PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariuszy :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob wrz 06, 2014 20:37 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

chyba Derwid .
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Sob wrz 06, 2014 20:49 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

Derwid i bialo bury pojechali w takich samych. Derwida sama pakowalam, wiec jestem pewna, z drugim takim samym wrocila mloda para po bialo rudego, ale juz go nie bylo i wzieli bialo burego.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 06, 2014 20:58 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

hmmm święcie jetem przekonana że biało rudy poszedł też w świeżo kupionym kontenerku

heheheh

ale plastikowym :-) Już sobie przypomniałam - białobrązowy z zamkiem przesuwnym.

No i git :-)

ten kontenerek to własnie był ostatnią rzeczą do wyprawki :_)

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 06, 2014 21:23 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

magoska_ pisze:hmmm święcie jetem przekonana że biało rudy poszedł też w świeżo kupionym kontenerku

heheheh

ale plastikowym :-) Już sobie przypomniałam - białobrązowy z zamkiem przesuwnym.

No i git :-)

ten kontenerek to własnie był ostatnią rzeczą do wyprawki :_)



o to to to :mrgreen:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Sob wrz 06, 2014 21:28 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

Ja nie moge przestac myslec o tym, ze w DT Oli w tydzien stalby sie mega przytulakiem.:-( To jest naprawde super mily kot.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 06, 2014 21:34 Re: PALUCH 10!MRAU. Całe morze kociąt, a adopcje stoją

Pola poszła do domu w ostatniej chwili - dziś wyglądała bardzo źle. Lada chwila znowu trafiłaby do szpitala. Cieszę się, że została adoptowana :D .
Derwid bardzo długo czekał w A1 na adopcję. Super, że w końcu się doczekał :ok: .
Maluchom też niech się wiedzie :ok: .

W pokojach adopcyjnych zrobiło się luźniej.
Na szczęście ruszyły adopcje.
Na nieszczęście koty zaczęły chorować i zamiast do domów idą do szpitala :( .
403/14 - Dzidzia, a właściwie Dzidziuś i 470/14 leczą katar.
263/14 - Bafia nieźle wygląda więc miejmy nadzieję, że szybko się pozbiera i wróci do A1.
392/14 - Arfon złapał grzyba. O niego najbardziej się martwię. Siedzi w szpitalu w budce na wybiegu, bardzo się boi i ze strachu syczy. Pokój dzieli z Dexterem :( .

Dziś adopcje były pięknie obstawione przez wolontariuszy :ok: . W związku z tym z Asią i Olą spędziłyśmy na A1 zaledwie parę minut i trochę ciężko jest mi zrobić spis kotów do adopcji :roll: .

Do adopcji są (pod warunkiem, że czegoś nie pomieszałam :oops: ):
W pokoju klatkowym kilka kociąt.
W pokoju żółtym 5 (???) kotów. Dwa biało-bure podrostki, dwa biało-bure maluszki i czarny podrostek z popsutym oczkiem. Ten ostatni w schronisku jest już bardzo długo!


Pozostali:


Pokój zielony:

227/14 - Gilda - bardzo przestraszona pingwinka, lubi mizianie patyczkiem po kości policzkowej, coraz łatwiej do niej podejść
Obrazek

271/14 - Oli - bardzo ładnie dał się wygłaskać.
Obrazek

349/14 - Rambol, bardzo przyjazny puchaty czarnulek, jeśli ma dość głaskania, widać to po nim.
Obrazek


Pokój czerwony
133/14 - Carmen - nie lubi innych kotów - sama w pokoju od razu się wyciszyła :ok:
Obrazek


Pokój miętowy

366/14 - Glusia - jeszcze niedawno dzikus. Teraz miła, nieco przestraszona panna.
Obrazek

Chyba powinna jeszcze być w A1 bura Kreta nr 455/14 - widzieliście ją?



228/14 - Mefista - dziś na miłe zakończenie dnia ok. godziny 19.00 (!) z Asią załatwiłyśmy jej sprawdzenie czy była sterylizowana. Wygolenie brzuszka nie ujawniło blizny posterylkowej więc kotka od razu trafiła pod nóż.
Obrazek


Ależ Tofik (wcześniej Magister 441/14) szybko się zadomowił :ok:
On wszystko szybko robi - domek znalazł sobie tak szybko, że nawet nie doczekał się ogłoszenia :wink: .
Wspaniale wygląda :P
Ostatnio edytowano Sob wrz 06, 2014 22:07 przez Revontulet, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 06, 2014 21:37 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

magdar77 pisze:Ja nie moge przestac myslec o tym, ze w DT Oli w tydzien stalby sie mega przytulakiem.:-( To jest naprawde super mily kot.


A tak w ogóle bardzo miło było Cię poznać :D . W końcu!
Ogromnie doceniam to co robisz dla Olego :P .
On znajdzie dom. Tylko trzeba go pokazywać ludziom i o nim opowiadać.
Mniejsza liczba kotów do adopcji zwiększa szanse takich kotów jak Oli :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 06, 2014 21:50 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

Revontulet pisze:
magdar77 pisze:Ja nie moge przestac myslec o tym, ze w DT Oli w tydzien stalby sie mega przytulakiem.:-( To jest naprawde super mily kot.


