śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 28, 2014 12:39 śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

Mamy 6 ślicznych małych kotków, które przygarnęliśmy. Niestety syn ma alergię i nie mogą u nas długo zostać. Obawiamy się, że w schronisku długo nie przeżyją. Mają 3 tygodnie. Zdrowe i odrobaczone. Pod opieką weterynarza. Może Ty zaadoptujesz i zaopiekujesz się choć jednym z maluszków? Na pewno sprawi Ci wiele radości. Chętnych proszę o kontakt. Do odebrania teraz lub w późniejszym terminie, gdy trochę podrosną.

maja.wojciechowska@gmail.com

linki do zdjęć kociaczków:

babinka

 
Posty: 6
Od: Pon lip 28, 2014 10:35

Post » Pon lip 28, 2014 22:14 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

nie wkleiłas linku do zdjec. Mają ogloszenia poza forum? To wazne bo tu wszysscy mocno zakoceni:(

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto lip 29, 2014 10:20 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

Staram się wklejać ogłoszenia gdzie tylko mogę ale na razie zero odzewu. Może wśród waszych znajomych ktoś by chciał takiego kotka? Powoli zaczynam tracić nadzieję, że ktoś się znajdzie i trafią do schroniska.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3cc ... ab8bf.html

babinka

 
Posty: 6
Od: Pon lip 28, 2014 10:35

Post » Wto lip 29, 2014 10:30 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

One są za malutkie żeby oddać :roll: odchowaj chociaż do momentu aż będą same jadły ,inaczej marny ich los :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 29, 2014 13:02 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

w tym tygodniu będą się uczyły jeść mięsko więc to nie problem, gorzej że właśnie nikt się nie zgłasza. Gdybym wiedziała, że ktoś weźmie je za chwilę to mogę się nimi zaopiekować do odpowiedniego momentu. Ale co z tego jak nikt nie chce

dodam jeszcze, że ja je też wychowuję bez matki
Ostatnio edytowano Wto lip 29, 2014 13:14 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: połączyłam posty

babinka

 
Posty: 6
Od: Pon lip 28, 2014 10:35

Post » Nie sie 03, 2014 20:16 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

Witam wszystkich
Cztery kocięta znalazły już domy i to bardzo fajne, u osób które na pewno będą o nie dbały. Szukamy domów dla pozostałej dwójki. Jeśli znacie kogoś kto chciałby mieć dwóch pasiastych chłopaków to dajcie znać

babinka

 
Posty: 6
Od: Pon lip 28, 2014 10:35

Post » Pon sie 04, 2014 10:14 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

3-tyg kocięta znalazły domy??? 8O 8O

malutka_8

 
Posty: 700
Od: Pon sie 04, 2008 9:04
Lokalizacja: Świętochłowice

Post » Pon sie 04, 2014 10:46 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

:|
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon sie 04, 2014 11:47 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

Takim kotkom się szuka zastępczej matki a nie wydaje do domów... Ewentualnie odchowuje do momentu w którym są zdolne wyjść do nowego domu. W życiu bym nie wydała kocięcia w wieku 3 tyg do nowego domu, nawet najcudowniejszego. Najpierw odchować, potem oddawać :!:

malutka_8

 
Posty: 700
Od: Pon sie 04, 2008 9:04
Lokalizacja: Świętochłowice

Post » Czw sie 07, 2014 14:52 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

cóż, nie oczekiwałam takiej reakcji. Muszę przyznać, że jesteście strasznie przemądrzałe, po użytkownikach takiego forum spodziewałam się większej dojrzałości i wsparcia. Na szczęście kociaki mają się dobrze i nie potrzebują już pomocy osób, które są dobre tylko w krytykowaniu. Pozdrawiam i życzę by się trochę zastanowić zanim się coś napisze

babinka

 
Posty: 6
Od: Pon lip 28, 2014 10:35

Post » Czw sie 07, 2014 21:56 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

babinka pisze:cóż, nie oczekiwałam takiej reakcji. Muszę przyznać, że jesteście strasznie przemądrzałe, po użytkownikach takiego forum spodziewałam się większej dojrzałości i wsparcia. Na szczęście kociaki mają się dobrze i nie potrzebują już pomocy osób, które są dobre tylko w krytykowaniu. Pozdrawiam i życzę by się trochę zastanowić zanim się coś napisze


Nie przemądrzałe tylko za dużo kociej biedy się naoglądałyśmy... Takich małych kotków się po prostu nie wydaje. Skąd wiesz co się z nimi stanie?

