Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

[anita5]

Trzymam...

[Marcelibu]

Jaka sytuacja?

[CoToMa]

Niedawno wróciłam z fundacji i Myszoneczek mnie przywitał.
Jest trochę lepszy, własnie się myje po karmieniu.
Niestety kroplówki ipodawanie leków to gehenna, on jest koszmarny w obsłudze.
Na szczęście dość chętnie je ze strzykawki.

[kicikicimiauhau]

Przesyłam kciuki i ciepłe myśli

[Marcelibu]

Super.

[CoToMa]

Myszoneczek...
(*)

[anita5]

[ariel]

Przytulam

[mb]

Myszoneczek [']

Był taki śliczny

Bardzo Ci współczuję.
Tak strasznie smutno, gdy przegrywa się walkę z chorobami.

[Marcelibu]

Ostatni czas miałam "wycięty z życiorysu".
Najpierw do Was...

[']

[CoToMa]

Dwa dni temu przyszedł do mnie Myszoneczek we śnie. Koty go przywitały, wyglądał jak zwykle. Może częśćiej będzie mnie odwiedzał?

Jestem ostatnio zajechana jak wół roboczy. To dobrze, bo nie mam czasu na myślenie...

[Amica]

Dopiero tu zajrzałam, niedawno miałam szpital w domu.
Tak mi przykro

[mb]

Ja też cały czas coś robię i dzięki temu udaje mi się nie dopuszczać do siebie myśli o ostatnich chwilach Kropci.
Najgorzej jest, gdy jadę do pracy i z pracy, bo w autobusie lub tramwaju od razu dopada mnie rozpacz.

[CoToMa]

Ja gdy mam chwilę wolną to robię we wszystkim porządki, wywalił już kilka worów. Najważniejsze, żeby nie było czasu na myślenie. Najgorzej w nocy, bo Myszonek spał na mojej głowei, inne koty raczej gdzieś w nogach. Czasem Kuna sypia koło mojej głowy, ale wtedy wiem, ze coś złego sie wydarzy, w sensie, że ktoś umrze. To jest bardzo dziwny kot i chyba umie przepowiadać śmierć zwierząt, a ostatnio i ludzi

[mb]

Ja też ostatnio "odgruzowywałam" mieszkanie.
Moja Kropcia zawsze, przez wszystkie lata, spała wtulona w moje plecy na wysokości krzyży lub nerek. Teraz tak dziwnie się czuję, gdy jej nie ma, ale chodzę spać późno, gdy jestem ostatecznie wykończona i zasypiam od razu.
Moja Kropcia była właśnie takim kotem, który widział i odczuwał więcej od innych kotów i ludzi. Przeżyłam z nią trzy przedziwne zdarzenia, w 2005 roku, 2011 i 2012, takie właściwie z gatunku paranormalnych.