, to pierwsze niemożliwe, drugie owszem to szukamy...
Małe mieszkanko a tyle zakamarków do sprawdzenia... no nie ma...
I co ja pacze.... Teemo owszem leży na regale... na Muszu
Ja panikara prawie mini zawał przeżyłam a te małe skubańce się grzały elegancko i nawet się nie odezwały na wołanie


Muszu zobaczyłam dopiero jak weszłam na łóżko

Jak ja uwielbiam patrzeć na ziewające koty Są wtedy takie słodkie
Piękności

[barbarados]

Prawda ?

[rusteene]

Co do ziewania to racja, można się rozpłynąć

[Myszolandia]

takie luzaki wtedy nie ?
A jeszcze moja Miśka po ziewanku robi wielkie mrrraaaaauuuu,znaczy się mam się bujać i ją miziać w te pędy

[mir.ka]

byłas Kasiu na tym kiermaszu w Krakowie?

[przekliniaki]

JA przed snem też robię chałupy. A co do prania, to zanim pralkę włączę to kilka razy macam bęben, czy oby któryś z sierściuchów tam nie zawędrował.

[Rilla07]

Hej hej wieczorkową porą ( a raczej już nocną )

Troszkę zagoniona sobota, zresztą jak zawsze
Kocurki śpią... najedzone, nabierają siły przed nocnymi psotami

Ktoś tu się Pańci schował U nas co jakiś czas są poszukiwania, zazwyczaj Marcela. Bywa tak, że go nie ma na widoku, patrzę w sypialni, w dużym pokoju, w pokoju Wiki ( który jest ulubionym właściwie miejscem dla kotów gdy są otwarte drzwi ), no nigdzie go nie ma, kiciam i kiciam.. cisza, nawet otwieramy wtedy drzwi od domu, bo może się wyśliznął jak z psem M. szedł?. No, ale nie ... po jakiejś chwili szukania Marcel zaspany wyłazi np. z pod naszego łóżka heh

Znam to i jeszcze Marcello tak samo jak Teemo mają ciemne futerka... czasem łatwo przeoczyć

mnie się też zdarza szukać po domu, bo zawsze przed spaniem muszę odliczyć towarzystwo

To chyba wspólna cecha wszystkich kociarz

Jak ja uwielbiam patrzeć na ziewające koty Są wtedy takie słodkie
Piękności

Moje pierwsze zdjęcie ziewającego Teemcia jakie mi się udało. Wcześnie wyszedł wampir

Prawda ?

Prawda

Co do ziewania to racja, można się rozpłynąć

Jak małe tygrysy.. no w końcu to daleka, ale rodzina

takie luzaki wtedy nie ?
A jeszcze moja Miśka po ziewanku robi wielkie mrrraaaaauuuu,znaczy się mam się bujać i ją miziać w te pędy

Ja też chcem
Nie bój żaby Mysiu, ciocia Rillka jak obiecała to przyjdzie i wymizia

byłas Kasiu na tym kiermaszu w Krakowie?

Kiermasz za tydzień w sobotę
Ogłaszamy już teraz, by więcej osób powiadomić
Ja będę tam cały czas bo pomagam w obsłudze kiermaszu

JA przed snem też robię chałupy. A co do prania, to zanim pralkę włączę to kilka razy macam bęben, czy oby któryś z sierściuchów tam nie zawędrował.

Robię to samo
Chociaż zerowe prawdopodobieństwo, że któryś tam jest

[mir.ka]

a to coś mi się pomieszało z tym kiermaszem, myślałam ,ze teraz

[MamaMeli]

tak paczę i paczę na Muszorka w tym wyreczku i czaję się na to:

http://www.zooplus.hu/shop/macska/fekhe ... yak/384581

z myślą o Nurim, ale Meli by pewnie zaanektowała... jak wszystko

[rusteene]

A właśnie, być może nie doczytałam, ale skąd imie Muszu? od Muszu z Mul an czy tak oz bo nie daje mibto spokoju

Wybaczcie literówki, ale piszę z tel

Głaski dla przystojniaczków

[Rilla07]

Halo Kochani

Dzisiaj pięknie, wyszło słoneczko, idealne zaduszki zwierzęce
Kotki cieszą się pogodą i wylegują

a to coś mi się pomieszało z tym kiermaszem, myślałam ,ze teraz

To będzie ostatni kiermasz przed wiosną i mój fundacyjny debiut

tak paczę i paczę na Muszorka w tym wyreczku i czaję się na to:

http://www.zooplus.hu/shop/macska/fekhe ... yak/384581

z myślą o Nurim, ale Meli by pewnie zaanektowała... jak wszystko

O fajne, kot może sobie zanurkować i zwinąć się w kłębuszek
A tak zapytam z ciekawości, ile to wychodzi na polskie pieniążki?

A właśnie, być może nie doczytałam, ale skąd imie Muszu? od Muszu z Mul an czy tak oz bo nie daje mibto spokoju

Wybaczcie literówki, ale piszę z tel

Głaski dla przystojniaczków

Tak, to jest ten smok z Mulan
Muszer przez pierwsze kilka tygodni nie miał jednego imienia
Nazwałam go Lex, ale nie pasowało... potem jakoś zaczęłam go wołać inaczej i wyszło Muszu
Pasuje do niego, więc zostało

[Rilla07]

No, a dzisiaj troszkę powspominam... chociaż robię to prawie każdego dnia to dzisiaj w nieoficjalne zwierzęce zaduszki, warto przypomnieć przyjaciół, którzy odeszli ...
Nie było ich w moim życiu wiele, ale traktowane jak równoprawni członkowie rodziny, będą zawsze z moim serduchu

Diuna 1994 - 2005 [*]
Miałam 7 lat jak wzięliśmy Diu ze schroniska. Miała wtedy około 2 lat. Cudowny owczarkowany kundelek o wielkim sercu
Odeszła będąc już sędziwą staruszką pozostawiając ogromną pustkę, nie do opisania...


Homerek 1998 - 2000 [*]
Mój ukochany szczurek Homer. Towarzyszył mi każdym odrabianiu lekcji, siedział w rękawie albo na głowie
Cudny zwierzak i bardzo mądry, reagował na swoje imię i potrafił robić kilka sztuczek
Odszedł prawdopodobnie na atak serduszka, zasnął....


Dragon 2006 - 2012 [*]
O Dragonie pisałam już wcześniej. Trafił do nas jako już dorosły ok. 7 letni pies.
Pies nad psy... po prostu psi ideał Łagodny, zrównoważony a jednocześnie można było czuć się przy nim bezpiecznie
Dożył późnej starości i niestety zachorował na raka kości, odszedł w domu na kolanach taty..


Tris 2013 (odeszła mając 3 miesiące) [*]
Nasza koteczka adoptowana w zeszłym roku, niestety miała pp i nie udało się jej uratować, a walczyła dzielnie tyle dni w szpitaliku.
Czasem wyobrażam sobie jaka byłaby piękna dzisiaj... miała takie cudne żbikowe łapki...

[MaryLux]

[MamaMeli]

tak paczę i paczę na Muszorka w tym wyreczku i czaję się na to:

http://www.zooplus.hu/shop/macska/fekhe ... yak/384581

z myślą o Nurim, ale Meli by pewnie zaanektowała... jak wszystko

O fajne, kot może sobie zanurkować i zwinąć się w kłębuszek
A tak zapytam z ciekawości, ile to wychodzi na polskie pieniążki?

65 zł

[mir.ka]

piękne są takie wspominki