malutka_8

 
Posty: 700
Od: Pon sie 04, 2008 9:04
Lokalizacja: Świętochłowice

Post » Pt sie 08, 2014 13:54 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

a co się z nimi robi? oddaje do schroniska? wyrzuca na ulicę? wolałabyś żeby leżały gdzieś w krzakach i padały czy żeby zaraziły się jakimś wirusem w schronisku? Jeśli uważasz, że mają złą opiekę to czemu ich sama nie wzięłaś? I na jakiej podstawie piszesz że takich kotów się nie wydaje? bo mi weterynarz powiedział co innego. Od kiedy kotom jedzącym mięso szuka się matki zastępczej? Nie bardzo rozumiem twój sposób postępowania. Zamiast się cieszyć że mają dobre domy albo zapytać - krytykujesz. Pomyśl ile złego robisz swoją bezpodstawną krytyką. Nie podoba mi się twój ton wszystko wiedzącej osoby, która nawet zdalnie autorytatywnie wypowiada się co dla kogo jest najlepsze. Kończę tę dyskusję, bo nie mam czasu na bezsensowne kłótnie. Weszłam na to forum by znaleźć dla maluchów dom i swój cel osiągnęłam. Dowiedzenia

babinka

 
Posty: 6
Od: Pon lip 28, 2014 10:35

Post » Pon sie 11, 2014 19:00 Re: śliczne kocięta szukają domu - Gdańsk

babinka pisze:a co się z nimi robi? oddaje do schroniska? wyrzuca na ulicę? wolałabyś żeby leżały gdzieś w krzakach i padały czy żeby zaraziły się jakimś wirusem w schronisku? Jeśli uważasz, że mają złą opiekę to czemu ich sama nie wzięłaś? I na jakiej podstawie piszesz że takich kotów się nie wydaje? bo mi weterynarz powiedział co innego. Od kiedy kotom jedzącym mięso szuka się matki zastępczej? Nie bardzo rozumiem twój sposób postępowania. Zamiast się cieszyć że mają dobre domy albo zapytać - krytykujesz. Pomyśl ile złego robisz swoją bezpodstawną krytyką. Nie podoba mi się twój ton wszystko wiedzącej osoby, która nawet zdalnie autorytatywnie wypowiada się co dla kogo jest najlepsze. Kończę tę dyskusję, bo nie mam czasu na bezsensowne kłótnie. Weszłam na to forum by znaleźć dla maluchów dom i swój cel osiągnęłam. Dowiedzenia


Pokaż mi który kociak 3-tygodniowy je sam mięso? Bo ja takiego nie widziałam, a sama odchowałam dwa mioty kociąt. Jak się człowiek podejmuje opieki to nie wydaje ich ani do schroniska ani nie wyrzuca na ulicę. Po prostu bierze odpowiedzialność za przygarnięte istotki i opiekuje się nimi do momentu w którym BEZPIECZNIE może wydać je do nowych domów. Pokaż mi weterynarza który powiedział Ci, że 3-tygodniowe kotki można wydawać. Podaj mi do niego numer i nazwisko. Chętnie porozmawiam na ten temat z nim.

Z uwagi na to, że kocięta do 4 tygodnia życia piją wyłącznie mleko matki, a później jeszcze do około 2-3 miesiąca bardzo potrzebują jej obecności, nigdy nie zabierajmy kotce kilkutygodniowych kociaków. Część tzw. "pseudohodowców" i mniej świadomych opiekunów często proponuje nam zakup lub adopcję kotka, gdy ma np. 3 tygodnie. Taka mała kuleczka jest niewątpliwie śliczna, ale pośpiech w odłączeniu kociaka od matki i rodzeństwa jest bardzo niewskazany, kociak jest narażony nie tylko na gwałtowny spadek odporności i niewskazaną w tym wieku zmianę pożywienia, ale również jego rozwój zostaje zachwiany, gdy nie może przebywać i bawić się z rodzeństwem.


Także biorąc pod uwagę dobro kociąt ja mając pod opieką takie maluszki zapewniłabym im karmienie butelką, po 4 tygodniu wprowadzałabym powolutku inne jedzenie. Pozwoliła pozostać kociakom ze sobą, aby mogły uczyć się wspólnie z rodzeństwem, poznawać świat, polować itd. Taki mały kotek oddany do obcego domu, nie wiadomo do jakich ludzi którzy nie zawsze są uświadomieni podobnie jak Ty - mogą takiego maluszka tylko skrzywdzić. A Ty będziesz chodzić i rozgłaszać wokół, że "pomogłaś" kociakom bo znalazłaś im domy. A umowy adopcyjne podpisałaś chociaż? Wątpię...

Pomagać trzeba - tylko z głową.

malutka_8

 
Posty: 700
Od: Pon sie 04, 2008 9:04
Lokalizacja: Świętochłowice




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości