Felicja Najwspanialsza Kotka. Bryka za Teczowym Mostem [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 08, 2014 14:23 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Patrz Feluś - takie coś zamieszkało u nas – może go ktoś zechce :roll:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Okropny, prawda?
Mańcia
Pako
 

Post » Pon wrz 08, 2014 14:50 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Mańcia ja to Ci wspolczuje! ale Cie Duza "uszczesliwila" :? Ja takie "cos" to bije i sycze na to. Po co takie cos przynosza do domow to nie wiem? I nie rozumiem mojej Duzej bo jak zobaczyla tego Malucha Waszego to tylko Och jaki On Piekny, Ach jaki On Slodki! Ja naprawde tego nie moge pojac. ale najwidoczniej Nasze Duze Widza w tym Cos wspanialego bo u mojej nie ma konca Zachwytow :roll: Oby jak najszybciej Dobry Dom znalazl to bedziesz miala spokoj ;)
Fela wspolczujaca :roll: i Duza Zachwycona :mrgreen: :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Pon wrz 08, 2014 15:01 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Tacy jedni Duzi to go chcą, ale kończą budować taki dom i go tam wezmą, ale to nie wiadomo kiedy będzie :roll: Pewnie i ze dwa miesiące :cry:
My tak długo z nim nie wytrzymamy :placz:
Ratuj Feluś
Pako
 

Post » Pon wrz 08, 2014 16:09 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Dziewczyny ja Was rozumiem jak malo kto! ja bym nie wytrzymala z takim lobuzem ani godziny. :roll: U Nas Mimi robi za takiego rozbojnika, walą sie z Mackiem po lbie, ganiaja sie, Maciek tlucze lapami w pudlo w ktorym siedzi Mimi i tak wygladaja ich "zajecia" :roll: . Zupelnie tego nie rozumiem i mam ich dosc :evil: . dobrze zemoge spac z Duza w lozku to nie musze tego w nocy ogladac i sluchac :mrgreen:
Ale wiesz co Manciu najwazniejsze ze lobuz juz ma zaklepany dom. Musicie dziewczyny byc silne i sie nie poddawac, jak cos to se syknijcie na Niego a nawet lapa Go postraszcie ;;)

Fela pocieszycielka

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Pon wrz 08, 2014 16:58 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Dobrze Feluniu, że masz łoże dla siebie.
A Maluch powinien jeździc samochodem non stop, bo wtedy śpi :ryk:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 08, 2014 19:11 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Thorkatt pisze:Dobrze Feluniu, że masz łoże dla siebie.
A Maluch powinien jeździc samochodem non stop, bo wtedy śpi :ryk:

Ciocia ja to mam kilka łóżków dla siebie :D
jedno u Dużej, drugie to różowe dla prawdizwej Księżniczki od Ciebie i trzecie to z baldachiamem ktory mi szylas, iscie Królewskie (przyznam ze w tym łożu jak już goszcze to całymi dniami i nocami) :D
A no i spie tez w innych miejscach ktore sobie obieram w ciagu dnia (z uwagi na ich sporą liczebność nie bede wymieniala wszystkich) ;)

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw wrz 11, 2014 8:10 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Goni nas, wskakuje nam na plecy i gryzie po uszkach - ratunku :strach:
Pako
 

Post » Czw wrz 11, 2014 17:54 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Pako pisze:Goni nas, wskakuje nam na plecy i gryzie po uszkach - ratunku :strach:

Dziewczyny dawajcie do mnie! U mnie bedziecie mialy cisze i spokoj! a do Malucha damy Mimi i Macka. beda tworzyc szczesliwa rodzinke. Mimi bedzie sie z nim ganiala a Maciek bedzie Go myl. co Wy na to? :ok: :mrgreen:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw wrz 11, 2014 18:02 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

AgaS1987 pisze:
Pako pisze:Goni nas, wskakuje nam na plecy i gryzie po uszkach - ratunku :strach:

