L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 10, 2014 22:53 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

OKI pisze:Niekociego też nie można :roll:
Szafy z wysokimi półkami mają rozpracowane.
Szafy muszą mieć drzwi i solidny zamek :?


Nie? a zostaw pomidora z cebulka.... albo ogórki kiszone :D
Jak mi koty zaglądają do talerza to im taka stronę pokazuję ze przestają być głodne :mrgreen: Szafy oczywiscie otwieraja ale nie wszędzie są w stanie wleźć. Na szafe w sypialni Tygrys proowal wejsc raz. Wszedł na łóżko, pobujał, wyskoczyl i po drzwiach szaffy zjechal w dol... potem pokecił się żeby pokazać że to przecież tak miało być i więcej przy mnie nie próbował.
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 10, 2014 22:56 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Ogórki kiszone bardzo fajnie się turlają, takoż kartofelki (surowe i niekoniecznie) i insze takie wiśnie :|
Pomidorek z cebulką też z pewnością da się rozwlec na pół chałupy :roll:
Wszędzie wlezą, wszystko zniszczą :roll:
Potrzebuję więcej szaf :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 10, 2014 22:57 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Albo moje takie grzeczne albo u Ciebie same rozpuszczone szataniska!! :ryk:
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2014 13:36 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Obrazek
"Rozpuszczone szataniska"? Myyyy?!
My niewinne!
:mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2014 18:30 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

No dobra. Moge przyjac wersje ze znudzone. Przyzwoity kot nie turlalby ogorka. :P

Ps. Jak w szajsungu zymienic klawiature na poludzka?
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2014 18:36 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Nie mam pojęcia, nie gadam z szajsungami :mrgreen:

Jak to przyzwoity kot nie turlałby ogórka? Turlałby wszystko, co się da turlać :mrgreen:
Niektóre nawet same się turlają :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2014 18:44 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Przyzwoity kot nie tyknalby kiszonego ogorasa. Moje niuchaja i wieja. Wszelki glod mija błyskawicznie. Pojawia sie za to grymas zniesmaczenia. W koncu to popsuty ogorek..... :^)
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2014 20:30 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Ta.
Potrafią turlać kupę wykopaną z kuwety, to im spsuty ogóras ma przeszkadzać? :twisted:
Babcia ukradnie wszystko, co jej wpadnie w łapy - byle z ludzkiego stołu było.
A jak już spadnie i się turla, to chętnych nie brakuje :roll:

Dziś dla odmiany charcze Czorcik, ale nie wygląda, żeby jej coś poza tym dolegało ;)
Czarcisko znacznie lepiej, choć też jeszcze charcze.

W czasie deszczu koty się nudzą...
Ciemy nie latają :twisted:
Siedzą pacanki przed oknem i czekają aż coś zacznie fruwać :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2014 21:23 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Wygrałaś!!! a ja ide moim futrzakom podziękować, że takie grzeczne są! :201494
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2014 21:51 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Nossoo? :roll:
Głupie to są, nie ukrywam :roll:


Pacanki się nawet doczekały jakiejś zbłąkanej ciemy.
Radość przeokrutna, nawet Czarcik się zjawił na polowaniu ;)


A ja sobie uświadomiłam, że Czarta przecież zaszczepić trzeba :?
Jak wróciły, to Czorta zaszczepiłam od razu, a Czart miał zapalenie pęchęrza, więc odłożyłam.
No i zapomniałam :oops:
Może dlatego ona jedna tak ciężko przechodzi tego wirusa :?
No trudno, przestanie chrychać, to już nie zapomnę.
Dziś dostała ostatni antybiotyk i chyba nie pójdę po dokładkę, niech sobie dalej radzi sama.
Kotek najwyraźniej odzyskał siły ;) I humorki :twisted:
Ręce mam zeżarte do łokci :roll:
A tak było miło... :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2014 8:59 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

OKI pisze:Miał ktoś kota, który sobie smarkał do oka?
Bo Lakiemu się właśnie udało :|

:ryk: Masz bardzo, ale to bardzo zdolne koteczki :mrgreen:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto sie 12, 2014 9:27 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Caragh pisze:
OKI pisze:Miał ktoś kota, który sobie smarkał do oka?
Bo Lakiemu się właśnie udało :|

:ryk: Masz bardzo, ale to bardzo zdolne koteczki :mrgreen:

Tia. Są zdolne do wszystkiego :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2014 21:09 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

No i dobrze zrobiłam, że nie poszłam po dokładkę antybiotyku dla Czarta :twisted:
Dziś już jest znowu dobrym, starym znikotem :twisted:
Nawet kima w innych miejscówkach - tych z dobrym odejściem, żeby zawsze zdążyć nawiać :mrgreen:
Zresztą od powrotu do domu nie słyszałam żadnego chrychania :ok:

Laki się dziś tak nawpierdzielał wieczorem, że chyba będzie trzy dni trawił.
Wygląda jak wąż, który połknął słonia :roll:
I tak się zachowuje :mrgreen:
Tzn. kima tym bębnem do góry i chrapie.
I tylko się przewraca co jakiś czas... z jednej strony kręgosłupa na drugą :roll:

Alfik też by tak wyglądał, ale trzecią kolację dostanie później :twisted:
Bo zbankrutuję...
Jakby był tak głodny, jakiego udaje, toby dopchnął suchym, a nie żebrał o kolejną porcję mokrego :?
Bezczel, no :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2014 21:48 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

OKI pisze:Jakby był tak głodny, jakiego udaje, toby dopchnął suchym, a nie żebrał o kolejną porcję mokrego :?
Bezczel, no :roll:

:ryk: Jak się tak dajesz :twisted:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto sie 12, 2014 21:50 Re: L&L i Diabli nadali ;) Podroby wołowe :P s. 71

Caragh pisze:
OKI pisze:Jakby był tak głodny, jakiego udaje, toby dopchnął suchym, a nie żebrał o kolejną porcję mokrego :?
Bezczel, no :roll:

:ryk: Jak się tak dajesz :twisted:

On waży 4 kilo, a powinien co najmniej 5,5 :?
To jednak też chory kot jest :roll:
A chore wiedzą, że mogą terroryzować :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jolabuk5, puszatek i 194 gości