A tak w ogóle bardzo miło było Cię poznać :D . W końcu!
Ogromnie doceniam to co robisz dla Olego :P .
On znajdzie dom. Tylko trzeba go pokazywać ludziom i o nim opowiadać.
Mniejsza liczba kotów do adopcji zwiększa szanse takich kotów jak Oli :ok:

No wlasnie - w koncu:-).
Oli jest moim ulubiencem, moze wlasnie dlatego, ze jest trudny. Takie piekne sa momenty kiedy on sie wreszcie odpreza i przestaje trzasc pod reka. Dzis mruczal glaskany, mruczy pieknie, tak z glebi kota, ale szybko sie ploszy. Jest lasuchem co pomaga przy socjalizacji;-). I jest piekny:-).
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 06, 2014 21:52 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

Tak u podrostków w żółtym jest pięć kotów

2 białobure ok 6 miesięczne
2 białobure ok 3 miesięczne i jeden czarny

w klatkowym są teraz 4 koty

w jednej klatce bury i biały z czarnym ogonkiem - do domu mogą iść
w drugiej klatce dwa czarne do przeleczenia - nie do wydania na razie.

Dla Gildii moze lepiej by było gdyby nie mogła wychodzić na dwór? I dla Carmen też - przynajmniej w wekendy - mozna by je wygłaskać - pokazać a tak sie dziewczyny chowają na podwórku :-(. W pokoju Rambola jak jutro przyjadę ( o ile przyjadę - to też koszyki usunę na czas wizyty - on się tam chowa i nie ma szansy na prezentację.


Burej nie widziałam :-(

Może zakamuflowana na wybiegu którymś??

A czy dom Floriana się odzywał? Florek baaardzo leży mi na sercu.

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 06, 2014 22:00 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

Na czas adopcji i prezentacji kotów, zaganiaj je do pokojów, zamykaj wybiegi (tylko pamiętaj, żeby potem na koniec dnia otworzyć wybieg :wink: ) i odcinaj im dostęp do kryjówek :ok: .

edit: dom Floriana nie odzywał się.
Ten dom wypatrzył ogłoszenie Floriana i przyjechał do schroniska specjalnie po niego. Nawet nie oglądali innych kotów. Florian był ich wymarzonym kotem :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 07, 2014 10:06 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

Kubo czy byłbyś w stanie w nastepny weekend odebrać rzeczy? sa 2 kartony gazet i jakies inne rzeczy ?

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Nie wrz 07, 2014 10:26 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

[quote="Revontulet} edit: dom Floriana nie odzywał się.
Ten dom wypatrzył ogłoszenie Floriana i przyjechał do schroniska specjalnie po niego. Nawet nie oglądali innych kotów. Florian był ich wymarzonym kotem :ok:[/quote]

Odzywał się. Niecały tydzień po adopcji Pani dzwoniła żeby się poradzić, bo Florian średnio reagował na kotkę rezydentkę. Mam nadzieję, że się polepszyło, bo już potem nie dzwonili.
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Nie wrz 07, 2014 10:56 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

:placz:
Mam sklerozę :(
Zupełnie zapomniałam, że mówiłaś mi o Florianie :oops:

Kciuki za dzisiejsze adopcje :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 07, 2014 16:40 Re: PALUCH 10!MRAU. Całe morze kociąt, a adopcje stoją

Dziś z adopcjami średnio, ale z liczbą zdrowych kotów do adopcji tez nietęgo.
Do adopcji trafiła:
366/14 - Glusia - jeszcze niedawno dzikus. Teraz miła, nieco przestraszona panna.
Obrazek

Kiedy wychodziłam o 16, trwała adopcja dwupaku: kociaka 571/14 i czarnego podrostka z popsutym oczkiem z miotu XX/14, czwartego kota w schronisku pod względem długości trwania pobytu.

Pozostali:
Pokój klatkowy:
1. i 2. dwupaczek złożony z białego kociaka z czarnym ogonkiem z miotu LXXIX/14 i burego z miotu LIX/14;
3. dwie czarne siostrzyczki 604/14 i 605/14, leczone na świerzb
4. doszedł w ciągu dnia czarny kociak z białą gwiazdką na piersi z miotu "dzikusków" LXXXVI/14

Pokój żółty:
5. XXXVIII/14 - śliczny biały z burym podrostek kastrowany
6. 365/14 - Filonek Bezogonek czarno-biały, świetnie się bawił z podrostkiem, o którym mowa powyżej
7. 418/14 - podrostek biało-bury, chłopak
8. 583/14 - chłopak z miotu "dzikusków" LXXXVI/14

Pokój zielony:

9. 227/14 - Gilda - bardzo przestraszona pingwinka, lubi mizianie patyczkiem po kości policzkowej, coraz łatwiej do niej podejść
Obrazek

10. 271/14 - Oli - bardzo ładnie dał się wygłaskać.
Obrazek


Pokój czerwony
11. 133/14 - Carmen - nie lubi innych kotów - sama w pokoju od razu się wyciszyła :ok: To zupełnie inny kot, choć charakterek nadal potrafi ujawnić!
Obrazek


Pokój miętowy

12. 349/14 - Rambol, bardzo przyjazny puchaty czarnulek, jeśli ma dość głaskania, widać to po nim.
Obrazek


Bura Kreta nr 455/14 była w pokoju z Gildą i Olim. To przemiła koteczka, wtulająca się w człowieka, ale przerażona, dygocąca ze strachu, chowająca się po kątach. Mimo przerażenia ani razu nie próbowała poczęstować mnie pazurem, uważam, że nadaje się do dzieci. Zmuszona do pozostania w jednym miejscu, zaczyna się pięknie łasić mimo strachu. Niestety musiałam na nią donieść, bo miała rozkrwawioną bliznę posterylkową, poza tym czerwonobordowy lekki wyciek z oczu. Nie wiem, czy nie skończy się to cofnięciem do A2.
Ostatnio edytowano Nie wrz 07, 2014 19:53 przez boniedydy, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Nie wrz 07, 2014 19:24 Re: PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariusz

Maykaw pisze:Kubo czy byłbyś w stanie w nastepny weekend odebrać rzeczy? sa 2 kartony gazet i jakies inne rzeczy ?



oczywiście :ok:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 306 gości