asia2 pisze:Marzena jakoś nie przemawia do mnie to co napisalas o nie dawaniu jeść kotu choremu na trzustkę. jak chce jeśc , niech je.Oby jadł. Nie jedzenie nic dobrego nie przyniesie. Może trzustka sobie odpocznie ale inne narządy padną. Co do glukozy. Myslę sobie że podawanie jej na chybil trafił bez aktualnego oznaczenia poziomu cukru we krwi przy zaburzeniach czynności trzustki rzeczywiście jest niebezpieczne ale nie uważam aby glukoza była w jakis sposób nieodpowiednia dla ratowania życia kota w przypadku niedocukrzenia z braku łaknienia czy innych chorób. Glukoze pewnie zadali weci bo kot nie jadl i tyle. Ona "odżywia" organizm.W przypadku trzustkowego kota , ja bym nie odważyła się podać, jak wcześniej napisalam.
Doris Qinten-Graef "Co dolega mojemy kotu". Jest to pozycja popularna, ale akurat to ma dobrze opisane. O ostrym zapaleniu trzustki:
"Zwierzęta cierpią na silne bóle w obrębie brzucha. Nierzadko do schorzenia dołączają się wymioty, biegunka i zaburzenia w ogólnym stanie zdrowia, aż do ostrej zapaści krążeniowej włącznie. W przypadku ostrego zapalenia trzustki należy natychmiast zaprzestać podawania jedzenia i picia, aby przerwać wydzielanie enzymów trzustki. Zapalenie trzustki bowiem wywołuje zniszczenie warstwy ochronnej błony śluzowej zarówno trzustki, jak i przewodu trzustkowego. Trypsyna atakuje wówczas tkanki własnego narzadu, który może ulec całkowitemu samostrawieniu, powodując śmierć zwierzęcia. Aby do tego nie dopuścić, kot przez wiele dni musi być odżywiany wyłącznie przez wlew dożylny. Konieczne jest również podawanie leków przeciwzapalnych stabilizujących układ krążenia i leków przeciwbólowych."
Asia, myslisz, że glukoza lepiej podzywi organizm niż duphalyte? Poza tym chodzi o odstawienie na kilka dni, 3-4, a nie na dłużej.
Wiem tyle, ze mój Tata po ostrym martwiczym zapaleniu trzustki pierwszy kawałek cukierka zjadł po 4 miesiącach od choroby i to wtedy gdy wiedzilismy, że wyniki parametrow trzustkowych ma super. gdy był w szpitalu, juz po wybudzeniu ze śpiączki dostawał gorzką herbate do picia, zakaz słodzenia nawet miodem itp.