Dziewczyny dawajcie do mnie! U mnie bedziecie mialy cisze i spokoj! a do Malucha damy Mimi i Macka. beda tworzyc szczesliwa rodzinke. Mimi bedzie sie z nim ganiala a Maciek bedzie Go myl. co Wy na to? :ok: :mrgreen:



Cudownie :ok:
To my się pakujemy :D
Pako
 

Post » Czw wrz 11, 2014 18:07 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Pako pisze:
AgaS1987 pisze:
Pako pisze:Goni nas, wskakuje nam na plecy i gryzie po uszkach - ratunku :strach:

Dziewczyny dawajcie do mnie! U mnie bedziecie mialy cisze i spokoj! a do Malucha damy Mimi i Macka. beda tworzyc szczesliwa rodzinke. Mimi bedzie sie z nim ganiala a Maciek bedzie Go myl. co Wy na to? :ok: :mrgreen:



Cudownie :ok:
To my się pakujemy :D


Hurra! :dance: :dance2: a ja szykuje dla Was poslanka i pakuje Macka i Mimi :D

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw wrz 11, 2014 18:10 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

No, nareszcie będzie spokój... chyba... Feluś, aaa... A Ty na nas nie będziesz fukać?
Pako
 

Post » Czw wrz 11, 2014 19:20 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Pako pisze:No, nareszcie będzie spokój... chyba... Feluś, aaa... A Ty na nas nie będziesz fukać?

Jak mnie nie bedziecie zaczepiac to raczej nie... :roll: Ja jestem raczej spokojna kotka, zazwyczaj rozstawiam wszystkie koty po kątach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw wrz 11, 2014 19:25 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

AgaS1987 pisze:
Pako pisze:No, nareszcie będzie spokój... chyba... Feluś, aaa... A Ty na nas nie będziesz fukać?

Jak mnie nie bedziecie zaczepiac to raczej nie... :roll: Ja jestem raczej spokojna kotka, zazwyczaj rozstawiam wszystkie koty po kątach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Wiesz... nie chcemy Ci robić kłopotu... Nas jest piątka... No i Pako, przecież nie zostawimy jej tam na pożarcie :strach:
Pako
 

Post » Czw wrz 11, 2014 19:29 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

Pako pisze:
AgaS1987 pisze:
Pako pisze:No, nareszcie będzie spokój... chyba... Feluś, aaa... A Ty na nas nie będziesz fukać?

Jak mnie nie bedziecie zaczepiac to raczej nie... :roll: Ja jestem raczej spokojna kotka, zazwyczaj rozstawiam wszystkie koty po kątach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Wiesz... nie chcemy Ci robić kłopotu... Nas jest piątka... No i Pako, przecież nie zostawimy jej tam na pożarcie :strach:


Bierzcie Pako i przyjezdzajcie! co mi tam! jest duzo miejsca. pomiescimy sie! Duzy przyniesie kartony i zrobi Nam domki :D

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw wrz 11, 2014 19:30 Re: Felicja z olsztyńskiego schroniska. potrzebny AZODYL

AgaS1987 pisze:
Pako pisze:
AgaS1987 pisze:
Pako pisze:No, nareszcie będzie spokój... chyba... Feluś, aaa... A Ty na nas nie będziesz fukać?

Jak mnie nie bedziecie zaczepiac to raczej nie... :roll: Ja jestem raczej spokojna kotka, zazwyczaj rozstawiam wszystkie koty po kątach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Wiesz... nie chcemy Ci robić kłopotu... Nas jest piątka... No i Pako, przecież nie zostawimy jej tam na pożarcie :strach:


Bierzcie Pako i przyjezdzajcie! co mi tam! jest duzo miejsca. pomiescimy sie! Duzy przyniesie kartony i zrobi Nam domki :D


To powiedz Dużemu, że potrzebne będą duże kartony :oops:
Pako
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości