Koty w ziołach - przepisy

ja nie zostawiam samej Caillou pod sklepem
nie dlatego że jestem taka porządna
tylko dlatego, że po prostu się obawiam,że by sobie poszła zwiedzać świat

zawsze sobie obiecuję, że następnego lata pouczę ją tego zostawania -że ja znikam z widoku, a ona czeka
a potem lato mija
i nic

Caillou by zaraz zaczęła kombinować jak wyjść z szelek
szelki ma luźne -więc by dała radę
musiałabym przyciągnąć szelki -ale kiedyś próbowałam -ona ma bardzo dużo futra na szyi i bardzo malutką głowę -i niewiele to dało

czasem by się to przydało -taka możliwość żeby wejśc bez niej
a tak to wszędzie się pcham z nią -jak jesteśmy na wyjeździe

Taka figurka psa i miska jest np przed dużą galerią. Raz - jedna, na jednego psa. Dwa - przywiązany pies i tak na ogół jest zagapiony w wejście. Bo to nie chodzi tylko o cień i wodę - to chodzi o to co pies CZUJE.
Tak jak 2-letnie dziecko można przyzwyczaić do żłoba, tak pewnie psa można przyzwyczaić, że 'mamusia' zaraz wróci. Ale trzeba na to poświęcić czas. Ktoś , kto zostawia czarnego , kudłatego psa w pełnym słońcu, w ogóle nie zrozumie co sie do niego mówi. Bo to obcy język dla niego jest.
I odpowiada w swoim języku 'to nie pani pi...ny interes!'
Menelskie psy są wyjątkowo madre, ale i tak zawsze patrzę z przerażeniem jak chodzą bez smyczy.

Wejście po lody - a jeszcze gdy pies zostaje z drugą osobą, to sie w ogóle nie wpisuje w to narzekanie tu :mrgreen:

Ale trudno się spodziewać, że będzie krótko wchodząc do galerii czy marketu. A to dość powszechne.

I niektóre idą w świat. A potem w gazetach i na przystankach apele o pomoc.
Czasem koty idą w świat - miejski - przez niezabezpieczone okna. Też apele.

http://kurazdoktoratem.blogspot.com/201 ... mponu.html
http://kurazdoktoratem.blogspot.com/201 ... mycie.html

Zobacz Patmol - może Ci sie coś spodoba :lol:

To z tego bloga co był zalinkowany na owadzim wątku.

zobaczę w domu
bo w pracy co jakiś czas coś blokują - i te linki mi się nie otwierają

przypominam, ze szukam domu dla słodziaka
Pedro -czyli słodziak i mruczek
bardzo lubi koty (ale lubi się intensywnie bawić w gonionego i kocie aikido -więc jako towarzysz dla kota/kotki brykacza się nada świetnie)
lubi psy
mruczy jak traktor
ma bardzo dobre zdanie o sobie samym
ciekawski bardzo

Oj, przytulny kotek ..nie chudy, łapki nie za długie.. przytulny

prawdziwy słodziak, i w oryginalnym ubranku

zdjęcia z gór przepiękne

i te ścieżki – karkonoskie...

Morelowa – fajne linki podajesz :ok:

A mnie kiedyś próbował ze sklepu wyrzucić ochroniarz, bo weszłam, trzymając w ręce transporter z kotką w środku. Źle reaguję na ten sklep.

MalgWroclaw pisze:A mnie kiedyś próbował ze sklepu wyrzucić ochroniarz, bo weszłam, trzymając w ręce transporter z kotką w środku. Źle reaguję na ten sklep.

rozumiem, że nie pozwoliłaś się wyrzucić bucowi? :mrgreen:

Caillou i Sweetie w czasie zabawy łąkowej

Sweetie ciągle Caillou zaczepia
a Caillou by chciała wąchać w spokoju
a Sweetie by chciała się bawić w gonionego -jej najulubieńsza zabawa

violet bardzo dziękuję

poczytałam kurę z doktoratem
fajne
i nie lubi kosiarek -całkiem jak ja
będę ją czytać

ulubiony (najulubieńszy) sposób spędzaniu czasu na spacerze Caillou

a może wiecie, jak się nazywają te kwiatki?
raz je zerwałam do wazonu -bardzo, niesamowicie szybko zwiędły

Nie wiem o kwiatkach

Fajne zdjecia robisz - i szkoda byłoby ich nie pokazać! Tak trzymać

Z kosiarkami i wieloma innymi rzeczami się zgadzam na blogu. Tę kurę podlinkowała na owadach Hikiko - trafiony blog w temacie.

to bodziszek łąkowy

dziękuje
zaraz sobie poczytam o bodziszku

chociaz na zdjęciach sobie łąkę z kwiatami zachowam

a ten jak się nazywa?

Patmol pisze:a ten jak się nazywa?

a nie wiem

patrzyłam na kwiatki na poprzedniej stronie
te białe to jakiś gatunek wełnianki
żółte podobne są do starca albo do dziurawca, ale chyba ani jedno, ani drugie

znalazłam stronę, gdzie można wkleić zdjęcie i zapytać :arrow:

http://www.bio-forum.pl/messages/336385/336385.html

fajna strona
będę czytać
ha

to białe to wełnianka chyba wąskolistna

a te żółte to według mnie starzec gajowy (fajna nazwa)
tu lepiej widać

Koty w ziołach - przepisy

Kto przegląda forum