♥♥♥ Marcel, Tosia i Luna ♥♥♥ cz. 2 Jest i choinka ;)

aannee99 pisze:Przedwczoraj tata zawiózł mamę do szpitala,na kolejną chemię. Zrobili zdjęcie płuc i lekarz powiedział, że jest poprawa!!!!!!.
Nie wiem jaka duża, ale jest poprawa,a to najważniejsze, bardzo się cieszę, bardzo Dzisiaj mama powinna wrócić do domu

i to juest super wiadomość!!!

Tak strasznie brakuje mi psiaków, pisałam do kilku schronisk i fundacji czy nie trzeba im kogoś do wyprowadzania w weekendy ale poza jedną raczej niechętną odpowiedzią wszyscy mnie olali...

Hmmm trenerzy byli polecani, mają sukcesy w Krakowie... Jedna dziewczyna powiedziała, że spokojnie dałoby się ją czegoś nauczyć, ale potrzeba by było intensywnych, najlepiej codziennych treningów z treserem i innymi psami. Co najmniej 3 tygodnie. Ten intensywny kurs nie wchodzi w rachubę, bo w moim przypadku musiałby się zaczynać o 21, tak abym mogła spokojnie obrócić z pracy po psa i z psem na trening. Poza tym przy ilości codziennych obowiązków, jakie mam to jeździć przez 3 tygodnie codziennie z psem na tresurę na drugi koniec miasta - odpada. Ale próbowaliśmy nauczyć ją takich podstawowych komend i chodzenia przy nodze - najpierw próbowaliśmy z treserem, potem korzystaliśmy z jej rad i ćwiczyliśmy na spacerach. Ale poddaliśmy się... Nic nie kumała.

Suuuuuper, że jest poprawa u Mamy :1luvu:

nawet jak efekty są minimalne, warto, Milenko, bo to super sposób spędzania czasu z psem. próbowaliście z klikerem? z ładnym chodzeniem na smyczy ma problem wiele psów nawet tych bardzo usłuchanych. to jakoś wielu futrzakom się nie może pomieścić w łebku

To super że u mamy jest poprawa - widać że leczenie przynosi skutek.

Rozumiem Cię Milenka, pracujesz, masz Antosia, jest wiele na głowie, dlatego rozumiem Cię. Prawda jest właśnie taka, że jednak trzeba poświęcić 'trochę' czasu aby psiaka nauczyć czegoś, to oczywiste. Jednak z drugiej strony, wiesz - nawet jeżeli psiak nie umie żadnych sztuczek, to i tak się go kocha, prawda?. Są ludzie, którzy pracują, ale mimo to codziennie ze swoim psem ćwiczą, bo lubią to, jest to ich pasja. Mnie to w takim stopniu nie ciągnie. Nie ćwiczę z Luną codziennie, czasami coś na spacerze porobimy, ale zazwyczaj jest to chowanie piłeczki, chowanie się Wiki w krzakach i szukanie przez Lunę

przeciąganie sznurka, a Luna to uwielbia, jest wtedy naprawdę bardzo zadowolona :ok:

Ewa

Za niedługo zbieramy się do szkoły muzycznej, jak wrócimy, to napiszę co i jak

Moje miaUczątko

chodzi za mną jak piesek, mruczy choć jej jeszcze nie zdążyłam nawet dotknąć. Wystarczy, że do niej mówię

aannee99 pisze:Za niedługo zbieramy się do szkoły muzycznej, jak wrócimy, to napiszę co i jak

Moje miaUczątko chodzi za mną jak piesek, mruczy choć jej jeszcze nie zdążyłam nawet dotknąć. Wystarczy, że do niej mówię

Słodziaczek kochany. :1luvu:

aannee99 pisze:Za niedługo zbieramy się do szkoły muzycznej, jak wrócimy, to napiszę co i jak

Moje miaUczątko chodzi za mną jak piesek, mruczy choć jej jeszcze nie zdążyłam nawet dotknąć. Wystarczy, że do niej mówię

ojojojojoj

Słodziaczek miaUczaczek

Jesteśmy po pierwszej lekcji w szkole muzycznej. Wiktoria zaśpiewała piosenkę Eweliny Lisowskiej

Później nauczycielka sprawdziła czy ma Ona słuch i jest naprawdę zadowolona

Tak więc przyniosłam do domu umowę, muszę ją przeczytać, podpisać i Wiki zaczyna naukę w szkole muzycznej od wtorku

( na godzinę 18 ). Pani B. mówiła, że jeżeli w szkole będzie jakiś konkurs muzyczny i Wiki będzie chciała wziąć w nim udział, to mam o tym informować,jaki repertuar i wtedy będzie Ją przygotowywała

gratulacje! jak lubi śpiewać to niech zaczyna i śpiewa - na zdrowie!

Ona uwielbia śpiewać

Bardzo często włącza sobie na YT piosenki, które lubi i śpiewa, z wielką radością

Niech robi to co lubi :ok:

pochwaliłabyś się nagraniem :mrgreen:

Jak Ją nagram, to na pewno wrzucę link

osobiście jak mam ochotę się rozrywkowo powygłupiać to stawiam na ising

może Wiki też się spodoba

)

Czy chodzi o to? http://ising.pl/piosenki

♥♥♥ Marcel, Tosia i Luna ♥♥♥ cz. 2 Jest i choinka ;)

Kto przegląda forum