Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 11, 2014 19:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Nawet powinna się obrazić!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 11, 2014 22:08 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Miau. Duża dziś była w Mieroszowie, niedaleko ojczyzny Frani i Pralci. Pojechała na 1. Festiwal im. Włodka Szomańskiego. Mówi, że u nas może być Festiwal im. Pana Dziadka.
A ja się nie obrażam, tylko jestem smutną kotką :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 12, 2014 0:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

MalgWroclaw pisze:Miau. Duża dziś była w Mieroszowie, niedaleko ojczyzny Frani i Pralci. Pojechała na 1. Festiwal im. Włodka Szomańskiego. Mówi, że u nas może być Festiwal im. Pana Dziadka.
A ja się nie obrażam, tylko jestem smutną kotką :(
Fasolka

Fasolko, kochanie, nie bądź smutna. Zobacz, masz tylu fanów, jak mało która kotka. Wszyscy cię kochają I ja też, bo jestem Twoją przyjaciółką.
Sabcia
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69209
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 12, 2014 6:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Miau. Sabciu, jak mam być wesoła, widzę, że duża znowu kombinuje, lata po podwórku, dopiero wróciła :( Sama wróciła, ale to pewnie długo nie potrwa. Jeden kotek dużo dziś pił i duża się cieszyła.
Fasolka


Mam jasność, kto zostawia w przejściu karmę, która leży tam, dopóki nie przyjdę. Sąsiadka z psychicznym problemem, widziałam Ją dziś, a dwie minuty później widziałam resztki. Kotów przyszło mało. Musiałam wrócić na podwórko, bo zapomniałam o suchym, jak wróciłam i weszłam do kociego schronienia, właśnie grasowało tam łaciate kocię. A to znaczy, że są na pewno dwa kociaki, być może więcej. Próbuję nie wpadać w panikę. Spotkałam panią, która jest fajna i porozmawiałyśmy – wrócił Kropek, a Ona się bała, że nie żyje. Kropek jest kocurkiem pani z tozu, niekastrowanym, „bo jest taki szczęśliwy”. I znów schodzi w moich planach na dalszy plan, bo jest kotka z kociakami, zresztą – nie widziałam go od bardzo dawna. Zwariuję.
Ps. Mam kolegę, który na moje teksty "zwariuję", "oszaleję", zawsze odpowiada: "a czemu mówisz w czasie przyszłym?"
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 12, 2014 11:28 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Pan Edmund, spotkany w drodze do sklepu, powiedział o rudym kociaku w schronieniu.
Są więc przynajmniej trzy :( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 12, 2014 12:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Dziewczynki już po kroplówkach.
A duża wcisnęła mi nowe lekarstwo do pysia :(
i obcięła pazurki, na rączkach i nóżkach :( :(
Fasolka


Podzielenie zawartości kapsułki na trzy graniczy z niemożliwością :(
poproszę o kciuki
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 12, 2014 20:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Czy to jest kapsułka z proszkiem? Ja kiedyś poprosiłam w aptece, gdzie robią leki, o podzielenie takich kapsułek. Rozważyli i w takie opłatkowe kapsułki, krążki, wsadzili. Łatwo się otwierały i można było podać odpowiednią dawkę. Troszkę musiałam pojeździć po aptekach, ale się udało.
Jeżeli to taka twarda tabletka - kapsułka to polecam zakupić najtańszy skalpel, z wymiennym ostrzem, w sklepie medycznym. Świetny do krojenia tabletek.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob lip 12, 2014 22:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Wiem, jak to jest Fasolko, bo nasza duża bez przerwy kombinuje. Tak wykombinowała, ze teraz jest nas znowu 6, a tak było fajnie, jak byłysmy tylko 4 - i komu to przeszkadzało? Tylko dużej, oczywiście.
Kitka się denerwuje, ona boi się innych kotów, Armaniego też, zresztą Armaniego to wszystkie się boimy i na niego syczymy. A co, niech sobie duza nie mysli! Jak było ciepło, to Kitka zamieszkała na balkonie i nawet w nocy tam spała. Ale dzis ma być w nocy chłodno i duza balkon zamknęła, więc Kitka łazi po mieszkaniu i się stresuje. Ciekawe, czy duża zamknie na noc Armaniego, żebyśmy mogły spokojnie spać? :201461
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69209
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 12, 2014 22:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Ciociu Hannah12
tak, to taka kapsułka - mówi duża.
Sabciu, ja już czuję, co duża kombinuje. Dopiero wróciła, bo pracowała.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 13, 2014 5:48 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Miau. Duża wróciła, mówi, że nie było wszystkich kotów, ale kotka nowa jakoś troszeczkę mniej się dużej boi. Duża jest zła, bo znowu sprzątała.
Fasolka


Kompletnie bezmyślna pani zostawiła w bardzo uczęszczanym miejscu stertę karmy. Koty jej zresztą nie jadły, sprzątnęłam. To takie miejsce, jak środek chodnika przy sklepie. Dość mam.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 13, 2014 13:22 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Witajcie, Dziewczynki :)
Moja Duża wczoraj była Białą Damą, cokolwiek by to znaczyło
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 13, 2014 20:28 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Białą Damą? Taką przezroczystą? Jak to coś, co u nas po korytarzu chodzi, co my widzimy, a Duzi nie?
Duduś
A nasza gupia Duża to nam dzisiaj wywinęła numer - zamknęła dostęp do łazienki na cały dzień prawie
Jak skorzystaliśmy z innych możliwości, to jej wina :201427 :201429 :201451 :201460
D
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 13, 2014 21:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Inko, jaką Białą Damą? Damy są czarne.
Duduś, co zrobiliście?
Duża dopiero przyjechała, jakaś smutna jest.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 13, 2014 22:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Duża jeszcze nie wie, czy coś zrobilismy, i boi się szukać :20145
Duduś


Fasolko,
nie wiem, dlaczego Twoja Duża jest smutna, ale zwykle to sygnał dla kota
Niektóre się miziają i są dla smutnych Dużych dobre
My troche inne jesteśmy, więc na ten przykład się z Burą bijemy :201418 no i Duża wrzeszczy
Ale jak potem pluję burym futrem to z jakiejś przyczyny się śmieje :20145 :20143
D
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 14, 2014 5:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.

Miau. Duża wróciła z podwórka, znowu zła, bo musiała sprzątać. A ja się wczoraj wieczorem bardzo miziałam do dużej. Może nawet ją troszkę lubię :oops:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, Silverblue i 53 gości