Kot PRZYWIĄZANY na przystanku. Szuka DS

[Zosik]

Hm...
To może by wrzucić w tytuł prośbę o udostępnienie kawałka miejsca na jeden dzień?
Myślę, że na jednodniowe przetrzymanie ktoś się znajdzie.

[Cindy]

Jeden dzien to mozna nawet w piwnicy przetrzymac - bez przesady nic sie mu przynajmniej zlego nie przytrafia - a na przystanku ....moze

[justyna8585]

Jeden dzien to mozna nawet w piwnicy przetrzymac - bez przesady nic sie mu przynajmniej zlego nie przytrafia - a na przystanku ....moze

To znajdź kogoś z piwnicą, u mnie w mieście nie ma nikogo,kto zajmuje się kotami.No chyba,że Ika 6,ale to w złym znaczeniu.

[Cindy]

Jeden dzien to mozna nawet w piwnicy przetrzymac - bez przesady nic sie mu przynajmniej zlego nie przytrafia - a na przystanku ....moze

To znajdź kogoś z piwnicą, u mnie w mieście nie ma nikogo,kto zajmuje się kotami.No chyba,że Ika 6,ale to w złym znaczeniu.

Mialam na mysli Twoja piwnice. Moze ktoras z kolezanek - przeciez to tylko 1 dzien - przy odrobinie dobrej woli mozna cos znalezc zanim bedzie za pozno. A potem wyrzuty sumienia i czarna rozpacz.

[justyna8585]

Jeden dzien to mozna nawet w piwnicy przetrzymac - bez przesady nic sie mu przynajmniej zlego nie przytrafia - a na przystanku ....moze

To znajdź kogoś z piwnicą, u mnie w mieście nie ma nikogo,kto zajmuje się kotami.No chyba,że Ika 6,ale to w złym znaczeniu.

Mialam na mysli Twoja piwnice. Moze ktoras z kolezanek - przeciez to tylko 1 dzien - przy odrobinie dobrej woli mozna cos znalezc zanim bedzie za pozno. A potem wyrzuty sumienia i czarna rozpacz.

Fajnie sie mówi, jak nie mieszka się u mnie w mieście,ma się ludzi do pomocy i jest się w stanie cokolwiek zrobić.Ja nie mam piwnicy ,coś jak piwnica istnieje,ale ma to sąsiad.Nikt nie pomoże, tydzien temu wydzwaniałam po wszystkich,bo miałam na rękach chore kociątko,a byłam w pracy,doskonale wiem,że u mnie nie ma nikogo,kto by pomógł.Cindy nie znasz sytuacji kotów w moim mieście,czy to w schronie,czy na ulicy.Gdybym miała kogokolwiek,to juz dawno to byłoby załatwione.

[Cindy]

To smutne Coz mozna wiecej powiedziec

[Meteorolog1]

Chociaż podniosę.

[Alienor]

Na 1 dzień to mogę go przetrzymać - ale na balkonie (budka kocia, szafka, balkon 6,5x1,5) lub w piwnicy w klatce. Tylko jestem niezmotoryzowana, więc ktoś musiałby go do mnie podrzucić i uziemiona, bo dziś wieczorem przyjeżdża do mnie pies z Miedar na DT.

[mamaGiny]

z piątku na sobotę mogę go zabrać do łazienki
ale w sobote rano jadę na dyżur do babci trzeba by go wtedy odebrać

[Agulas74]

[mamaGiny]

ew mogę dostarczyć w piątek do Alienor jak CatAngel wygodniej

napisałam sms do Justyny, czekam na odpowiedź

[mamaGiny]

Justyna była dziś dwa razy..nie ma go

[justyna8585]

Przejeżdżałam 2 razy i nie było go.Przystanek jest w słońcu, może dlatego.Jutro ok 7 40 będę znowu przejeżdżać.

[Alienor]

Ponieważ pies, który miał zająć moją łazienkę jeszcze musiał zostać w schronisku mam wolną łazienkę na ten jeden czy dwa dni.

[justyna8585]

Ponieważ pies, który miał zająć moją łazienkę jeszcze musiał zostać w schronisku mam wolną łazienkę na ten jeden czy dwa dni.

No to jest Twoja propozycja i Mamy Giny...super...dziękuje.
Tylko i tak potrzebny by był transport i transporter, mój transporter kotka rozwaliła.Ja nie dam rady nawet do Katowic, mam ledwo jeżdżące auto,ale nie potrafie jeździć gdzieś,gdzie nie znam terenu, jeżdże z pamięci.Jeszcze w sob. i niedz. ide do pracy, to ostatni weekend kary za małe kociątko.Idealnie by było,gdyby schron tylko go wpakował do transportera jutro rano.Justyna ze schroniska będzie po 21 00, przedstawię jej to i obiecam,że kot będzie jeszcze jutro odebrany.Może zgodzi się...