Herbaciana norka Alienorka - 98 exo DT/DS

[morelowa]

Od jutra cieplej!
Ale Ty jesteś 'specjalnej troski' więc uważaj!

[MB&Ofelia]

No, pogoda taka, że trzeba uważać na zdrówko. Ni to ciepło, ni to zimno...
Ja się jakoś wyczołgałam z przeziębienia, to dla odmiany ósemka mi rośnie

[Alienor]

No, pogoda taka, że trzeba uważać na zdrówko. Ni to ciepło, ni to zimno...
Ja się jakoś wyczołgałam z przeziębienia, to dla odmiany ósemka mi rośnie

Zanabądź Dentosept A (to A jest ważne) - to ten do smarowania z lignocainą. Wrażenie niesamowite i ewentualne stany zapalne też się goją szybciej . Ja to miałam jak mi dziąsło kroili bo ząbek się rozsypał przy wyciąganiu (7ka). Dało radę .
Moje kociszcza dostały dziś wołowinę mieloną z biedronki i są zadowolone. Zwłaszcza Maurycy, który opchnął 2 porcje i Basil, który wciągnął co najmniej 3. .

[Kinnia]

marznę, marznę ........ maaaaarznę
wszędzie marznę
powyżej +25 poproszę

[Alienor]

Dziś już piękne słońce mamy i temperatura na dworze przyjemna
Wczoraj miałam taki zjazd ciśnienia w domu, że nie byłam w stanie siedzieć - na szczęście przypomniałam sobie radę Dis i walnęłam sobie ociupinkę likieru kawowego. Pomogło na tyle, że byłam w stanie zjeść kolację (a głodna byłam strasznie) zanim poszłam spać.
Kotki te, co były zdrowe nadal OK, Rukia dziś bardziej kicha niż wczoraj, ale mniej niż przedwczoraj, więc mam nadzieję, że jutro znów będzie lepiej.
Dziś jadę na Polcon do Bielska więc nowe wiadomości ode mnie dopiero w niedzielę wieczór (o ile będę miała siły).

[Patmol]

a kim będziesz?

[Czorny Miś]

Dziś już piękne słońce mamy i temperatura na dworze przyjemna
Wczoraj miałam taki zjazd ciśnienia w domu, że nie byłam w stanie siedzieć - na szczęście przypomniałam sobie radę Dis i walnęłam sobie ociupinkę likieru kawowego. Pomogło na tyle, że byłam w stanie zjeść kolację (a głodna byłam strasznie) zanim poszłam spać.
Kotki te, co były zdrowe nadal OK, Rukia dziś bardziej kicha niż wczoraj, ale mniej niż przedwczoraj, więc mam nadzieję, że jutro znów będzie lepiej.
Dziś jadę na Polcon do Bielska więc nowe wiadomości ode mnie dopiero w niedzielę wieczór (o ile będę miała siły).

Polcon....a mnie tam nie będzie

[Alienor]

a kim będziesz?

Zwykłym uczestnikiem . Ale chyba będę w steampunku chodziła - kilka osób nas tam będzie w tym stylu ubranych .

[MB&Ofelia]

U nas też cieplutko. A wredne koty, zamiast balkonować, śpią w domu. Pewnie zaczną się dobijać do drzwi balkonowych, jak będę się szykować do spania

[fenek_k]

Ja bede na Polconie!
Alienorku, moze zajrzysz na forum...bo nie mam twojego telefonu
Swinki tez beda! moze sie spotkamy

[Alienor]

Byłam, świetnie się bawiłam i poznałam kilka osób, które dotąd znałam z sieci oraz spotkałam z dawna niewidzianych znajomych i przyjaciół. M. in. spotkałam fenek_k, bo udało mi się przelotem i bez logowania zajrzeć na miau - tylko na mój wątek.

[morelowa]

To super! Napisz więcej, pokaż zdjęcia
Chyba było więcej osób z miau, bo widziałam gdzieś przypadkiem , że się ktoś wybierał.

[Alienor]

To super! Napisz więcej, pokaż zdjęcia
Chyba było więcej osób z miau, bo widziałam gdzieś przypadkiem , że się ktoś wybierał.

Jestem bardzo zmęczona i niedospana, plus mam problemy z netem, więc na dłuższy opis ewentualny trzeba by poczekać. Na jakiekolwiek zdjęcia jeszcze dłużej - nie mam (jak o tym od dawna piszę) aparatu, a ten w komórce jest poniżej krytyki. Dlatego zamiast robić zdjęcia, na których nic nie będzie widać wolę się bawić tak dobrze jak się da. Jeśli znajomi wrzucą lub podeślą mi zdjęcia na których jestem mogę je wrzucić jak zdjęcie pięknej henny autorstwa Cydienne: https://www.facebook.com/henna.katowice/photos/pb.102424148430.-2207520000.1410115044./10152670224088431/?type=3&theater. Niestety drugiej, z kotkiem, jeszcze Cyd nie wrzuciła.

[morelowa]

Mogą być - zdjecia - pośrednio , po linkach.

[Alienor]

Jest obrzydliwie mokro, szaro i ponuro na dworze. A ja do pracy muszę, co boli w takich warunkach o wiele bardziej niż zwykle. Basileus rozrabia, gada i żąda jedzenia DUŻO, Kotori czasem go lubi a czasem goni od siebie, Fioncia ma się dobrze i najchętniej je przy krojeniu mięsko a nie z miseczki (Fio też), Lara włazi do łóżka i ostrożnie każe sie głaskać - reszta bez zmian. Rusia ma się całkiem nieźle i na szczęście w suchym chętnie zjada spirulinę, bo tak pobielała ciutkę na podniebieniu a dzięki algom powinno się jej poprawić. Jak nie, będziemy kombinować EPO.