RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY.Potrzebne $ na leczenie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 11, 2014 18:03 RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY.Potrzebne $ na leczenie

Kotka dzięki uprzejmości lecznicy w Zabrzu przebywa tam już od miesiąca...

Pewien człowiek przyniósł ją do uśpienia.Była w fatalnym stanie, z wielkim ropniem, szanse na przeżycie minimalne,a mimo tego pozbierała się,bo ma WIELKĄ WOLĘ ŻYCIA.

Ubytek skóry jest bardzo duży, rana wygląda fatalnie...:(

Koteczka na początku była przerażona, a teraz bardzo miziasta, wziąwszy ją na ręce tak bardzo tuli się.Wciąż przebywa w klatce.Ona pilnie potrzebuje tymczasu,jakiegokolwiek...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sie 21, 2014 21:20 przez justyna8585, łącznie edytowano 2 razy

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon sie 11, 2014 18:16 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Biedactwo, i nie da się jej pomóc z tą raną? :(

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Pon sie 11, 2014 18:40 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

lenka* pisze:Biedactwo, i nie da się jej pomóc z tą raną? :(



Ma maści, leki...Trzeba czekać...

W domowych warunkach szybciej szłoby leczenie.

To,co przeżyła jest niewyobrażalne...:(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon sie 11, 2014 20:40 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

podniosę z nadzieją...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon sie 11, 2014 21:19 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Najlepsze byłyby opatrunki hydrożelowe
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon sie 11, 2014 21:59 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

CoToMa pisze:Najlepsze byłyby opatrunki hydrożelowe


Wątpie,że takie dostaje,ale zapytam.Dzięki.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon sie 11, 2014 22:06 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Miałam kiedyś perską tymczaskę z ogromną martwicą skóry na plecach.. placek bez skóry byl wielkości męskiej dłoni..
pomogło ozonowanie i smarowanie ozonellą..
Nawet futerko odroslo..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon sie 11, 2014 22:18 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Poproszę o zdjęcie samej rany, nie widać jak duża jest pod tym opatrunkiem.Ja to widziałam i makabra :(

A ona po wyjęciu z klatki tak bardzo wtuliła się i trzymała łapeczkami...:(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Wto sie 12, 2014 0:32 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

A nie da się tego połatać? Pytam, bo moja tymczaska Maja (pies) miała gigantyczne braki skry po pogryzieniu i po wyleczeniu infekcji wet nam ja połatał - jakoś tak skórę pozestawiał, że się dało....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 12, 2014 10:38 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Justyna wklej zdjęcie tej rany.
Będę mogła porównać z ranami kotów, które do nas trafiały.
Walkiria miała ogromny ubytek skóry i pięknie poszła na te opatrunki.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto sie 12, 2014 11:33 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Podniosę koteczkę
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4003
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto sie 12, 2014 12:09 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Tego sie na pewno nie da zszyć,to jest ogromna rana, tak bez powodu nie pojadę teraz na lecznice,mam daleko,poproszę o zrobienie zdjęcia,jak będą zmieniać opatrunek.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Wto sie 12, 2014 19:08 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Matko jedyna, ona faktycznie powinna mieć na tej ranie opatrunki hydrożelowe :(
Idealnie byłoby żeby ranę zobaczył chirurg, może faktycznie dałoby się skórę choć trochę pozszywać (po wycięciu uszkodzonych brzegów - koty zazwyczaj mają skórę stosunkowo luźną i można pokombinować - np. zrobić przeszczep ze skóry na brzuchu) i zmniejszyć rozległość otwartej rany - bo nie dosyć że to olbrzymia brama dla zakażeń to grozi powstaniem masakrycznych zrostów, zbliznowaceń które w tym miejscu mogą bardzo utrudniać kotce poruszanie się.

Jak rozumiem kotka ma taką ranę od miesiąca, wygląda bardzo nieładnie, nie widać śladów narastania zdrowej tkanki na brzegach skóry, rana się ślimaczy.
O ile kotka nie ma FeLV, FIV, cukrzycy czy chorych nerek - nieładnie to wygląda :(
Rana jest bardzo rozległa, ale powinna się lepiej goić, tym bardziej że kotka jest miesiąc w lecznicy, pod opieką lekarzy.

Nie wiem co oni z raną robią, czym ją leczą, jak wygląda ich opieka nad nią (ten opatrunek jest mocno przesiąkniety wysiękiem - jak często jest zmieniany? osobiście uważam że powinien być delikatniejszy, bardziej przewiewny, zmieniany co dzień - a najlepiej hydrożelowy) - ale coś jest nie tak że po miesiącu rana wygląda jak wygląda.

Nie jestem w stanie dać tej kotce tymczasu - którego na pewno potrzebuje na gwałt :(
Ale może dowiedz się w tej lecznicy jakie jest wytłumaczenie złego stanu kotki.
Jeśli przeszkodą w zdrowieniu są koszta skuteczniejszego leczenia - może udałoby się zrobić jakąś zbiórkę, żeby bidulka dostała czego potrzebuje :(
W domu tymczasowym też by się to przydało :(

Blue

 
Posty: 23920
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 12, 2014 20:03 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

justyna8585 pisze:
CoToMa pisze:Najlepsze byłyby opatrunki hydrożelowe


Wątpie,że takie dostaje,ale zapytam.Dzięki.

zapytaj. Są wyjątkowo dobre. Jest i "spray".
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sie 12, 2014 21:07 Re: Kotka WIELKA RANA PO ROPNIU, BRAK SKÓRY bez szans :(

Może ona ma opatrunki żelowe, nie wiem, nie pytałam, robiłam zdj. na szybko,bo byłam z kotami.

Słuchajcie, szefowi lecznicy puszczają nerwy i wcale sie nie dziwie,to jest bezdomny kot,który już tyle siedzi,oni tracą kase na tym,bo klatka zajęta.Dzwoniła Cotoma,że wzięliby ją,ale ona musi jak najszybciej wydostać się z lecznicy,transport byłby na czwartek, tylko potrzebna kasa i wsparcie na dalsze leczenie.

Pomóżcie proszę

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura i 58 gości