Z Luniaczkiem..dobrnelismy do kresu wspolnej Drogi [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 16, 2005 15:26

Ależ Nan, czytamy i współczujemy Wam bardzo. Czekamy na kolejne wieści z niecierpliwoścą, bo może w końcu Luneczkowi się polepszy i będziemy razem świętować. Nan, pisz, musisz wiedzieć, że nie jesteś sama, myślimy ciepło o Tobie i o Luneczku. Ciągle trzymamy za Was kciuki :ok:
Nan-jesteśmy Z Wami :!:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro lut 16, 2005 19:13

Jestesmy po wizycie u naszej wetki. Byla mila i pelna zrozumienia ale... niewiele mogla nam pomoc na razie, niestety :(
Lunusiek zdaje sie miec jakas neuropatie, nie wiadomo jednak, z czego ona wynika. Cos dzieje sie tez z watroba, moznaby podejrzewac trzustke... Nie wiadomo, tak naprawde nie wiadomo... :(

Rozmawialysmy chwile o rezonansie, ona obawia sie jednak, ze opieka lekarska i anestezjologiczna w ludzkim szpitalu moze nie byc dostateczna dla Lunka, z ktorym trzeba baaardzo ostroznie.

Ponadto istotne wydaje sie pobranie plynu mozgowo-rdzeniowego a tego w warunkach "prowizorki" w niedziele wieczorem robic nie sposob :?

Ustalenia chwilowo wygladaja tak: na 24 lutego wieczorem jestesmy umowieni do profesora Lechowskiego
Ma go obejrzec, spojrzec na wyniki badan, dr Ania moze pogada z nim jeszcze wczesniej- i moze jakas decyzje pomoze podjac. W sumie bardzo na te wizyte licze, to madry i zyczliwy czlowiek.

I Kochani- raz jeszcze musze Wam podziekowac za pomoc finansowa, konsultacja u Profesora to koszt okolo 80-100 zl, bez Waszej pomocy po prostu nie byloby to mozliwe :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pt lut 18, 2005 8:52

:ok: :ok:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt lut 18, 2005 9:18

Nan nieustannie slemy ciepłe myśli. Jesteś taka dzielna, ty i Lunuś. Tulę mooocnoooo.

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Nie lut 20, 2005 18:26

Prosze, myslcie o nas cieplo i trzymajcie kciuki bo Luneczek slabiutki, ospaly,bardzo drzy, trzesie sie i ogolnie nie jest najlepiej... A ja trace i sily, i nadzieje... :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie lut 20, 2005 18:28

Nan, trzymaj sie cieplutko, kciuki za Ciebie i Luneczka :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiają:
Margarita oraz Tosia, Mrówka, Amelka i Belissima Principessa (imię robocze)
Obrazek

Margarita

 
Posty: 546
Od: Sob cze 15, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2005 18:31

Caly czas cieplo o Was mysle... Trzymajcie sie, jeszcze wszystko bedzie ok! :ok:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 20, 2005 19:00

nan pisze:Prosze, myslcie o nas cieplo i trzymajcie kciuki bo Luneczek slabiutki, ospaly,bardzo drzy, trzesie sie i ogolnie nie jest najlepiej... A ja trace i sily, i nadzieje... :(
Nan skarbie myślimy bardzo ciepło, mocno tulimy i delkikatnie głs=aszczemy dzielnego Luneczka. On wie ze go kochasz i zrobisz dla niego to co najlepsze.

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Nie lut 20, 2005 19:02

Lunek, nan, trzymajcie sie! Moje cieple mysli sa z Wami :ok: :ok: :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie lut 20, 2005 21:40

Nan i Luneczku myslimy o was caly czas, bardzo bardzo goraco i tzrymamy zacisniete kciuki i pazurki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 20, 2005 23:14

Nan, Luneczku - myślimy ciepło i trzymamy kciuki :love: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lut 21, 2005 18:35

Dzieki... dzis jest troche lepiej, Lunek przytomniejszy i aktywniejszy byl, ladnie jadl i chodzil sobie, mrauczal i mizial sie przeslicznie :love:

Ale dobrze nie jest, nadal drzy, aktywnosc ponizej jego przecietnego poziomu, oczki mu do tego jakos lzawic zaczely...

Bardzo czekamy juz na wizyte u profesora, Bosh oby ona cos wyjasnila, aby wiadomo bylo, co dalej, co robic....

Na razie Lunek dostal jakis zagraniczny ek na watrobe, w sumie zaden odkrywczy specyfik, dziala ponoc podobnie do Hepatolu- ale poprzednio latem ladnie na niego zareagowal, moze teraz tez watroba sie poprawi.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pon lut 21, 2005 18:49

nan pisze:Dzieki... dzis jest troche lepiej, Lunek przytomniejszy i aktywniejszy byl, ladnie jadl i chodzil sobie, mrauczal i mizial sie przeslicznie :love:
Bravo Lunuś. Niech ci bedzie coraz lepiej . :D Tez wierze ze ta oczekiwana wizyta duzo wyjasni

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Pt lut 25, 2005 18:49

Profesor poinformowany o sprawie przez moja wetke :1luvu: zbadal Lunka dokladnie neurologicznie. Nie widzial powazniejszych zmian w badaniu neurologicznym, jednak miesnie Lunka drza dosc znacznie w okolicach lopalet, przednich lapek ni o glowka mu sie kiwa ( czego akurat nie bylo widac). Chwiejny chod, ktorego Lunio nie chcial zaprezentowac nie wyglada chyba jednak jak zaburzenia rownowago same w sobie ale raczej jak oslabienie i wiotkosc miesni.
Przy jego chorobie nerek i watroby i takim sposobie leczenia ( plukanie) najbardziej narzucaja sie niedobory pierwiastkow, glownie Mg i K, a takze witamin z grupy B.
I od tego zaczniemy. Lunek ma przez 3 tygodnie dostawac Kalipoz, Magnezin i wit. B1, w kiepskim stanie jest tez watroba- podamy Ornipural, aminokwasy,moze cos jeszcze.

Po 3 tygodniach mamy znow sie z nim skontaktowac- jesli nie bedzie poprawy objawy Lunka moga byc niestety pochodzenia rdzeniowego, wowczas byc moze bedziemy rozmawiac o sposobach zdiagnozowania tego ( tomografia kontrastowa? rezonans?).

W lazdym razie na pewno bedziemy sie starali Luniakowi pomoc i mamy ogromna nadzieje ze sie uda.... ja to bym chciala aby tylko o te niedobory chodzilo... :oops:

Bedziemy jeszcze robic USG na ktorym zobaczymy jak bardzo choroba sie posunela :( i moze cos z watroba jeszcze uda sie stwierdzic... Poprzednio nie stwierdzono cech zastoju zolci ale ponoc u Lunka na to wyglada, stad GGTP takie wysokie ( 25 przy normie do 5!)

I tak to. Luniak chwiejny jak zwykle, ale dzis znowu mial niezly dzien. Chodzil, zdemolowal szafke w kuchni probujac wskoczyc na nia, rozkopal trawke ktora dopiero miala rosnac :D i pieeeknie mruczy, dawno nie byl tak rozmruczany :love:

Wciaz jestem zmartwiona i nieco podlamana ale jednak mam nadzieje. Tyle juz przeszlismy, Lunkowi w koncu zaczyna byc lepiej, weci sa dobrej mysli... Bedzie ok, prawda....?
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pt lut 25, 2005 19:21

nan pisze:Wciaz jestem zmartwiona i nieco podlamana ale jednak mam nadzieje. Tyle juz przeszlismy, Lunkowi w koncu zaczyna byc lepiej, weci sa dobrej mysli... Bedzie ok, prawda....?

nan kochanie jasne ze bedzie dobrze, bedzie na pewno!

sciskamy mocno ja i Denis
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości