OTW12-f.17,67 - Magicznych Świąt życzymy !

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon lip 28, 2014 9:50 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

Agneska pisze:no tak, o tym potencjalnym nie wspomniałaś :roll:
i tak dziw, że przez dwa tygodnie buszowania po okolicy nie wpadł na Ciebie wcześniej

ech, życie...

Jak się liczyc nie umie to się tak ma. Ciężko logistycznie będzie. Bardzo. Już mnie przerażenie powala. A jeszcze kilka niepewnych bytów na podwórku jest. Buraś spod krzaka siedzie dzielnie co ranek i czeka na śniadanie. Chudy jest. Postawiłam tam mu miskę z wodą. Oprócz mokrego dostaje i suche. Odchodzi jak wsio zeżre a jak nie to drzemie w pobliżu.
Płowy buraś i kłopotliwy czarny też jest.Ten drugi odgania mi dzieciaka od miski.Wypłocha biało-rudego nie widziałam ale jedzenie znika.

Mnie też dziwi fakt, że nie wlazł na mnie wcześniej. A jeszcze bardziej ,że wszystko wiedziało i palcem nie kiwnęło. Ciepło jest ale to nie znaczy,że ufny kot winien szwendać się po podwórku. Od przedstawiciela szanownej instytucji usłyszałam,że to fajny kot do adopcji i...szkoda go na podwórku. Ja jestem jedna a tam kilkadziesiat członkiń z małą ilością swoich kotów. Nigdzie chłopak nie znalazł przytuliska.
A bardzo swojony jest.Barankujący, mruczasty, mizialski... Tylko niewyględny z powodu urody. Taki...Mikusiowaty albo Jędrkowy (jeśli Jędrusia ktoś pamięta).
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lip 28, 2014 9:57 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

taki Pankracowaty niby - brzydactwo buro-białe, a słodki charakter zwalający z nóg :1luvu:

kilkadziesiąt członkiń nie może
wersja standard :evil:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon lip 28, 2014 10:59 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

ASK@ pisze:Mnie też dziwi fakt, że nie wlazł na mnie wcześniej. A jeszcze bardziej ,że wszystko wiedziało i palcem nie kiwnęło.
To akurat zupełnie nie powinno Cię dziwić :?
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 28, 2014 11:50 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

hanelka pisze:
ASK@ pisze:Mnie też dziwi fakt, że nie wlazł na mnie wcześniej. A jeszcze bardziej ,że wszystko wiedziało i palcem nie kiwnęło.
To akurat zupełnie nie powinno Cię dziwić :?

Ja nie przestanę wpadać w zdziwko. Skoro kot pcha się do domu tego i tego i tamtego. Skoro każdy wie co i jak...

Aniu, powinnam go zostawić. Skoro przetrwał dwa tygodnie w otyłości to może by się i udało dalej. Ale on biega za ludźmi, pcha się pod auta, na drugą stronę ulicy biegnie by do nóg paść :wink: ...Tylko u nas miejsca nie ma już. Wiem , dbając o kociostan już przepełniony powinnam nakarmić i zostawić. Ale jak sobie popatrzyłam. Ech, to dziś nie wezmę a jutro zbierać będę ciałko.
Pozerkam, poogłaszam, poczytam ...może go jednak ktoś szuka.

Malce jeszcze u nas posiedzą generując koszty czas i nerwy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lip 28, 2014 12:19 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

ASKA@ :1luvu:
ta sytuacja to był typowy potrzask na kociarzy (tych prawdziwych) :?

Oby dobre domki wkrótce Was odciążyły choć trochę :ok: :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pon lip 28, 2014 15:46 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

ASK@ pisze:
hanelka pisze:
ASK@ pisze:Mnie też dziwi fakt, że nie wlazł na mnie wcześniej. A jeszcze bardziej ,że wszystko wiedziało i palcem nie kiwnęło.
To akurat zupełnie nie powinno Cię dziwić :?

Ja nie przestanę wpadać w zdziwko. Skoro kot pcha się do domu tego i tego i tamtego. Skoro każdy wie co i jak...

Aniu, powinnam go zostawić. Skoro przetrwał dwa tygodnie w otyłości to może by się i udało dalej. Ale on biega za ludźmi, pcha się pod auta, na drugą stronę ulicy biegnie by do nóg paść :wink: ...Tylko u nas miejsca nie ma już. Wiem , dbając o kociostan już przepełniony powinnam nakarmić i zostawić. Ale jak sobie popatrzyłam. Ech, to dziś nie wezmę a jutro zbierać będę ciałko.
Pozerkam, poogłaszam, poczytam ...może go jednak ktoś szuka.
Nie mogłaś go zostawić. Zginąłby marnie, na oczach tych wszystkich, co palcem nie ruszą... Kiwaliby potem głowami: taki, pani, ładny kotek, taki oswojony i nikt go nie przygarnął... Albo by nawet tymi głowami nie kiwali :(
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 28, 2014 15:51 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

