

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kitkowa pisze:Surowa, odmrożona. Powinna być tłusta np. mięso na gulasz.
Kurczaka możesz dawać zarówno gotowanego, jak i surowego. Filet, udko (mięso z udka jest treściwsze), skrzydełko, podroby.
Indyk.
Mnie uczono, że wołowina musi być przemrożona minimum trzy dni.Hmmm pisze: najpierw jest specjalnie mrożone kilka dni.
miszelina pisze:kitkowa pisze:Surowa, odmrożona. Powinna być tłusta np. mięso na gulasz.
Kurczaka możesz dawać zarówno gotowanego, jak i surowego. Filet, udko (mięso z udka jest treściwsze), skrzydełko, podroby.
Indyk.
Surowy kurczak to niestety potencjalne zagrożenie salmonellą. Koty mojej znajomej przechorowały ją ciężko. Dlatego kurczaka lepiej sparzyć.
Zajrzę wieczorem pod linka, informacji nigdy za wieledzika ruta pisze:http://kocipazur.org/index.php?id=282
"Co z podawaniem surowego mięsa? Czy konieczność mrożenia go przed podaniem jest prawdą czy mitem?
Mrożenie doprowadza do częściowej dezynfekcji mięsa pod warunkiem, że rozmawiamy o głębokim mrożeniu, które odbywa się w temp. ok. -20 stopni C i trwającym ok. pół roku do roku. Mrożenie w zwykłym zamrażalniku to mit."
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 103 gości