
I sa mi wdzięczne

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kuba.kaczor13 pisze:Witaj Ewuniu , u nas dziś pada i jakoś tak chłodniej i przyjemniej się zrobiło.
Zajrzę tu wieczorkiem
kuba.kaczor13 pisze:raptem 100 km w linii prostej.Dobrego dnia Ewuś dzięki za kciuki za adopcje
![]()
![]()
Ewa L. pisze:mag828 pisze:isabell36 pisze:Ewa L. pisze:mir.ka pisze:żyjecie dziewczyny w tym upale?
Owszem żyjemy i szajbka nam bije.![]()
Teraz na balkonie mam pełnię słońca i upał jak cholera a mnie co ?
A mnie miętki w kuchni było szkoda że się bidulka tak na oknie opiera i postanowiłam ją rozsadzić.![]()
Jak miętkę w trzy donice posadziłam to doszłam do wniosku że mi tak jakoś ciasno na tym balkonie i postanowiłam troszkę ogarnąć. Rozmontowałam narożnik w którym w ubiegłym roku przed Wielkanocą Polcia półkę złamała i wyniosłam go na balkon.Kącik zrobił się luźniejszy. Teraz ociekam własnym potem i nie mam siły ręką ani nogą ruszyć.![]()
![]()
ja pojechałam po południu kosić działkę
po powrocie ociekałam potem i byłam cała pogryziona przez muchy końskie
teraz po kompiułce TYLKO jestem pogryziona
ulala, współczuję... posmaruj od razu czyms łagodzącym... choćby octem
A najlepiej jabłkowym.
Ewa L. pisze:Ja mam jabłkowy wprawdzie nie własnej roboty ale też dobry. Do celów spożywczych innego nie używam. Spirytusowym tylko czajnik odkamieniam.
mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Ja mam jabłkowy wprawdzie nie własnej roboty ale też dobry. Do celów spożywczych innego nie używam. Spirytusowym tylko czajnik odkamieniam.
ja robię co roku dwie duże butle, bo go piję z miodem na uodpornienie, pomaga
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 69 gości