DT u iwony66.Rudi (*)

[kropkaXL]

Iwonko, musi Ci być strasznie ciężko

[ASK@]

Iwonko, trzymaj się. Będzie dobrze. Musi być dobrze!

Pysiulku, nie dawaj się


Urlop to urlop. Z Januszem sobie pogadajcie bo on też narzeka. Jam nawykła. Tylko spać się chce.

[Agneska]

Spokojniej weekendowo u Was?

[iwona66]

Spokojniej weekendowo u Was?

Chyba nie chcesz wiedzieć ,co u nas

[Agneska]

O rany, jakoś da radę Ci pomóc?

[ASK@]

Iwonko co się dzieje ?Można jakoś Wam pomoc?Martwimy się .

[Hania66]

Trzymaj się Iwonek, będzie dobrze!

[iwona66]

Zostałam z jednym kolonistą na kolanach.

Czasami tak bywa i jak najbardziej rozumiem powody ,nie wszyscy są tak zakręceni jak my .
Nasi podopieczni są czasami tornadami w ich po układanych domach i pomimo wielu starań ,
funkcjonowanie z nimi pod jednym dachem się nie udaje.
Buriś wrócił .
Niorek jest u mnie.

Niorek poznał miejsce ,ale ja mam problem z
Florką ta chce go zjeść .
Mynia chce zjeść Florkę a że ząbków brak .
Mrówka zamorduje wszystkie panie .
Czesio poleciał do mojego pokoju ,na drapaczek ,
Łosiu zaszył się ze strachu .
Zuzia poluje na myszy.

Okrzyki są straszne.
Staram się nie dopuścić do łapoczynów.

Inka dziś wraca do domu ,choć tu normalnie.

TŻ wypadało by coś powiedzieć .
Urlop k......

[ASK@]

Cholera .Mimo wszystko to jest nie fajne postępowanie .Trzymaj się

[iwona66]

Jakoś trwamy a nawet działamy .
Amanda pojechała do swojego domu stałego ,panienka jedynaczka tak na 100 %.
Jest już na swoim ,a sądziłam że zasiedzi się troszkę na piętrze ,ale jednak nie ,uffff

Podziękowania dla Aniki za wizytę pa..
Nawet tak się złożyło że pani ma dziś urodziny ,ot taki prezencik urodzinowy obecnie zaszyty pod łóżeczkiem ,
ale już wychodzący spod niego

Dziś badaliśmy krew Kyncia i babki Strzałki ,wyniki będą wieczorkiem ,nic się nie dzieje ale ...... u tych trzeba trzymać
rękę na sterze.
Florkę czasami mam chęć za klatkować ,bo wstrętny z niej babsztyl ,czasami wysyłam ją na taras aby przemyślała
swoje łapo czyny i ochłonęła .

Niorek powoli odnajduje swoje miejsce w stadzie ,Łosiek dzielnie mu w tym pomaga a Czesio nie nadąża za młodziakami

Dzwoniła pani od Brzusiów jest dobrze ,kotka idealnie pasuje do rodziny

[iwona66]

I po urlopie
Mieliśmy wielu gości ,
koty zostały wygłaskane a niektóre wynoszone na rączkach
Serdecznie dziękuję za tak miłe odwiedziny

A u nas ;
Babcia Strzałka i Kyncio zdrowi ,potwierdziło się wszystko ,babci hormon spadł ale i tak leczymy kotka
a nie wyniki ,Kyncio wciąż walczy z infekcją a wróg ten sam. Nerki ,wątroby są w normach ,więc dopychamy
dalej się mięsną dietką ,na zdrowie.
W piątek Pysia ma operację ,już dygać zaczynam ,klatka ją czeka
Jacek z Agatką wracają na noc do domu ,czas wymienić polary i uszczelnić budki ,liczę się z odłowieniem
Filipka i Cykorii ,Tosiaczek jak zwykle zamieszka samotnie na piętrze .

Zimno w dużym domu ,dziś zaczął kichać Rysio ,dostał szlaban na spacery ,jojczył aż się zmęczył ,
włączone poduszki elektryczne wyczaił Czesio i dupsko umościł na największej podusi.
Mynia ruszyła jego śladem ,muszę odkopać resztę kocich ogrzewaczy ,bo widać już czas.

Nioreczek odnajduje się w starych nawykach ,nie darzy sympatią Florki ale jakoś znośnie to wychodzi.
Gorzej jest na linii Mynia - Florka ,wręcz jest dramatycznie ,łudzę się że przywykną i nauczą się obok siebie żyć
Florka zachowuje się jak pies ,ma swoje stado ,czyli chłopaków ,dziewczyny nie mają do niego dostępu ,dziwne

[iwona66]

Od wczoraj mamy Nowego chłopaka ,ubrany jest w gustowny dymny garniturek z białymi wstawkami.
Odsypia tygodnie bezdomności bo ewidentnie to domowy mruczek ,siedzi a w zasadzie leży ,
w nocy podjadł ,rankiem udeptywał pręty klatki ,miziak.
Testy ujemne ,odrobaczony ,odpchlony ,zaszczepiony .

A jutro operacja Pysi.

[Agneska]

A ja widziałam przystojniaka, widziałam
fajny

[ASK@]

A ja widziałam przystojniaka, widziałam
fajny

Tego widziałaś?
Jesli tak to fajny jest, prawda? ładniejszy za dnia.

Iwonko, będzie ok. Musi.
Potrzymam kciukasy za Pysiałka

[iwona66]

Właśnie stałam się szczęśliwą posiadaczką małej tri
tak to ona niedawno miała zabieg i siedziała grzecznie na kołderce ,warcząc na wszystko co kosmate w koło .
Nie odnalazła się w nowym stadzie ,jak i z nową opiekunką.
Szuka DS.
Dość pilnie szuka ,zresztą jak wszystkie tymczasy.

Nowy wchłania ,jeszcze nic poważniejszego nie wydalił ,czekając jojczy .