Ech Asiu :( Zgubi Cię kiedyś to wielkie serce :1luvu: :1luvu:
Prześlij zdjęcia, jakbyś nie mogła wstawić.
Mocne :ok: :ok: :ok: :ok: za całokształt :ok: :ok: :ok:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6965
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Pon lip 28, 2014 18:03 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

:ok: :ok: :ok: za zdrowie i domy dla wszystkich tymczasów :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 28, 2014 18:07 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

Ech, pewnie wszyscy już mają po dwa koty, nie ?
O rety, trzymajcie się ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lip 28, 2014 21:22 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

Dopiero doczytałam :|
Aśku, trzymaj się!

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 28, 2014 21:56 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

czyli za domek, za domki:)!!

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto lip 29, 2014 0:25 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

Łomatko, jak tak dalej pójdzie, to zostaniesz męczennicą - postawią Ci pomnik obok Chazana :twisted:
Ale cóż - pogłaszczę po główce i powiem, że dobrze zrobiłaś.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto lip 29, 2014 7:10 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

Upał, upał i duchota.
Kupiłam wiatraczek dla maleńtasów i mam wrażenie,że inaczej powietrze przemielone "wygląda". Maleńtasy różnie z jedzeniem. Starcha napędza mi każde, które nie wypełza z kryjówki na jedzenie. Wczoraj ,po burzy migusiem zważyło się jedzenie w strzykawkach. Szlag by trafił , tyle żarcia dopiero co zrobionego.
Mały w łazience nie lubi facetó o czym zostałam przez TZ poinformowana. Dostał prawie z liścia podobno jak chciał migdalić się z chłopakiem. Źle dzieciak odczytał może sygnały :mrgreen: . Mnie na kolana się pcha, mruczy, wywala brzuszek. Ale nie je. Dopiero jak z nim usiadłam i baby catki dostał to łaskawie zjadł i popił. Dziś był kuwetka. I siedzenie przy miseczce z lekkimi gawędkami by kotek zeżar choć deczko. A czas leci, leci...A ja nie odszykowana, dzieci nie nakarmione, pot po rowkach spływa, prysznic zajęty posłankiem... No cyrk na kołach.

Odrobaczyłam i odpchliłam bo czołgi na nim pełzają. Nasze koty zawieszone pod dziurami w drzwiach komentują urodę i zachowanie nowego. Oj, pyszczą sobie bardzo. Musiał mieć biegunkę bo odbyt jest lekko wynicowany i podrażniony.

Ranek zdefasonowany deczko jest bo codzienny rytuał łazienkowy zaburzony został. Ja siedziałam załatwiając :wink: swoje poranne sprawy a koty uczestnicząc towarzysko pogadywały, mruczały czy tuliły się. Teraz zakaz jest i moje samotne przebywanie w łazience mocno je rozsierdziło.

Po towarzyskim nakarmieniu wypadłam z łazienki i poleciałam przecierki zrobić. Pot nadal płynie, lico mi się świeci a ja liczę strzykwaki. Malunie, mimo że dostały ranusio talerzyk spory pacajki to głodne były bardzo. Boję się tylko liczyć na to co same zjedzą. Lubią nowe smaki. Dziś była animondka. Oczywiście z convą. Oj, strzykawek mi zabrakło. Niejadki dostały więcej bo burasie i tak opchną wszystko co wlezie.

Wiecie ,że rano znów jest ciemno. Szykując żarcie gapię się w okno i noc widzę. Coraz później prześwit dnia ją rozjaśnia. Koty czekają. Bure nowe też czeka .Zaszyty w krzakach wyglada na drogę. Chudy jest. Martwię się ,że zdanie zmieni pokazjąc ,że miziak. Nie wiem gdzie potem idzie. Z reguły śpi jak idę do pracy. Wiem gdzie dziada szukać .Mam nadzieję,że dla innych jego miseczki i on sam jest niewidoczny.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto lip 29, 2014 7:17 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

koteczekanusi pisze:Łomatko, jak tak dalej pójdzie, to zostaniesz męczennicą - postawią Ci pomnik obok Chazana :twisted:
Ale cóż - pogłaszczę po główce i powiem, że dobrze zrobiłaś.

Nie postawią. Bo nie wykorzystałam klauzuli sumienia i kota wzięłam. Jakbym zerkła na spotkanego biedaka jego oczami to nie miałabym sumienia zabrać go i narazić stadko na kolejny stres. Bo butem i kolanem kota upchałam. Tutaj brak mi było wygodnego sumienia.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto lip 29, 2014 10:21 Re: OTW12-turlamy się do przodu...powolutku...f.17

masz już dwa koty i wzięłaś jeszcze jednego????? :strach:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29096
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości