casica pisze:Żyje. Dzisiaj Ania podaje kroplówkę podskórną, w małych dawkach - po 50 ml no i leki. Kot jest kontaktowy, ruchowo wydaje się sprawny. Jutro do weta.
Może jeszcze nie ten czas?
Oby!

Moderator: Estraven
casica pisze:Żyje. Dzisiaj Ania podaje kroplówkę podskórną, w małych dawkach - po 50 ml no i leki. Kot jest kontaktowy, ruchowo wydaje się sprawny. Jutro do weta.
Może jeszcze nie ten czas?

casica pisze:Kot jest kontaktowy, ruchowo wydaje się sprawny.


Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Blue, Google [Bot], Maniek19, nfd i 104 gości