Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Artyna pisze:Ustawione stałe zleceniekwota niewielka ale zawsze coś. Powodzenia!
Chiara pisze:Chiara pisze:Chiara pisze:Chiara pisze:Chiara pisze:
Zabiegi zostały przełożone na jutro, bo kotki znów uciekły i nie dały się złapać. A w ogóle są takie dzikie i mieszkają na strychu.
Pewnie przelew jednak nie doszedł...
Przelew doszedł i dziś nie uciekły.![]()
Pojechały na zabiegi.
Axa76 pisze:Wybaczcie, że dopiero teraz, jakaś słabo pozbierana jestem => viewtopic.php?f=20&t=163913
Chiara pisze:Na szczęście mamy też wiele szczęśliwych zakończeń...Chiara pisze:Chiara pisze:Właśnie przyjęłam kolejne zgłoszenie od forumowej Magedy dotyczące kotki z Zambrowa, której kocięta są co roku topione w rzece. Kotka znowu jest w ciąży. Sterylizacja będzie kosztować nas 120 zł, a resztę dopłaci Mageda.
Mam nadzieję, że uda się załatwić sterylkę, to czekanie na urodzenie kociąt, aby je potem zabrać kotce i potopić to koszmarne barbarzyństwo tak popularne w środku Europy w XXI wieku.
Mageda zaniosła kotkę do lecznicy w bardzo zaawansowanej ciąży. Kicia już po zabiegu.Co za ulga...
Kocięta tej kotki nie będą się już rodzić, nie będą topione, a i kicia będzie mieć lepsze życie.![]()
Chiara pisze:Chiara pisze:Chiara pisze:Chiara pisze:Chiara pisze:Powszechna Sterylizacja będzie się angażować w pomoc kotom babci Stanisławy z Sobibora pod Włodawą. Jest to pięć kotek![]()
![]()
![]()
![]()
i dziesięć kociaków.
Kociaki szukają domów, było ich jeszcze więcej, ale część została już wyadoptowana. Napisała do mnie wnuczka babci Stanisławy, Małgorzata. Będzie koordynować akcję, ogłasza kociaki, ale nie stać jej, aby pomóc finansowo, bo sama żyje z renty socjalnej i utrzymuje z niej córkę. Małgorzata znalazła już panią weterynarz, która zgodziła się wykonać zabieg sterylizacji za 100 zł, czyli cała akcja cięcia dorosłych kocic będzie kosztować 500 zł.
Zdjęcia wkrótce...
A zatem mamy dwie bure i trzy czarne, a każdej zostały po dwa maluchy...![]()
![]()
![]()
Dwie kicie babci Stanisławy po zabiegach. Obydwie były w ciąży. Osiem dodatkowych kociaków by się tam urodziło, gdyby nie interwencja Powszechnej Sterylizacji, a jest tam już piętnaście kotów. Trzy następne kicie już umówione, pewnie też w ciąży.![]()
![]()
Reszta zdjęć s. 45 Koszt całej akcji 500 zł.
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 063&type=1
Zapłaciłam właśnie 200 zł za te dwie mordki N°104 i N°105, Rachunek 13/07/2014 z dnia 25.07.2014 na kwotę 500 zł.![]()
Trzy kolejne kazałam umówić w trybie natychmiastowym, bo pewnie też są w ciąży. Powiedziano mi, że uciekły, ale uważna lektura maili pozwala mi przypuszczać, że ze strachu, że fundacja nie zapłaci zabrano na zabieg tylko dwie. Gdyby nie to, że miałam kasę w Sakiewce, aby zapłacić od ręki, te następne by po prostu urodziły... Ludzie mnie czasem przerażają.![]()
Dziękuję Wam za wsparcie, bo jeśli te trzy dojadą na zabieg w terminie to dzięki Wam.![]()
![]()
![]()
Zabiegi zostały przełożone na jutro, bo kotki znów uciekły i nie dały się złapać. A w ogóle są takie dzikie i mieszkają na strychu.
Pewnie przelew jednak nie doszedł...
Przelew doszedł i dziś nie uciekły.![]()
Pojechały na zabiegi.
sylwia1982 pisze:Chiara ja chyba nie umiem czytać ze zrozumieniem, ale nie kumam, pani się zgłosila do Ciebie po pomoc w sterylizacjach i boi się, że fundacja nie opłaci faktury? jaki cel miałaby mieć fundacja by nie zapłacić faktury?
Chiara pisze:Na zabieg pojedzie pięć kolejnych kotek![]()
![]()
![]()
![]()
z gospodarstwa w Krakowie Bronowicach. Przybłąkały się najpierw dwie, potem trzy kolejne i zostały. Nie mieszkają w domu, są wolno żyjące, śpią w piwnicy. W gospodarstwie mieszka starsze małżeństwo, które zupełnie nie radzi sobie z opieką nad nimi. Kocice urodziły piętnaście kociaków tej wiosny.
![]()
![]()
Chiara pisze:sylwia1982 pisze:Chiara ja chyba nie umiem czytać ze zrozumieniem, ale nie kumam, pani się zgłosila do Ciebie po pomoc w sterylizacjach i boi się, że fundacja nie opłaci faktury? jaki cel miałaby mieć fundacja by nie zapłacić faktury?
Wiele osób boi się, że nie opłacę faktury. Boją się, że nie mamy pieniędzy, że kłamiemy ? Taki mamy klimat.Ale zawsze są to rozmnażacze, którzy doprowadzili do niekontrolowanego rozrodu własne koty. Wolontariusze jakoś zawsze spokojnie czekają aż zapłacę. Prawowici właściciele kotów zaś poszturchują mnie, piszą, żądają i przypominają ZANIM jeszcze faktura dotrze do fundacji. Jak kiedyś kasy braknie i nie zapłacę od ręki poniosą mnie na widłach. Szczyt jednak osiągnęła p. Monika, która zaczęła pytać przypadkowe osoby na FB czy płacę rachunki mając gdzieś jak to wpłynie na wizerunek fundacji, która ratuje jej koty na jej prośbę. Nawet nie wiem jak to skomentować...
Obrzydliwe.
Ale potem patrzę na te ryjki, na te chude, mnożące się w nieskończoność koty i myślę sobie, że zniosę i to. Dla nich.
Axa76 pisze:Chiara pisze:sylwia1982 pisze:Chiara ja chyba nie umiem czytać ze zrozumieniem, ale nie kumam, pani się zgłosila do Ciebie po pomoc w sterylizacjach i boi się, że fundacja nie opłaci faktury? jaki cel miałaby mieć fundacja by nie zapłacić faktury?
Wiele osób boi się, że nie opłacę faktury. Boją się, że nie mamy pieniędzy, że kłamiemy ? Taki mamy klimat.Ale zawsze są to rozmnażacze, którzy doprowadzili do niekontrolowanego rozrodu własne koty. Wolontariusze jakoś zawsze spokojnie czekają aż zapłacę. Prawowici właściciele kotów zaś poszturchują mnie, piszą, żądają i przypominają ZANIM jeszcze faktura dotrze do fundacji. Jak kiedyś kasy braknie i nie zapłacę od ręki poniosą mnie na widłach. Szczyt jednak osiągnęła p. Monika, która zaczęła pytać przypadkowe osoby na FB czy płacę rachunki mając gdzieś jak to wpłynie na wizerunek fundacji, która ratuje jej koty na jej prośbę. Nawet nie wiem jak to skomentować...
Obrzydliwe.
Ale potem patrzę na te ryjki, na te chude, mnożące się w nieskończoność koty i myślę sobie, że zniosę i to. Dla nich.
I chwała Ci za to
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 284 gości