Aktualizacja rozliczenia Silasa -zgodnie z obietnicą

oraz obowiązkiem wobec Darczyńców

przedstawiam zestawienie wpłat i wydatków dla Silasa na dzień 3.08.2014. Jestem ogromnie wdzięczna Darczyńcom oraz wszystkim sympatykom i kibicom Silasa - dzięki nim, choć martwię się bardzo o zdrowie kota, to nie martwię się już nadwyrężeniem budżetu
Fundacji JOKOT
Zestawienie będzie aktualizowane w miarę pojawiania się kolejnych wydatków lub wpłat.
Na dzień 3.08.2014 zestawienie wygląda tak:
WpłatySiepomaga - po odliczeniu prowizji 902,40 ( 960,00 zł )
Darowizny na konto
2.06.2014 - 300,00 zł
- 10,00 zł
- 100,00 zł
- 50,00 zł
- 30,00 zł
- 20,00 zł
3.06.2014 - 60,00 zł
- 30,00 zł
4.06.2014 - 100,00 zł
- 10,00 zł
Razem 1612,40 złWydatki 7.05.2014. testy, badanie krwi - 160,00 zł
21.05.2014 badanie krwi rozszerzone - 125,00 zł
22.05.2014 konsultacja wyników - 40,00 zł
5.06.2014 USG, badania krwi specjalistyczne - 410,00 zł
14.06.2014 test na toxo - 88,00 zł
16.06.2014 Ferrum i Metronidazol - 39,52 zł
17.07.2014 USG - 110,00 zł
Razem: 972,52 zł Pozostało: 639,88 zł
Poza rozliczeniem - trudne do oszacowania (podaję dla ukazania pełniejszego obrazu opieki nad Silasem):
tacki Animonda vom Feinsten Kitten, zapasy własne DT - kilka
saszetki RC Gastrointestinal, z zapasów własnych DT - 2
saszetki RC Gastrointestinal, z zapasów
Fundacji JOKOT - 15
Biogen KT, z zapasów własnych DT - końcówka opakowania
Purina Foritflor, z zapasów
Fundacji JOKOT - niepełne opakowanie
witaminy Multicat, z zapasów własnych DT - niepełne opakowanie
kwas foliowy, drobny wydatek DT - 2 opakowania
Hepatil, zapasów
Fundacji JOKOT - 1 opakowanie
Myślę, że koszt szacunkowy powyższych materiałów to pomiędzy 100 a 200 zł

.
Poza tym gargantuiczne ilości mięsa i wątróbki

Natomiast z rozliczenia usunięto 2 opakowania saszetek Intestinal, ponieważ w końcu Silas ich nie ruszył, zostały przekazane innym potrzebującym kotom w Fundacji.
Oczywiście, w powyższych zestawieniach nie uwzględniłam kosztów podstawowej opieki weterynaryjnej, czyli przeglądu, odrobaczeń oraz szczepień, które
Fundacja JOKOT zapewnia wszystkim nowym podopiecznym. Nie ujmuję też kosztów codziennego wyżywienia bytowego, żwirku itp., które moim tymczasom zapewniam sama. Apel o pomoc jest związany ze stanem zdrowia kota i trudną diagnostyką - i na to są przeznaczane otrzymane środki
Silas pięknie dziękuje swoim Darczyńcom i nieśmiało wspomina, że jest też
możliwość adoptowania go wirtualnie - ze swej strony mogę zaoferować zdjęcia i relacje z życia Silasa oraz, o ile okoliczności pozwolą, odwiedziny u kota

.
Obecnie stan zdrowia Silasa jest stabilny, choć wymaga monitowania. Nie ma większego sensu podawać dalszych leków, ponieważ de facto kot czuje się dobrze, mimo zmian widocznych w USG. Obraz ten jednak się nie zmienia a kot jest w świetnej formie. Najbardziej służy mu dieta mięsno-wątróbkowa, którą wspaniałomyślnie zaoferowano mu w DT u Iwony66
Liczymy się oczywiście z przeprowadzaniem badań kontrolnych co jakiś czas oraz być może z koniecznością wdrożenia leczenia, na razie jednak nie ma sensu leczyć wyników, kiedy kot jest w dobrej kondycji. Najprawdopodobniej główną przyczyną zmian w narządach i wahań wyników jest starość a na to lekarstwa nie ma.
Ogromnie dziękuję wszystkim Darczyńcom, którzy zapewnili nam możliwość przebadania i monitorowania kota oraz Iwonie

za luksusowe warunki pobytu Silasa