ŁAKOTKA =^.^= Komu, komu piękną kotę?/Łakotka zostaje!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 19, 2014 10:44 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Oswajanie - widać niewielkie postępy

Nadrobiłam zaległości i widzę same super wiadomości - gratuluję sukcesu.
Moim rodzicom 4 lata temu przyniosłam takiego czarnego cwaniaka, nazywa się Merlin. Nie było z nim tak trudno jak z Łakotką, bo to był jeszcze kociak, ale charakterek ma do tej pory niepokorny. Za to potwierdzam, to najmądrzejszy kot jakiego znam. Aportuje, skacze na hasło i robi różne sztuczki :)

Pako_mrrr

Avatar użytkownika
 
Posty: 170
Od: Wto sie 26, 2014 19:01

Post » Pt wrz 19, 2014 11:11 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Oswajanie - widać niewielkie postępy

ewar pisze:Bardzo chciałabym móc pogłaskać węża, panicznie się ich boję, a ponoć są bardzo miłe w dotyku.

Miałam okazję głaskać boa, faktycznie był bardzo miły w dotyku, taki aksamitny i ciepły.
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Pt wrz 19, 2014 15:56 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Oswajanie - widać niewielkie postępy

Łako pierwszy raz cały dzień spędza razem z nami, tzn. ze mną, psą i kotami,

Obrazek

wprawdzie śpi, ale jesteśmy wszyscy w jednym pokoju.
Fajnie Obrazek


Obrazek
"Lilo&Stich"
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Pt wrz 19, 2014 22:09 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Oswajanie - widać niewielkie postępy

dzika ruta pisze:Łako pierwszy raz cały dzień spędza razem z nami, tzn. ze mną, psą i kotami,

wprawdzie śpi, ale jesteśmy wszyscy w jednym pokoju.


Fantastycznie :)

Racja egzotyczne zwierzęta w dziczy, polne myszki na polu, pająki jak najdalej ode mnie :)

Hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 127
Od: Wto wrz 09, 2014 17:57

Post » Sob wrz 20, 2014 11:05 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

Buszująca w zbożu :wink:

Obrazek
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Sob wrz 20, 2014 12:34 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

Cudna jest z tą spinką. Czy ma też wersję wieczorową fryzury, np. na Sylwestra?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15243
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob wrz 20, 2014 14:58 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

mziel52 pisze:Czy ma też wersję wieczorową fryzury, np. na Sylwestra?

Nie, nie ma innych wariantów fryzury.
Nie podobają mi wychuchane pieski naręczno - torebkowe Obrazek.
Pies to pies, nie maskotka.

http://www.luxlux.pl/artykul/pies-niczy ... /galeria_4

Spineczka ma za zadanie podtrzymywać grzywkę, bo Pani Bu łzawią oczy.

Chociaż muszę się do czegoś przyznać :oops: .
Kiedy robi się już zimno Fredzia nosi ubranko, ale to dlatego, że nie ma podszerstka.
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Sob wrz 20, 2014 15:28 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

Nie zrozumiałyśmy się. Również jestem przeciwna robieniu z psa małpy.
Myślałam po prostu o ozdobnej wersji takiej samej spinki, np. takiej:

Obrazek
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15243
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob wrz 20, 2014 15:37 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

Od razu pomyślałam o czymś takim :lol: :

Obrazek
zdjęcie pochodzi ze strony sklepu: dogszone
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Nie wrz 21, 2014 11:40 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

Fikander miał dzisiaj zdejmowany kamień nazębny.
Zamówiłam też żel stomatologiczny Orozyme (ktoś polecał na innym wątku - spróbujemy), weterynarz natomiast zasugerowała preparat, który dodaje się do wody.
Stosował ktoś Dental Fresh?
http://animalia.pl/produkt,15936,orozym ... w-70g.html
http://www.denys-petshop.pl/vetfood/pro ... ta_118_ml/

No i wreszcie umówiłam się na szczepienie Łakotki :D .
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Nie wrz 21, 2014 19:52 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

dzika ruta pisze:Od razu pomyślałam o czymś takim :lol: :

Obrazek
zdjęcie pochodzi ze strony sklepu: dogszone



O matko biedny piesek.

Hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 127
Od: Wto wrz 09, 2014 17:57

Post » Nie wrz 21, 2014 19:59 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

dzika ruta pisze:Fikander miał dzisiaj zdejmowany kamień nazębny.
Zamówiłam też żel stomatologiczny Orozyme (ktoś polecał na innym wątku - spróbujemy), weterynarz natomiast zasugerowała preparat, który dodaje się do wody.
Stosował ktoś Dental Fresh?
http://animalia.pl/produkt,15936,orozym ... w-70g.html
http://www.denys-petshop.pl/vetfood/pro ... ta_118_ml/

Ja mam Orozyme, ale jakoś jej jeszcze nie stosowałam. Trochę się obawiam faszerowania kotów tymi niby bezpiecznymi substancjami. Rozmawiałam z dr Turosem na temat mycia zębów kotom, kiedy Psota pozbywała się swoich bolących trzonowców - i on sądził, że to niewiele daje.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15243
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie wrz 21, 2014 20:12 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

Z czystej ciekawości ile takie zabiegi kosztują - zabiegi dentystyczne. Jestem ciekawa bo sama ból zęba uważam za coś koszmarnego i napewno nie będę żałować na mojego potwora ( choć mam nadzieję, że nic takiego jak ból go nie spotka).

Hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 127
Od: Wto wrz 09, 2014 17:57

Post » Nie wrz 21, 2014 22:06 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

Fikander miał lekko zaczerwienione dziąsła, w kwietniu dostał nawet antybiotyk, ale ten niewiele pomógł.
Wet (nie od antybiotyku) powiedziała, że po oczyszczeniu zębów paszcza powinna wyglądać jak trzeba :) .
Zobaczymy.

Hmmm pisze:Z czystej ciekawości ile takie zabiegi kosztują - zabiegi dentystyczne.

Pan F. miał zeskrobywany kamień z trzonowców bez narkozy.
Zapłaciłam 30 zł, jak za standardową wizytę.
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Pon wrz 22, 2014 9:43 Re: Dzika ŁAKOTKA =^.^= Prawie, prawie domowa kotka.

Noc, zasypiam, w pewnym momencie czuję, że jakiś zwierz delikatnie wchodzi na łóżko.
Patrzę, a to Łakotka.
Niestety, musiałam wyprostować zdrętwiałą nogę i...czar prysł.
Uciekła i już nie wróciła :( .
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 77 gości