Pola poszła do domu w ostatniej chwili - dziś wyglądała bardzo źle. Lada chwila znowu trafiłaby do szpitala. Cieszę się, że została adoptowana

.
Derwid bardzo długo czekał w A1 na adopcję. Super, że w końcu się doczekał

.
Maluchom też niech się wiedzie

.
W pokojach adopcyjnych zrobiło się luźniej.
Na szczęście ruszyły adopcje.
Na nieszczęście koty zaczęły chorować i zamiast do domów idą do szpitala

.
403/14 - Dzidzia, a właściwie Dzidziuś i 470/14 leczą katar.
263/14 - Bafia nieźle wygląda więc miejmy nadzieję, że szybko się pozbiera i wróci do A1.
392/14 - Arfon złapał grzyba. O niego najbardziej się martwię. Siedzi w szpitalu w budce na wybiegu, bardzo się boi i ze strachu syczy. Pokój dzieli z Dexterem

.
Dziś adopcje były pięknie obstawione przez wolontariuszy

. W związku z tym z Asią i Olą spędziłyśmy na A1 zaledwie parę minut i trochę ciężko jest mi zrobić spis kotów do adopcji

.
Do adopcji są (pod warunkiem, że czegoś nie pomieszałam

):
W pokoju klatkowym kilka kociąt.
W pokoju żółtym 5 (???) kotów. Dwa biało-bure podrostki, dwa biało-bure maluszki i czarny podrostek z popsutym oczkiem. Ten ostatni w schronisku jest już bardzo długo!
Pozostali:
Pokój zielony:227/14 - Gilda - bardzo przestraszona pingwinka, lubi mizianie patyczkiem po kości policzkowej, coraz łatwiej do niej podejść

271/14 - Oli - bardzo ładnie dał się wygłaskać.

349/14 - Rambol, bardzo przyjazny puchaty czarnulek, jeśli ma dość głaskania, widać to po nim.
Pokój czerwony 133/14 - Carmen - nie lubi innych kotów - sama w pokoju od razu się wyciszyła

Pokój miętowy 366/14 - Glusia - jeszcze niedawno dzikus. Teraz miła, nieco przestraszona panna.

Chyba powinna jeszcze być w A1 bura Kreta nr 455/14 -
widzieliście ją?228/14 - Mefista - dziś na miłe zakończenie dnia ok. godziny 19.00 (!) z Asią załatwiłyśmy jej sprawdzenie czy była sterylizowana. Wygolenie brzuszka nie ujawniło blizny posterylkowej więc kotka od razu trafiła pod nóż.

Ależ Tofik (wcześniej Magister 441/14) szybko się zadomowił
On wszystko szybko robi - domek znalazł sobie tak szybko, że nawet nie doczekał się ogłoszenia

.
Wspaniale wygląda
